Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Witam!
Otoz, dowiedzialem sie ze moj matizek pije 2litry oleju na 5tys kilometrow, jest to znacznie za duzo Co do pracy silnika chodzi jak igielka, rowno i cicho nic nie szarpie. Samochod ma przejechane 104 tys, rocznik 2000, tato mowi ze olej juz bral po 40tys twierdzi, ze gdy oddal samochod do lakiernika musieli mu cos zmajstrowac (wymienic silnik czy cos..). I tu pytanie do was czy oplaca sie zalozyc NOWY silnik? Jaki jest koszt takiej imprezy? Czy probowac naprawic stary? Jest to oplacalne? Licze na wasze sugestie
Pozdrawiam!
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
Bercik [Usunięty]
Wysłany: 2009-05-31, 09:18
Skoro tak żłopie olej to albo masz do wymiany pierścienie albo olej cieknie. Czy na silniku są ślady zabrudzeń od oleju, albo czy pod autem zauważyłeś plamy oleju? Czy z rury wydechowej dymi na czarno?
Silniki masz do wyboru do koloru na allegro. Bardziej opłacalne wg mnie jest kupno używanego silnika w dobrym stanie i przekładka niż reanimacja starego silnika. Tylko, że opłacalność naprawy albo wymiany zależy od tego co faktycznie padło w twoim silniku.
Jeśli będziesz kupował silnik to najlepiej taki, który jest zamontowany jeszcze w aucie i można go odpalić i sprawdzić jak chodzi. Albo weź ze sobą na oględziny jakiegoś mechanika.
ziemniak Weteran
Auto: LS400, LS460
Imie: Maciek Pomógł: 140 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 7538 Skąd: Białystok
Wysłany: 2009-05-31, 09:25
Wymieniac i sie nie czaic W Matizie jest tak malutki silniczek ze chyba samemu mozna go wyciagnac jdna reka hehe Dasz rade sam, tylko najdz jakis dobry egzemplarz ;'d
Auto: BMW 318is
Imie: Krzysiek Pomógł: 2 razy Wiek: 50 Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 51 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-05-31, 10:13
Witam!
104 tys km,to nie wielki przebieg,jak na taki silnik...ja bym wolał go naprawić,aniżeli zmieniać na drugi,sprawdził bym ciśnienie sprężania,zrobił diagnozę i itd...lecz to tylko moje zdanie,zrobisz jak uważasz.By się zdecydować na wymianę,trzeba najpierw poznać przyczynę,przeliczyć koszta i wtedy stwierdzić,czy warto,czy też nie.
Wymiana niby nie jest skomplikowana,ale może się okazać,że z wymianą silnika i z tym co wyjdzie w praniu,że koszta tego przedsięwzięcia mogą kilka razy przekroczyć naprawę.Gdybyś miał przejechane coś ze 200tys km,to było by warto.
Co do zamiany silnika,możesz sprawdzić sobie po nr silnika,choć nie sądzę,by ktoś się w to bawił.
Pozdrawiam.
sheki
bot3k
Auto: Lanos 1.5 8V & Matiz Pomógł: 11 razy Wiek: 33 Dołączył: 09 Maj 2009 Posty: 190 Skąd: uć
Wysłany: 2009-06-02, 19:44
Czesc!
Sprawdzalem cisnienie na cylindrach, bylo git. Nie kopci (tak mi sie wydaje), wyciekow nie widac, chociaz na silniku widac taka niewielka plame (zrobie fotke i pokaze, nie wiem czy to wyciek czy tak juz on zawsze ma ) Bylbym ogromnie wdzieczny jesli moglby mi ktos polecic jakiegos mechanika w Łodzi, lub w okolicach bo nie wiem do kogo sie wybrac
Pozdrawiam, i dziekuje za liczne wypowiedzi.
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
esem [Usunięty]
Wysłany: 2009-06-03, 07:27
A tak z ciekawości: jaki jest koszt fabrycznie nowego silnika?
Zestawu naprawczego? (dół, góra) ?
steyr steyr
Auto: Matiz Life 03r PB/Punto 2 FL 04r. 1.2 16v
Imie: Pawel Pomógł: 193 razy Wiek: 36 Dołączył: 09 Kwi 2008 Posty: 3813 Skąd: Kalwaria Z.
Wysłany: 2009-06-03, 09:20
esem napisał/a:
A tak z ciekawości: jaki jest koszt fabrycznie nowego silnika?
Zestawu naprawczego? (dół, góra) ?
raczej bys niechciał wiedziec,gdzies widziałem chyba kompletny nowy silnik za ok 6000zl
W sprawie pytań/pomocy techniczej prosze pisac na priv,
profil skasowany [Usunięty]
Wysłany: 2009-06-03, 10:36
W Łodzi mają nowy silnik za 2999pln.
mweis
Auto: Matiz
Imie: Marcin
Wiek: 50 Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 33 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2009-06-03, 11:05
A tak z ciekawości, może ktoś wie czy można wstawić trochę większy silnik od sparka i jaka jest cena samej wymiany?
profil skasowany [Usunięty]
Wysłany: 2009-06-04, 08:21
mweis napisał/a:
A tak z ciekawości, może ktoś wie czy można wstawić trochę większy silnik od sparka
Można 1000ccm. Są Matizy z takimi silnikami.
esem [Usunięty]
Wysłany: 2009-06-04, 08:29
Zreasumujmy na tą godzinę:
-silnik z osprzętem: 6000,-zł
-bez osprzętu: 3000,-zł (?)
A ile może kosztować:
-sam "dół" ?
-sama "góra" ?
Auto: Lanos 1.5 8V & Matiz Pomógł: 11 razy Wiek: 33 Dołączył: 09 Maj 2009 Posty: 190 Skąd: uć
Wysłany: 2009-06-04, 18:51
Czesc!
Moj matiz w tej chwili nadaje sie tylko na allegro Remont kosztuje ponad 2tys zlotych, trzeba robic pierscienie i cala reszte, nie mam pojecia co moglo sie stac z tym silnikiem. Od nowosci auto pucowane na wszystkie sposoby, nigdy nietyrane, ehhh moze pechowy egzemplarz, podreperuje blacharke i moze ktos kupi, bedzie zawsze te pare zlotych do nowego auta