X Zamknij

Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.

Polskie Forum Daewoo
Najbliższe spoty:
UżytkownicyRegulaminSzukajGaleriaRejestracjaZaloguj
 Ogłoszenie 

POMOC dla kolegi Mawerix!

Proszę choć zapoznajcie się z tematem aby wesprzeć kolegę jak tylko możemy!!!

POMOC

W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

ZAPOZNANIE SIĘ Z WYŻEJ WYMIENIONYMI WYTYCZNYMI JEST OBOWIĄZKOWE.

W poniższym temacie nazwanym "RODO", prosimy o stosowny wpis wedle wzoru, osób akceptujących wszelkie zmiany:

RODO


[Lanos] Akumulator pada przez jedną noc.POMOCY !

Autor Wiadomość
milygda

Auto: Opel Vectra B 2000r 2.0 DI
Imie: Miłosz
Wiek: 33
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 70
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-02-05, 20:00   [Lanos] Akumulator pada przez jedną noc.POMOCY !

Witam !

Słuchajcie mam mega problem związany z brakiem prądu w samochodzie. Chodzi o to że akumulator rozładowuje mi się prawie do zera po 12 do 15 h. Jak tylko nim nie jeżdżę. Nie wiem co się dzieje akumulator jest prawie nowy kupiony 4-5 miesięcy temu w serwisie dewoo. Akumulator firmy PERION 12 V, 62aH. Nie wiem czym to może być spowodowane. Pierw myslałem że to przez mrozy bo zaczęło się tak dziać od kąd pierwszy raz na dłużej przymroziło. No ale naładowałem akumulator podłączyłem i bez problemu odpalił. Jak tylko już zostawiłem go na noc to rano już nawet nie otwierał centralnym zamkiem. Dziwne jest to że gdy odpinam kleme na noc to rano jak podłączam to wszystko działa bez problemu. Dlatego stwierdziłem, że to napewno nie jest wina akumulatora tylko gdzieś pobiera mi prąd. (problem w tym że nie wiem co sprawdzic ?). Z tego co szukałem na forum niektórzy piszą, że być może to rozrusznik albo alternaor. Ja mam takie lekkie podejżenia że to może być coś z alarmem albo nie wiem :( . Aha w pażdzierniku był zakładany Gaz firmy BRC. Ale wszystko do grudnia działało bez problemów.

Proszę was chłopaki o poradę. Z góry dzięki.



Opel Vectra B 2000r 2.0 DI.
 
 
 
Linker #1
Reklama


Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.  

 
ci.nek


Auto: Oplowóz
Imie: Marcin
Pomógł: 131 razy
Wiek: 40
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 2408
Skąd: MMz
Wysłany: 2010-02-05, 21:03   

Jak masz miernik to sprawdź najpierw ładowanie na klemach (w V), a potem jaki jest po pobór prądu na wyłączonym silniku, powyłączanych wszystkich odbiornikach (w A) zdejmujesz klemę i podpinasz pomiędzy nią a akumulatorem miernik.




 
 
 
Leszek130tc
kierowca-mechanik


Auto: leganza automat 2000 16V BLOS
Imie: leszek
Pomógł: 34 razy
Wiek: 48
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 467
Skąd: okolice krakowa(KRA)
Wysłany: 2010-02-05, 21:49   

ci.nek napisał/a:
Jak masz miernik to sprawdź najpierw ładowanie na klemach (w V), a potem jaki jest po pobór prądu na wyłączonym silniku, powyłączanych wszystkich odbiornikach (w A) zdejmujesz klemę i podpinasz pomiędzy nią a akumulatorem miernik.

... a póżniej jak stwierdzisz pobór prądu powyżej 0.1A(100mA) wypinasz po kolei bezpieczniki i sprawdzasz czy spadł pobór.Jak spadnie to już wiesz w którym obwodzie zwarcie-miałem kiedyś ten sam problem- zegarek elektroniczny w samochodzie rozwalał mi aku w 24 h :D .
Tylko raczej nie wypinaj bezpiecznika od poduszki powietrznej(jeśli taki jest), bo nieraz póżniej świeci się kontrolka air bagów i trzeba kasowac błędy w aso :pomocy: Ale to chyba twojego lanosa nie dotyczy...
 
