X Zamknij

Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.

Polskie Forum Daewoo
Najbliższe spoty:
UżytkownicyRegulaminSzukajGaleriaRejestracjaZaloguj
 Ogłoszenie 

POMOC dla kolegi Mawerix!

Proszę choć zapoznajcie się z tematem aby wesprzeć kolegę jak tylko możemy!!!

POMOC

W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

ZAPOZNANIE SIĘ Z WYŻEJ WYMIENIONYMI WYTYCZNYMI JEST OBOWIĄZKOWE.

W poniższym temacie nazwanym "RODO", prosimy o stosowny wpis wedle wzoru, osób akceptujących wszelkie zmiany:

RODO


[matiz] wymiana silnika, warto?

Autor Wiadomość
bot3k


Auto: Lanos 1.5 8V & Matiz
Pomógł: 11 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 190
Skąd: uć
Wysłany: 2009-05-31, 08:57   [matiz] wymiana silnika, warto?

Witam!
Otoz, dowiedzialem sie ze moj matizek pije 2litry oleju na 5tys kilometrow, jest to znacznie za duzo :beczy: Co do pracy silnika chodzi jak igielka, rowno i cicho nic nie szarpie. Samochod ma przejechane 104 tys, rocznik 2000, tato mowi ze olej juz bral po 40tys :szok: twierdzi, ze gdy oddal samochod do lakiernika musieli mu cos zmajstrowac (wymienic silnik czy cos..). I tu pytanie do was czy oplaca sie zalozyc NOWY silnik? Jaki jest koszt takiej imprezy? Czy probowac naprawic stary? Jest to oplacalne? Licze na wasze sugestie :)
Pozdrawiam!
 
 
Linker #1
Reklama


Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.  

 
Bercik
[Usunięty]

Wysłany: 2009-05-31, 09:18   

Skoro tak żłopie olej to albo masz do wymiany pierścienie albo olej cieknie. Czy na silniku są ślady zabrudzeń od oleju, albo czy pod autem zauważyłeś plamy oleju? Czy z rury wydechowej dymi na czarno?
Silniki masz do wyboru do koloru na allegro. Bardziej opłacalne wg mnie jest kupno używanego silnika w dobrym stanie i przekładka niż reanimacja starego silnika. Tylko, że opłacalność naprawy albo wymiany zależy od tego co faktycznie padło w twoim silniku.
Jeśli będziesz kupował silnik to najlepiej taki, który jest zamontowany jeszcze w aucie i można go odpalić i sprawdzić jak chodzi. Albo weź ze sobą na oględziny jakiegoś mechanika.
 
 
ziemniak
Weteran


Auto: LS400, LS460
Imie: Maciek
Pomógł: 140 razy
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 7538
Skąd: Białystok
Wysłany: 2009-05-31, 09:25   

Wymieniac i sie nie czaic :P W Matizie jest tak malutki silniczek ze chyba samemu mozna go wyciagnac jdna reka hehe ;) Dasz rade sam, tylko najdz jakis dobry egzemplarz ;'d



Lexus LS400 UCF10 '94 4.0 V8 PB
Lexus LS460 USF40 '06 4.6 V8 PB
Jeep Grand Cherokee WJ 4.7
Sodowanie Białystok
Piaskowanie Białystok
 
 
sheki
Krzysiek

Auto: BMW 318is
Imie: Krzysiek
Pomógł: 2 razy
Wiek: 50
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 51
Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-05-31, 10:13   

Witam!

104 tys km,to nie wielki przebieg,jak na taki silnik...ja bym wolał go naprawić,aniżeli zmieniać na drugi,sprawdził bym ciśnienie sprężania,zrobił diagnozę i itd...lecz to tylko moje zdanie,zrobisz jak uważasz.By się zdecydować na wymianę,trzeba najpierw poznać przyczynę,przeliczyć koszta i wtedy stwierdzić,czy warto,czy też nie.
Wymiana niby nie jest skomplikowana,ale może się okazać,że z wymianą silnika i z tym co wyjdzie w praniu,że koszta tego przedsięwzięcia mogą kilka razy przekroczyć naprawę.Gdybyś miał przejechane coś ze 200tys km,to było by warto.
Co do zamiany silnika,możesz sprawdzić sobie po nr silnika,choć nie sądzę,by ktoś się w to bawił.

