Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Siemka
No właśnie może coś poradzicie , boo a sobotę żeni się mój taki kolega aż tak się dobrze nie znamy alee ... mieszka na mojej ulicy i fajnie by było zrobić mu jakąś bramę wedle zwyczaju , ale nie mam za bardzo pomysłu co zrobić . Tylko kurcze sam to będę musił zrobić boo nie ma kogo wziąść ja tak myślę żeby lanosa w balony itp , zastawić światła awaryjne i alarm włączyć Chodzi mi o to żeby ziomek miał jakaś atrakcję z naszej ulicy skromnie ale żeby coś , co poradzicie
A z jakiego regionu jesteś?
U mnie na podhalu to przebieramy się we trzech czterech chłopa, za jakichś baców starych górali itd. Bierzemy garnek tłuczkę pokrywki od garnków. Off course pomalowani sadzami lub węglem jakieś chustki na głowach, stare ubrania babć itd
Pomysłów jest wiele także działaj namów kogos to i flaszke dostaniesz Pamietaj o jakimś transparencie w stylu Szczęśc Boże Młodej Parze itd itd.
Lub popytaj sąsiadów czym on sie interesował i zrób jakąś parodie. Ludzie lubią jak się śpiewa ;P
ja z donośląskiego jestem . No wałsńei jakby było więcej osób to by było lepiej i cośby sięwymyśliło fajnego ale w okolicy to tylko stare dziadki i tacy co sięnie znają mieszkająbo to miasto jest nie wioska .. i jeszcze tu to mniej popularne jest niestety
U nas na " brame " mówi sie " śloga "
Pomysłów jest sporo , nasze najlepsze :
Pszedżkole :
Tutaj ostra zabawa , im więcej ludzi tym lepiej. Ubierasz traktor i przyczepę , (koniecznie z otwieranym tyłem) , jakieś baloniki itd. Na przyczepie wyklejasz napis " pszedżkole " .
Najlepsza część , zbierasz tylu kumpli ile się tylko da , ściągacie wszystko , ubieracie tylko pampersy ( myśmy mieli takie jak się starszym ludziom zakłada gdy już nie maja sił nawet wyjść do wc ) , chodzisz po wsi , zbierasz dziecięce rowerki , motorki , tak aby każdy miał na czym jeździć. Jedne osoba przebiera się za " panią pszedżkolanke " . Zajeżdżasz traktorem drogę , otwierasz przyczepę ,a z przyczepy wyjeżdżają ludzie w pampersach , zaczynacie się bawić na środku drogi , jeździć beczeć , dwoma słowami udajecie dzieci. Pszedżkolanka zabiera dzieci pod samochód młodej pary , pyta dzieci "czego się nauczyłyście dzieci ? " A dzieci na to " sto lat młodej parze " .
Najlepiej jak ten kto się żeni zna wszystkie " dzieci w pampersach " , ma taki polew ze masakra.
Myśmy tak zrobili tylko raz , dostaliśmy 2,5 litra wódki i 4 paczki ciastek, na 10 osób
Dokupiliśmy drugie tyle i byłą mini impreza z grillem = ]
Jeżeli Pan młody jest piłkarzem, lub lubi football można poudawać mecz , faul , a jak faul to zawodnikowi zawsze pic się chce , wiec się woła o wódkę xD
Inna opcja to " przenośny stolik , stawiasz na środku drogi , przebierasz się za wsiaków i siedzisz jakby nigdy nic ^^
Zepsute auto , czy motorek to chwyty na szybkiego , udajesz ze się zepsuło i tyle
Można tez symulować wypadek samochodowy , my raz za symulowaliśmy auto vs kierowca motoroweru , skończyło się złamana ręka kolegi jadącego na moto rowerku xD
U nas na " brame " mówi sie " śloga "
Pomysłów jest sporo , nasze najlepsze :
Pszedżkole :
Tutaj ostra zabawa , im więcej ludzi tym lepiej. Ubierasz traktor i przyczepę , (koniecznie z otwieranym tyłem) , jakieś baloniki itd. Na przyczepie wyklejasz napis " pszedżkole " .
