[Lanos] problem z obrotami i przyspieszaniem

kkwiatuszek89 · Wysłany: 2010-03-02, 12:59 **[Lanos] problem z obrotami i przyspieszaniem**

Witam,
mam problem a mianowicie dotyczy to Lanosa 1.5 16V z instalacją LPG 2 generacji. Bólem jest jazda na benzynie, tzn. po odpaleniu silnik tak jak by kulał ma nierówne obroty przy dodawaniu gazu dławi się, natomiast po przełączeniu na gaz problem mija od razu czy to ciepły silnik czy zimny. Nawet po rozgrzaniu silnika i przełączeniu na benzynę słabo przyspiesza i nie ma takiej mocy jak na gazie. Sprawdzałem metą ,,na spinacz" błędy silnika (choć dużo sprawniej robi się to małym bezpiecznikiem) mam błąd 64 Styk A modułu ECM Zwarcie do masy oraz 44 Czujnik tlenu Uboga mieszanka, napięcie poniżej 274 mV.
Wiem że najlepszym rozwiązaniem jest jechać do mechanika...ALE... nie sprawia mi dużej satysfakcji darowanie obcemu samochodu i poproszenie żeby zrobił coś co mogę sam zrobić jeśli się oczywiście da (aczkolwiek on i ja jesteśmy ludźmi więc czemu sam nie dał bym rady

)
Myślałem że może wtryski są zapieczone, może filtr paliwa zasyfiony bo pewnie dawno nie był wymieniany, może kable, może... no właśnie wszystko może być. Czytałem że to cewka ,,może" być problemem tego ale mam wrażenie że na gazie było by tak samo a tak nie jest. Proszę podrzućcie jakiś pomysł.
Po wypłacie planuje go przegonić na Shellu Racing ale jeśli to nie ma sensu to po co przepłacać

Prosi z nadzieją o pomoc

Mariotruck · Wysłany: 2010-03-02, 20:12

Odczytałeś sobie kody usterek, więc próbuj sprawdzić czemu się pojawiły. Sprawdź co z ECM że ma zwarę, i sprawdź przewód od sondy może jest przetarty i sygnału do kompa nie daje ( jak coś to wymień sondę). Obydwa kody mówią o usterkach które mogą powodować problemy jakie opisałeś na początku.

kkwiatuszek89 · Wysłany: 2010-03-02, 20:21

Mariotruck · Wysłany: 2010-03-02, 20:46

U mnie komp jest pod deską u pasażera. Obejrzyj styki , przewody. może jest zawilgocony. Z sondą tak samo, sprawdź cały przewód.

kkwiatuszek89 · Wysłany: 2010-03-03, 07:59

wydaje mi się że nie jest to dobry trop, ma ktoś jeszcze jakieś propozycje?

QUTANGA · Wysłany: 2010-03-03, 08:28

Witam. Mi też wywalało taki błąd jak Tobie. Okazało się, że problem tkwił we wtyczce od potencjometru przepustnicy - przetarty jeden z przewodów. Wczoraj wieczorem całkiem się przerwał i musiałem rzeźbić na ulicy. Po naprawie kabelków, ustawieniu obrotów jałowego wszystko chodzi jak powinno.
Potrzebować będziesz - o ile problem tkwi we wtyczce - mały śrubokręt, kabelki i lutownice i oczywiście ciepłe pomieszczenie - nie polecam robić tego w plenerze.

kkwiatuszek89 · Wysłany: 2010-03-03, 20:54

ooo już jakaś pomoc

a jak doszedłeś do tego że problem tkwi we wtyczce potencjometru przepustnicy??

gasior5 · Wysłany: 2010-03-03, 22:33

Pytanie:

QUTANGA · Wysłany: 2010-03-04, 07:45

Jak obroty Ci szaleją delikatnie poruszaj wiązką od TPS'u i jeżeli coś się zmieni - zawęzisz pole naprawy do takowej.
Pozdrawiam Q.

kkwiatuszek89 · Wysłany: 2010-03-04, 17:43

możecie podpowiedzieć gdzie jest ta wtyczka od potencjometru przepustnicy?