Pozdrawiam.



sheki
 
 
bot3k


Auto: Lanos 1.5 8V & Matiz
Pomógł: 11 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 190
Skąd: uć
Wysłany: 2009-06-02, 19:44   

Czesc!
Sprawdzalem cisnienie na cylindrach, bylo git. Nie kopci (tak mi sie wydaje), wyciekow nie widac, chociaz na silniku widac taka niewielka plame (zrobie fotke i pokaze, nie wiem czy to wyciek czy tak juz on zawsze ma :D ) Bylbym ogromnie wdzieczny jesli moglby mi ktos polecic jakiegos mechanika w Łodzi, lub w okolicach bo nie wiem do kogo sie wybrac :niewiem:
Pozdrawiam, i dziekuje za liczne wypowiedzi.
 
 
Linker #2
Reklama


Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
 

 
esem
[Usunięty]

Wysłany: 2009-06-03, 07:27   

A tak z ciekawości: jaki jest koszt fabrycznie nowego silnika?
Zestawu naprawczego? (dół, góra) ?
 
 
steyr
steyr


Auto: Matiz Life 03r PB/Punto 2 FL 04r. 1.2 16v
Imie: Pawel
Pomógł: 193 razy
Wiek: 36
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 3813
Skąd: Kalwaria Z.
Wysłany: 2009-06-03, 09:20   

esem napisał/a:
A tak z ciekawości: jaki jest koszt fabrycznie nowego silnika?
Zestawu naprawczego? (dół, góra) ?


raczej bys niechciał wiedziec,gdzies widziałem chyba kompletny nowy silnik za ok 6000zl ;)



W sprawie pytań/pomocy techniczej prosze pisac na priv,
 
 
profil skasowany
[Usunięty]

Wysłany: 2009-06-03, 10:36   

W Łodzi mają nowy silnik za 2999pln.
 
 
mweis

Auto: Matiz
Imie: Marcin
Wiek: 50
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 33
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2009-06-03, 11:05   

A tak z ciekawości, może ktoś wie czy można wstawić trochę większy silnik od sparka i jaka jest cena samej wymiany?
 
 
profil skasowany
[Usunięty]

Wysłany: 2009-06-04, 08:21   

mweis napisał/a:
A tak z ciekawości, może ktoś wie czy można wstawić trochę większy silnik od sparka


Można 1000ccm. Są Matizy z takimi silnikami.
 
 
esem
[Usunięty]

Wysłany: 2009-06-04, 08:29   

Zreasumujmy na tą godzinę:
-silnik z osprzętem: 6000,-zł
-bez osprzętu: 3000,-zł (?)
A ile może kosztować:
-sam "dół" ?
-sama "góra" ?
 
 
profil skasowany
[Usunięty]

Wysłany: 2009-06-04, 09:02   

esem, zadzwoń do www.potak.com.pl i wszystkiego sie dowiesz.
 
 
bot3k


Auto: Lanos 1.5 8V & Matiz
Pomógł: 11 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 190
Skąd: uć
Wysłany: 2009-06-04, 18:51   

Czesc!
Moj matiz w tej chwili nadaje sie tylko na allegro :) Remont kosztuje ponad 2tys zlotych, trzeba robic pierscienie i cala reszte, nie mam pojecia co moglo sie stac z tym silnikiem. Od nowosci auto pucowane na wszystkie sposoby, nigdy nietyrane, ehhh moze pechowy egzemplarz, podreperuje blacharke i moze ktos kupi, bedzie zawsze te pare zlotych do nowego auta :niewiem:
 
 
Podobne tematy
Odpowiedz do tematu

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


Polityka Prywatności   |   O Forum   |   Kontakt