Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2009-12-19, 21:10 [Leganza] Silnik nie odpala
Witam, jeździłem autem na benzynie, zostawiłem na noc, przymroziło -15 i rano nie odpalił. Nie odpala też na gazie. Próbowałem drugim kluczykiem i też nic. Lampka immo się wyłącza przy odpalaniu. Rozrusznik działa, pompa też. Co może być grane? Z góry dziekuje za pomoc
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
Emka [Usunięty]
Wysłany: 2009-12-19, 21:13
Wojtyn, a sprawdzałeś akumulator? Może padł, przy takim mrozie to bardzo mozliwe..
[ Dodano: 2009-12-19, 21:17 ]
mozesz go sprawdzic miernikiem jak jest dobry to po odpaleniu powinien miec 14,2 wolt do 14,5 wolt.
pozdrawiam
gazniczek
Auto: Nubira I 2.0 LPG Pomógł: 84 razy Wiek: 52 Dołączył: 21 Lip 2009 Posty: 2479 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-12-19, 21:58
O pompie też piszesz!!!!!!!!!!
Kolego trochę pokory:) Może mocy w baterii brakuje i dlatego nie odpala, w między czasie padło coś innego np: sterowanie poduszkami powietrznymi. Pytaj, wątpij a nie opierdzielaj forumowiczów. Przyczyn rożnych tak wiele. Może zapomniałeś czegoś dodać np: zatankowałem 15 l Pb i więc tego nie brakuje. Byłem wymienić filtr paliwa i od tego czasu taki zonk. Tu (nie pisze o sobie bo pomogłem raz jeden) są osoby które naprowadzą na rozwiązanie, a jeżeli nie to TY będziesz miał ten Honor opisać i pomóc innym
Dobra spoko kto powiedział, że opierdzielam. Aku jest dobre bo cała elektryka chodzi bez zarzutów. Benzyny mam w sumie mało, z 10 litrów. Pompę wymieniałem pół toku temu. Nie wiem co może być grane. Pozdrawiam
seksista
Auto: Opel Vectra C
Imie: Adrian Pomógł: 5 razy Dołączył: 04 Lis 2007 Posty: 161 Skąd: Ruda Śląska
Kto wie, postaram się jutro sprawdzić. Musze to auto odpalić, żeby wrócić na święta do domu
Qwazar [Usunięty]
Wysłany: 2009-12-21, 23:03
Wojtyn napisał/a:
Pompę wymieniałem pół toku temu
To, że pompa była wmieniona (nieważne jak dawno) nie świadczy o tym ,że działa. Jesteś pewien , że słyszysz jak się załącza Sprawdź, czy aby nie zamarzła. Ja tak miałem. Pomogło kręcenie rozrusznikiem i stukanie po pompie gumowym młotkiem. To oczywiscie jedna z możliwości, ale warto sprawdzić
Okazało się, że auto nie chciało jeździć na weekend, przyszedł poniedziałek i Legia stwierdziła, że sie ze mną przejedzie. Odpaliła bez zająknięcia i co było powodem, że dwa dni nie paliła? nie mam pojęcia