 
XaRaDaS


Auto: Lacetti Kombi 1,6
Imie: Andrzej
Pomógł: 1 raz
Wiek: 47
Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 321
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-02-06, 08:53   

Ja miałem to samo, sprawdź klemę dodatnią, tam nie może być luzu, jak jest to powstaje iskra i ci akumulator rozładowuje.
 
 
gazniczek

Auto: Nubira I 2.0 LPG
Pomógł: 84 razy
Wiek: 52
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 2479
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-02-06, 09:10   

Radyjko też może rozładować aku. Koledzy mieli tak: 1. w 4 miesięcznej fabii jak i 2. paroletnim punto.
 
 
Linker #2
Reklama


Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
 

 
profil skasowany
[Usunięty]

Wysłany: 2010-02-06, 09:58   

XaRaDaS napisał/a:
Ja miałem to samo, sprawdź klemę dodatnią, tam nie może być luzu, jak jest to powstaje iskra i ci akumulator rozładowuje.


A przy minusowej to już nie ;)
 
 
Alberciczek

Auto: Nubira II CDX Kombi
Pomógł: 150 razy
Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 1762
Skąd: Tychy
Wysłany: 2010-02-06, 13:55   

Leszek130tc - 100mA to o wiele za dużo. Maxymalny prąd jaki może być pobierany przez instalację z akumulatora przy wyłączonym silniku to 0,05A (50mA).
Sprawdz jaki prąd pobiera ci instalacja z aku na postoju oraz napięcie ładowania, które powinno wynosić przy włączonych światłach min. 13,9V, a przy wyłączonych wszystkich odbiornikach 14,4 - 14,7V.
Bezpiecznik od poduchy nie ma tu żadnego znaczenia, ponieważ tak czy inaczej po odłączeniu klemy od akumulatora i tak wszystkie błędy zostaną wykasowane.
Musisz uważać tylko na to, żeby podczas podłączania akumulatora mieć przy sobie kluczyki, ponieważ po podłączeniu klem może się zamknąc centralny (w zalezności jak jest ustawiony). No i oczywiście jeżeli radio jest na kod, to ten kod musisz mieć, bo inaczej nie uruchomisz radia.
 
 
profil skasowany
[Usunięty]

Wysłany: 2010-02-06, 14:47   

Alberciczek napisał/a:
Leszek130tc - 100mA to o wiele za dużo. Maxymalny prąd jaki może być pobierany przez instalację z akumulatora przy wyłączonym silniku to 0,05A (50mA).


A nie liczysz czuwania alarmu i podtrzymania radia :wink:
 
 
Leszek130tc
kierowca-mechanik


Auto: leganza automat 2000 16V BLOS
Imie: leszek
Pomógł: 34 razy
Wiek: 48
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 467
Skąd: okolice krakowa(KRA)
Wysłany: 2010-02-06, 16:07   

Maniek napisał/a:
...A nie liczysz czuwania alarmu i podtrzymania radia :wink:

No właśnie, bez alarmu i radia to 50mA jak najbardziej...
 
 
milygda

Auto: Opel Vectra B 2000r 2.0 DI
Imie: Miłosz
Wiek: 33
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 70
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-02-08, 14:07   

Słuchajcie chłopaki porady dobre dzięki wielkie mimo wszystko tylko najgorsze jest to że nie posiadam żadnego miernika. Na dniach mam zamiar wybrać się do znajomego elektryka bo naprawdę ciężko mi samemu stwierdzić
Cytat:
a miałem to samo, sprawdź klemę dodatnią, tam nie może być luzu, jak jest to powstaje iskra i ci akumulator rozładowuje.
Klema przypięta za każdym razem jest jak należy. Nawet jak by mi się któregoś razu coś żle przypieło to na drugi raz już byłoby dobrze a tak to mimo wszystko się rozładowuje po jednej nocy.
Radyjko ma już z 5 lat i do tej pory nic się nie działo więc wątpie że to może byc przez radio. Na szczęscie nie jest na kod więc jak odłączem kleme na noc to poprsotu na drugi dzień resetują mi się ustawienia i zegarek.
Z tego co czytałem to być może ten rozrusznik ale pojadę do tego znajomego to niech sprawidzi jaki jest pobór i może sobie z tym poradzi. Jak będe coś wiedział to oczywiście napisze na forum.

