Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
witam wszystkich
chcę przedstawić przypadek mojego matiza :
na blacie 210 tys km. już ponad 9 lat użytkowania .
i w tej wiosny pierwszy raz włożyłem w tej samochód trochę większą kasę niż na części eksploatacyjne... . pierwszy raz. jak do tej pory koszty ograniczały się do wymiany oleju w silniku ( w skrzyni nigdy nie był zmieniany, dolewany) filtru oleju, rozrząd co 70 tys, świece + przewody co 60 tys, klocki, tarcze przód -raz, raz amorki z tyły, wahacze trzy razy - to wina raczej tego ze teraz takie kiepskie robią i linka od sprzęgła.
tyle było włożone do tej wiosny.
w kwietniu w koncu doczekał się większej roboty :
-amorki komplet
-wahacze + gumy stabilizujące - bardzo ważne wymieniać jedno i drugie (doswiadczenie robi swoje )
-zwrotnica L+P - lewa pękła podczas jazdy ;/ - koło postawiło w poprzek, dobrze ze przy małej prędkosci. wysynęła się półoś, wyciekł olej ze skrzyni - w końcu go zmienili
-termostat + płukanie układu chłodzenia i pierwszy raz zmieniony płyn chłodzący
-rozrząd
-klocki przód
-cylinderki + szczęki tył - z powodu nie używania nadawały się do wymiany
-
- no i przewody i świece - miało być sprzęgło do roboty bo przerywał na przyspieszaniu - ale po wymianie mocno zużytych przewodów wszytko jest ok
koszt tego małego remontu nie był za duży a ja się ciesze z przyjemnej jazdy. zawieszenie się teraz bardzo dobrze sprawuje, nie tłucze, dobrze tłumi, dobrze trzyma drogi.
życze wszystkim tak samo mało problemów i dużo przyjemności z jazdy MATIZEM.
pozdrawiam.
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
profil skasowany [Usunięty]
Wysłany: 2009-06-13, 20:47
mach7 napisał/a:
witam wszystkich
chcę przedstawić przypadek
.....nie znajomości regulaminu i zamieszczania tematu nie w tym dziale co trzeba
Ostatnio zmieniony przez profil skasowany 2009-06-13, 21:09, w całości zmieniany 1 raz
steyr steyr
Auto: Matiz Life 03r PB/Punto 2 FL 04r. 1.2 16v
Imie: Pawel Pomógł: 193 razy Wiek: 36 Dołączył: 09 Kwi 2008 Posty: 3813 Skąd: Kalwaria Z.
Wysłany: 2009-06-13, 20:54
popraw sie regulami forum, a tak to naprawde nabiłes tych km,a rdza wylazła? przekładnia kierownicza jeszcze org? na wachaczach to tak długo jezdzisz
W sprawie pytań/pomocy techniczej prosze pisac na priv,
mach7
Auto: matiz
Dołączył: 27 Sty 2008 Posty: 21
Wysłany: 2009-06-13, 21:04
jesli chodzi o rudą to.... w sierpniu progi będą robione.... . a tak to spokój. maska, pas przedni, błotniki wszystko OK . tylko na progach poszło. a wahacze to trochę z mojej winy.. bo dopiero teraz pierwszy raz były gumy wymienione . no i raz były niedopasowane za dobrze (mm za krotkie) . miałem problemy z ustawieniem zbieżności kilka razy, zawsze wymiana wahaczy pomagała. sworznie na wahaczu zawsze nie wytrzymywały.
steyr steyr
Auto: Matiz Life 03r PB/Punto 2 FL 04r. 1.2 16v
Imie: Pawel Pomógł: 193 razy Wiek: 36 Dołączył: 09 Kwi 2008 Posty: 3813 Skąd: Kalwaria Z.
Wysłany: 2009-06-13, 21:08
a na org wachaczach ile nastukałes km?pytam orientacyjnie
W sprawie pytań/pomocy techniczej prosze pisac na priv,
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
Gość
Wysłany: 2009-06-13, 21:17
steyr napisał/a:
a na org wachaczach ile nastukałes km?pytam orientacyjnie
Ja na przednich zrobiłem prawie 50 tyś , potem tani zamiennik około 15 tyś , potem był orginał 35 tyś i dalej trzeba by zapytać nowego właściciela . Tył nieruszany 100 tyś przelatane .