Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2007-09-16, 09:31 PEWNIE MAŁY PROBLEM Z NEXIĄ
Witam wszystkich
Niedawno kupiłem Nexię i pojawił się pierwszy problem.
Wróciłem do domciu jak zwykle wieczorkiem po pracy zaparkowałem bestię i poszedłem do domu. Na drugi dzień rano wskoczyłem do bolidu i ZONK przekręciłem kluczyk a silnik nie chciał odpalić po kilku próbach zaskoczył ale tylko na dwa gary.
Nie zapoznałem się jeszcze z budową silnika i nie bardzo wiem czego się czepić.
Proszę o pomoc.
P.S. Świece wymienione na nowe.
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
Gladi [Usunięty]
Wysłany: 2007-09-16, 09:58
sparawdz sobie przewody wys. napięcia, świece, i moze kopułke.
bo niewiesz chyba kiedy ktos cos wymieniał.
pozdro
MichalDaewoo
Auto: E30
Imie: Michał Pomógł: 18 razy Dołączył: 09 Mar 2007 Posty: 252 Skąd: SCZ
Wysłany: 2007-09-16, 10:06
Tak jak pisze kolega Gladi, przewody, kopułka, palec. Sprawdzić trzeba.
No i kurde zmieniłem przewody WN , kopułkę , palec i nic dalej to samo.
Ale zauważyłem że mam pęknięty filtr paliwa czy to może być przyczyną nie równej pracy silnika???
Bradley [Usunięty]
Wysłany: 2007-09-17, 18:57
Jakby byl pekniety to by Ci sie wacha lała na asfalt.
Dalej chodzi na 2/3 gary i telepie jak diesel? Sprawdzales swiece i wtyczki od wtryskow?
i poszedłem do domu. Na drugi dzień rano wskoczyłem do bolidu i ZONK 
przekręciłem kluczyk a silnik nie chciał odpalić po kilku próbach zaskoczył ale tylko na dwa gary.
