Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Mam pytanko, zakupiłem lanoska (1,5 16V) w sierpniu zeszlego roku, od razu wymienilem w nim m.in. olej (petro-canada 10W 40). Dodam, ze lanos mial 153 tysie przy zakupie. Przez 8000 km od wymiany oleju na dolewke zeszlo jakos 1,5 litra oleju. W sumie przy tym przebiegu to chyba nie jest tak zle... no ale po ostatniej dolewce wyszło, że zjadl mi okolo 0,5 litra na okolo 1000 km, wiec jakby nagle stal sie bardziej olejozerny. Silnik chodzi cicho i rowno, generalnie nie mam z autkiem zadnych problemow, wiec moje pytanie brzmi - co sie moglo nagle stac ze zaczal brac zdecydowanie wiecej oleju?
Wlasnie nie, suchutki jest, plyn chlodniczy tez przejrzysty i nie widac zeby do niego olej przebijal. Od spodu tez nic nie kapie i dlatego tak mnie to zastanawia. W sumie to mam ciezksza noge, ale nie katuje autka. Aha, bo chyba nie dodalem ze lanos jest zagazowany, ale tez zadnych problemow z gazem nie ma - rowno chodzi zarowno na lpg jak i pb... Oddaje go w maju do mechanika coby rozrzad zrobil, bo niby byl robiony przy 145 tysiach, ale nie mam tego udokumentowanego wiec wole nie ryzykowac. Wtedy zamierzam pogadac o braniu oleju z mechaniorem, zeby tam cos poobczajal.
tomek101279 [Usunięty]
Wysłany: 2009-04-14, 08:02
wykrec swiece i obejzyj jak wygladaja to duzo powie
a autko nie dymi mocno na niebiesko? obejrzyj okolice sprzegla moze poszedl uszczelniacz na wale. Moj lani mial 160tys i miedzy wymianami dolewalem 1l.
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
sloter20
Dołączył: 26 Sie 2008 Posty: 49
Wysłany: 2009-04-14, 12:37
Nie zauwazylem zadnego niebieskiego dymienia, za to zauwazylem ze od jakiegos czasu spala tak 1-2 litry wiecej gazu niz normalnie, czyli teraz to bedzie jakies 12-13 litrow. Moze to dlatego ze sie cieplej zrobilo i sie szybciej na gaz przelacza, dzieki temu nie pali prawie w ogole benzyny tylko po +/- 1 km juz leci na gazie.. No chyba ze wzrost spalania gazu jest zwiazany z piciem oleju?
profil skasowany [Usunięty]
Wysłany: 2009-04-14, 14:18
sloter20 napisał/a:
co sie moglo nagle stac ze zaczal brac zdecydowanie wiecej oleju?
Zapiekają sie po woli pierścienie = remont silnika wolnymi krokami.
[ Dodano: 2009-04-14, 15:18 ]
sloter20 napisał/a:
No chyba ze wzrost spalania gazu jest zwiazany z piciem oleju?
Nie.
sloter20
Dołączył: 26 Sie 2008 Posty: 49
Wysłany: 2009-04-14, 14:22
Można jakos zaradzic na te zapiekajace sie pierscienie? Gdzies w czelusciach forum ktos pisal zeby przegazowac silnik, tylko ze ja nie mam obrotomierza i nie chcialbym go meczyc na 6tys obrotow;) Zadnych magicznych preparatow tez nie chce wlewac... wiec chyba na razie zostane przy dolewce;) I jeszcze jedno pytanie, jakbym przeszedl na olej mineralny to bedzie go tak samo pewnie bral jak polsynetyk?
profil skasowany [Usunięty]
Wysłany: 2009-04-14, 14:23
sloter20 napisał/a:
jakbym przeszedl na olej mineralny to bedzie go tak samo pewnie bral jak polsynetyk?
Tak.
[ Dodano: 2009-04-14, 15:24 ]
sloter20 napisał/a:
Można jakos zaradzic na te zapiekajace sie pierscienie?
Chcesz kompleksowo zabezpieczyć swój dom, mieszkanie, firmę ? Pisz a na pewno pomogę.
Sprzedaż Hurtowa oraz montaż systemów alarmowych, telewizji przemysłowej, sterowników do bram wjazdowych, garażowych, Videodmofonów.
Dla forumowiczów rabat !
profil skasowany [Usunięty]
Wysłany: 2009-04-14, 18:34
Kamiljan napisał/a:
Koledzy a może to uszczelniacze na zaworach ?
Może być też. Ale tu do tego nie dojdziemy. Trzeba rozbierać itp,itd.
sloter20
Dołączył: 26 Sie 2008 Posty: 49
Wysłany: 2009-04-14, 18:41
Dzieki za pomoc Panowie. W maju zostawie autko u znajomego mechnika, to powiem mu zeby zrobil rozrzadl i obaczyl co w trawie piszczy;)
sloter20
Dołączył: 26 Sie 2008 Posty: 49
Wysłany: 2009-04-16, 11:51
Umowilem sie z mechaniorem na maj na wymiane rozrzadu i oleju silnikowego. Wiadomo, że przy okazji wymieni tez filtr powietrza, oleju. Jak myslicie, co przy takiej robocie mozna by jeszcze wymienic, co poprawi osiagi a nie bedzie duzo kosztowalo?
krzys3 [Usunięty]
Wysłany: 2009-04-16, 12:38
a moze Twoj lanosik lubi niski poziom oleju? wczesniej sprawdzales reguralnie stan oleju? moze to 0,5 l od max spalil od razu, a pozostale bedzie duzo wolniej...
sloter20
Dołączył: 26 Sie 2008 Posty: 49
Wysłany: 2009-04-16, 13:07
a to tez jest taka opcja? kurde, moze ja sie powinienem najpierw spytac mojego lanoska jakie ma upodobania?;) Wlasnie po pierwszej wymianie oleju (od kiedy autko jest pod moja opieka) nie sprawdzalem regularnie stanu oleju, i jak sprawdzilem po tych okolo 8 tysiach przejechanych to bylo ponizej min....