X Zamknij

Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.

Polskie Forum Daewoo
Najbliższe spoty:
UżytkownicyRegulaminSzukajGaleriaRejestracjaZaloguj
 Ogłoszenie 

POMOC dla kolegi Mawerix!

Proszę choć zapoznajcie się z tematem aby wesprzeć kolegę jak tylko możemy!!!

POMOC

W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

ZAPOZNANIE SIĘ Z WYŻEJ WYMIENIONYMI WYTYCZNYMI JEST OBOWIĄZKOWE.

W poniższym temacie nazwanym "RODO", prosimy o stosowny wpis wedle wzoru, osób akceptujących wszelkie zmiany:

RODO


[dowcip] Pewna przygoda

Autor Wiadomość
Markon
Przyjaciel
Błota i off roadu


Auto: SGV2, Ford Escape, M Pajero2
Imie: Mariusz
Wiek: 42
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 6249
Skąd: Pajęczno (EPJ)
Wysłany: 2010-03-05, 16:39   [dowcip] Pewna przygoda

Historia ma już kilka lat ok 4, ale trwa do dziś sprawa zaczęła się ok 2000r, znajomemu Taty ukradli nowo zakupioną favorit -ke, kupił sobie za jakiś czas poloneza którego mu ukradli w 2004 kupił sobie nową oktawie że dostał 2 razy po tyłku zainwestował w zabezpieczenia auta po ok 5 miesiącach miał włam do auta ale nie udało sie złodziejom auta ukraść wiec je zdewastowali w 2006 miał kolejny włam ukradli mu radio ale auta nie ukradli znowu zamki, stacyjka do wymiany. Wpadł na pomysł i kupił pokrowiec na fotel kierowcy i ponabijał od spodu szpilki i tu zaczęła sie historia, pewnej nocy obudził go dźwięk kogutów pogotowia i policji wybieg na dwór zobaczył jak na noszach leży jakiś mężczyzna i krzyczy i zaczęła się jazda ma sprawę o umyślne uszkodzenie narządów płciowych na skutek czego złodziej nie może mieć dzieci paranoja od 4lat



Ostatnio zmieniony przez Markon 2010-03-05, 17:37, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Linker #1
Reklama


Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.  

 
AdiN
Klinika4x4


Auto: Turboelpegie!
Imie: Adam
Wiek: 29
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 4383
Skąd: OFF-ROAD SERVICE
Wysłany: 2010-03-05, 16:59   

Po pierwsze, koleś ma mocnego pecha!
A po drugie nasze prawo jest do bani! Sam bym tak zrobił :D



Klinika4x4.com
 
 
azachodny
[Usunięty]

Wysłany: 2010-03-05, 21:20   

Właśnie, pierwsze co się narzuciło to mega pech.

A drugie.... jakim kur*a prawem ma pozew. To już nie można mieć we WŁASNYM samochodzie szpilek? Wogóle co za absurd. Druga sprawa że taki matoł by sobie nic nie zrobił gdyby się nie ładował do nie swojego auta. To jak kurde jakiś idiota będzie się rzucał po twoim mieszkaniu i patelnia mu na głowe spadnie to będziesz miał pozew bo koleś się zaczał jąkać? What the hell... :omg:
 
 
Figur
Przyjaciel
Prezes Zarządu


Auto: Renault Laguna 3 2.0 16V
Imie: Marcin
Wiek: 33
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 10015
Skąd: Świecie (CSW)
Wysłany: 2010-03-05, 21:26   

JA bym się wybronił jednym argumentem. Kto mi zabroni mieć we własnym, uczciwie kupionym samochodzie poduszkę nabita szpilkami pod pokrowce? No Ku*wa kto?
Mój samochód. Może lubię sobie posiedzieć na szpilkach? On nie miał prawa tam włazić. Ja mu nie pozwoliłem.

Dobry adwokat by to raz dwa załatwił.



Ciężko jest lekko żyć...
 