P.S Oczywiście jeśli są jeszcze osoby z jakimiś pomysłami to poprosze na pewno się każdy pomysł przyda.



Opel Vectra B 2000r 2.0 DI.
 
 
 
Alberciczek

Auto: Nubira II CDX Kombi
Pomógł: 150 razy
Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 1762
Skąd: Tychy
Wysłany: 2010-02-08, 20:09   

Ja mam do ciebie jeden pomysł, a raczej radę - przeżałuj ze 4 browary i kup sobie miernik uniwersalny - przyda ci się do pomiaru prądu i napięcia ładowania.
 
 
profil skasowany
[Usunięty]

Wysłany: 2010-02-08, 20:12   

Alberciczek napisał/a:
Ja mam do ciebie jeden pomysł, a raczej radę - przeżałuj ze 4 browary i kup sobie miernik uniwersalny - przyda ci się do pomiaru prądu i napięcia ładowania.


No z cenę 4 browarów nie kupisz miernika do pomiaru prądu ładowania ;)
 
 
nawi
Grupa Mazowiecka
Wróg festyniarstwa!


Auto: Civic VIII GT Special + Lanos 1.4 :P
Imie: Piotrek
Pomógł: 215 razy
Wiek: 43
Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 3969
Skąd: Śródmieście Płn.
Wysłany: 2010-02-08, 20:16   

Maniek napisał/a:
Alberciczek napisał/a:
Ja mam do ciebie jeden pomysł, a raczej radę - przeżałuj ze 4 browary i kup sobie miernik uniwersalny - przyda ci się do pomiaru prądu i napięcia ładowania.


No z cenę 4 browarów nie kupisz miernika do pomiaru prądu ładowania ;)


To musiałyby być naprawdę dobre browary :D

Miernik, który jest coś wart i trochę posłuży (a w samochodzie zawsze się przydaje) kosztuje w sklepie ok. 70-80 zł - no i w górę oczywiście.
 
 
 
profil skasowany
[Usunięty]

Wysłany: 2010-02-08, 20:18   

Te za 4 browary to mają taką tolerancję pomiaru że można ogłupieć mierzysz 4x i za każdym razem inne napięcie :D

ps. Piotrek ostatnio testowałem PROTEK D-608 i jest :ok:
 
 
Alberciczek

Auto: Nubira II CDX Kombi
Pomógł: 150 razy
Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 1762
Skąd: Tychy
Wysłany: 2010-02-08, 20:27   

Nie ma żadnej różnicy - ja mam taki (nie wiem czy akurat ten sam symbol, ale ma te same funkcje pomiaru i tak samo wygląda) - http://www.allegro.pl/ite...tr_dt_830d.html

Mam też taki za ponad 300 zł (potrzebuję w związku z pracą i ten ma akurat o wiele więcej funkcji np. cęgi Dietza ), ale pomiar napięcia i obciążenia jest bez różnicy. Oba kiedyś podłączyłem pod akumulator i oba pokazywały 12,7V, a pobór prądu wynosił 0,2 mA - z tym, że w tym za 300 zł pomiar robiłem cęgami.
No i ten za te 9 zł do pomiaru napięcia ładowania i poboru prądu do auta jest wystarczający. Nie się co oszukiwac i przepłacać.
Oczywiście jeżeli chodzi o samopoczucie to można kupić i taki za 80 zł. Pytanie tylko - po co?
 
 
Podobne tematy
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


Polityka Prywatności   |   O Forum   |   Kontakt