Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Ma ktoś pomysł jak to badziewie rozruszać? Muszę ustawić zbieżność w autku. Jednak na stacji jak zobaczyli że to Lanos, to powiedzieli żeby wrócić dopiero jak przywrócę im ruchliwość. Jak pewnie wszystkim wiadomo śruby odpowiadające za regulację lubią się zapiekać. Żal mi wywalać kasę na wymianę końcówek tylko dla możliwości ustawienia zbieżności - zwłaszcza że części są w porządku. Będzie to jednak konieczne, czy da się coś na to poradzić?
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
karwi O-]--< ;D
Auto: Nubirka II kombi :)
Imie: Piotr Pomógł: 4 razy Wiek: 38 Dołączył: 04 Cze 2008 Posty: 259 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-03-30, 20:26
PieTrzaK napisał/a:
czy da się coś na to poradzić?
Zmień stację Jak ustawiałem zbieżność w swoim lanim to jedna końcówka tez się zapiekła i nie mogli jej ruszyć. Męczyli się ok 45 min ale wykręcili i nie wzięli ani złotówki więcej niż koszt ustawienie zbieżności.
Pietro Weteran
Auto: Lanos Hatchback T-150 1.6, full SX, 92U
Imie: Piotr Pomógł: 341 razy Wiek: 43 Dołączył: 06 Gru 2007 Posty: 4665 Skąd: Gdynia
Wysłany: 2010-03-30, 20:29
Przecież końcówek nie musisz od razu wymieniać. Jeżeli są w dobrym stanie wystarczy rozruszać śruby... dziwię się, że na tej stacji nie wykonali tego sami. Widać, że mają chyba za dużo klientów... j.w. zaproponował karwi, pojedź na inną stację.
CapsLock [Usunięty]
Wysłany: 2010-03-30, 20:32
powiem tak: w wielu warsztatach na ustawianiu zbierznosci diagnosta zyczy sobie aby byla poluzowana sruba rzymska. kiedys do mnie wyskoczyl z takim tekstem, to polazlem do szefa stacji zrobilem awanture i z przeprosinami robili jak glupki
dokładnie tak jak pisali koledzy wyżej, jedź na taką stację gdzie w cenie zbieżności sami jeśli wymaga tego potrzeba muszą się pomęczyć, u mnie praktykanci troszkę się nasiłowali
chodzi tylko o te dwie śruby bo skubane często sie urywają . Jak przyjeżdrzał mi lanos na zbierznośc zawsze się modliłem żeby tylko się nie urwały bo wtedy wiercenie , no ale nie było takiej możliwości żeby odmówić ustawienia klientowi . Najlepiej polać płyem hamulcowym i obstukać i delikatnie lewo prawo a nuż się uda odkręcić. Takie jeszcze wtrącenie kiedyś z seicento mardowałem się z kumplem chyba godzine żeby popuścić końcówki ale za to miła Pani dała nam w kieszeń gratis 50 zł