 
 
xpytonx
Elektronika

Auto: Lanos 1,6 2/3HB SX + LPG
Imie: Mateusz
Wiek: 37
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 315
Skąd: Myślachowice - KCH
Wysłany: 2010-03-05, 22:17   

Wtargniecie na teren prywatny... Włamanie... i jeszcze w dodatku pozew sądowy?

Paranoja...

Jak bym dorwał to nie wyszedł by o własnych siłach... a na moim podwórku jest to obrona własna...
Zanim by wszedł to by go mój pies zeżarł... a jak nie on to ja...

Nawet policja nie może wejść na podwórko bez zezwolenia (nawet z pokazaniem odznaki) a taki rabuś bezkarnie może?

Ciekawe co by się stało jak bym podpiął autko pod HV bo chciałem doładować akumulator;p
Kupa popiołu....

Ale faktycznie prawo polskie to paranoja... Ale sprawa raczej nie trudna do wygrania...

Pozdrawiam
 
 
 
Linker #2
Reklama


Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
 

 
Markon
Przyjaciel
Błota i off roadu


Auto: SGV2, Ford Escape, M Pajero2
Imie: Mariusz
Wiek: 42
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 6249
Skąd: Pajęczno (EPJ)
Wysłany: 2010-03-06, 00:22   

Figur napisał/a:
JA bym się wybronił jednym argumentem. Kto mi zabroni mieć we własnym, uczciwie kupionym samochodzie poduszkę nabita szpilkami pod pokrowce? No Ku*wa kto?
Mój samochód. Może lubię sobie posiedzieć na szpilkach? On nie miał prawa tam włazić. Ja mu nie pozwoliłem.

Dobry adwokat by to raz dwa załatwił.
ja bym tez powiedział ze mam chory kręgosłup i jakiś chiński znachor zalecił mi akupunkturę :lol:



 
 
 
ci.nek


Auto: Oplowóz
Imie: Marcin
Wiek: 40
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 2408
Skąd: MMz
Wysłany: 2010-03-06, 12:11   

Paranoja, to jak złodziej łamiąc zamki nadwyręży sobie rękę, to co ma oskarżyć właściciela ze miał za mocny zamek :omg:
ale raczej do wygrania, polska to nie USA na szczęście, bo tam to dopiero mają prawo ;)




 
 
 
murzyn62
cegła

Auto: Daewoo Lanos 1.5 16v
Imie: Janusz
Wiek: 61
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 18
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-03-06, 19:11   

Przepraszam, czy Wy na poważnie? Bo jeżeli tak to mnie to rozwaliło! :szok:



Cegła
 
 
Markon
Przyjaciel
Błota i off roadu


Auto: SGV2, Ford Escape, M Pajero2
Imie: Mariusz
Wiek: 42
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 6249
Skąd: Pajęczno (EPJ)
Wysłany: 2010-03-06, 19:13   

murzyn62 napisał/a:
Przepraszam, czy Wy na poważnie? Bo jeżeli tak to mnie to rozwaliło! :szok:
100% POWAŻNIE !!!



 
 
 
murzyn62
cegła

Auto: Daewoo Lanos 1.5 16v
Imie: Janusz
Wiek: 61
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 18
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-03-06, 19:22   

To się w głowie nie mieści! W takim razie może nie zamykajmy aut i zostawiajmy kluczyki w środku, bo złodziej nas zaskarży, że się się zasapał przy włamaniu. ;)



Cegła
 
 
Markon
Przyjaciel
Błota i off roadu


Auto: SGV2, Ford Escape, M Pajero2
Imie: Mariusz
Wiek: 42
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 6249
Skąd: Pajęczno (EPJ)
Wysłany: 2010-03-06, 19:33   

Ja we Wrocławiu zostawiłem Espero otwarte na noc i nic nie zginęło



 
 
 
Podobne tematy
Odpowiedz do tematu

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


Polityka Prywatności   |   O Forum   |   Kontakt