Najlepsza część , zbierasz tylu kumpli ile się tylko da , ściągacie wszystko , ubieracie tylko pampersy ( myśmy mieli takie jak się starszym ludziom zakłada gdy już nie maja sił nawet wyjść do wc ) , chodzisz po wsi , zbierasz dziecięce rowerki , motorki , tak aby każdy miał na czym jeździć. Jedne osoba przebiera się za " panią pszedżkolanke " . Zajeżdżasz traktorem drogę , otwierasz przyczepę ,a z przyczepy wyjeżdżają ludzie w pampersach , zaczynacie się bawić na środku drogi , jeździć beczeć , dwoma słowami udajecie dzieci. Pszedżkolanka zabiera dzieci pod samochód młodej pary , pyta dzieci "czego się nauczyłyście dzieci ? " A dzieci na to " sto lat młodej parze " .
Najlepiej jak ten kto się żeni zna wszystkie " dzieci w pampersach " , ma taki polew ze masakra.
Myśmy tak zrobili tylko raz , dostaliśmy 2,5 litra wódki i 4 paczki ciastek, na 10 osób
Dokupiliśmy drugie tyle i byłą mini impreza z grillem = ]
Jeżeli Pan młody jest piłkarzem, lub lubi football można poudawać mecz , faul , a jak faul to zawodnikowi zawsze pic się chce , wiec się woła o wódkę xD
Inna opcja to " przenośny stolik , stawiasz na środku drogi , przebierasz się za wsiaków i siedzisz jakby nigdy nic ^^
Zepsute auto , czy motorek to chwyty na szybkiego , udajesz ze się zepsuło i tyle
Można tez symulować wypadek samochodowy , my raz za symulowaliśmy auto vs kierowca motoroweru , skończyło się złamana ręka kolegi jadącego na moto rowerku xD
Polecam pomysł pierwszy , niszczy wszystko
Tak się bawią Osieczanie na ślogach = ]
pozdro
Ty koleego to już doświadczony konkretnie :D Dobre numery , fajnie robią chłopaki na youtube , polecam zobaczyć
tiru89 [Usunięty]
Wysłany: 2010-04-22, 22:44
O kurde Wy macie taki pomysły że ja aż się boje co to będzie u mnie na weselu
Koenig Weteran Moher Power
Auto: Audi A6 V6, Citroen C5 X7, Rover 75 V6
Imie: Janusz
Dołączył: 12 Gru 2007 Posty: 6281 Skąd: Miechów
Wysłany: 2010-04-23, 08:40
A w moich stronach to się nazywa "szlaban"
Tez trochę ich już robiliśmy, generalnie chodzi o to żeby się ciekawie przebrać. Np jakiś mundur policjanta (choćby uproszczony) żeby zatrzymać samochód. Reszta według inwencji i rozwoju sutuacji Może jakaś dziewczyna z wózkiem i dzieckiem (lub lepiej lalką) upominająca się o Pana Młodego?
Ale w jednego bedzie trudno. Markon gdzieś wklejał zdjęcia jak on zrobił, przebrał się w gumowce, kufaję i naprawiał auto
Markon Przyjaciel Błota i off roadu
Auto: SGV2, Ford Escape, M Pajero2
Imie: Mariusz
Wiek: 42 Dołączył: 24 Lis 2007 Posty: 6249 Skąd: Pajęczno (EPJ)
Wysłany: 2010-04-23, 23:09
Koenig napisał/a:
A w moich stronach to się nazywa "szlaban"
Tez trochę ich już robiliśmy, generalnie chodzi o to żeby się ciekawie przebrać. Np jakiś mundur policjanta (choćby uproszczony) żeby zatrzymać samochód. Reszta według inwencji i rozwoju sutuacji Może jakaś dziewczyna z wózkiem i dzieckiem (lub lepiej lalką) upominająca się o Pana Młodego?
Ale w jednego bedzie trudno. Markon gdzieś wklejał zdjęcia jak on zrobił, przebrał się w gumowce, kufaję i naprawiał auto
bizon nie auto, świadek też się pytał ze to auto a ja ze jest kryzys najważniejszy jest bajer i dobra gadka
raz z kolegą przebraliśmy sie za policjantów niebieskie koszule spodnie na kant stare okrągłe czapki strażackie zestaw z sklepu SMYK "i ty możesz zostać zomowcem " i stary kogut z policyjnej nyski na polonezie do tego w ręku kijek z przybitym białym wieczkiem z słoika a na nim mnisze czerwone z musztardy czysty lizak kolega w rece suszarka i tak sobie staliśmy a na CB "Koledzy na wlocie do Pajęczna macie Misiaków" dostaliśmy 5 flaszek a gdy się zwijaliśmy zatrzymała nas policja
widziałem raz akcje jak na wsi wystawiają wóz z ziemniakami i otwierają burtę i ile młody da flaszek tyle osób mu może pomóc zbierać ziemniaki