kontrolka akumulatora - koniec jazdy

sq9byk · Wysłany: 2007-09-30, 10:31

Bourne_Nexus teraz z Twoich postów dowiedziałem się że żadnego zwarcia w aku nie miałeś.Mylisz dwie sprawy zwarcie z przerwą w aku.W jednym z postów pisałeś że ci raz chodził w porządku i zgasł razem z kontrolkami i według mnie to przerwa w akumulatorze a nie żadne zwarcie.Zwarty aku ma zmniejszone napięcie o jedną (zwartą)celę czyli o ok2V i może chodzić dalej z obniżonym napięciem, a tobie poprostu przerywał gdzieś na połączeniach poszczególnych cel.

gorskit · Wysłany: 2007-09-30, 11:11

u mnie okazał się padniety alternator. Po wymianie wszystko wróciło do normy. Pozdrawiam