Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Marka / Model - Daewoo Nexia
Pojemność silnika - 1500 8v
Liczba koni - EGRu nie ma, wiec powinno byc 79 ;-)
Rocznik - 1997, made in Germany
Modyfikacje (jeżeli są)
- super - tuning w stodole szwagra Wladka poprzedniego wlasciciela ;-) Podobno Jaszczomb zalapal sie miedzy Mucke wujka Włodka, a pompe lokalnej OSP ;-)
- LPG II Gen - sprawne
- pierwszego dnia zaraz po przyjezdzie do Bialego zalozylismy 14", ktore niewatpliwie sie przydadza JASZCZOMBOWI (THE JASZCZOMBOWI) ;-)
- usunieta podsufitka , tez dzisiaj - JASZCZOMB powiedzial, ze nie lubi jej po tym, jak zaczela zwisac ;-)
- usuniete wszystko z bagaznika
- doskie aerografy na calym aucie
Styling -
- doskie aerografy na calym aucie
Tuning Mechaniczny -
- narazie brak
Wnętrze -
niedlugo planowany brak wnetrza
Car Audio -
Jakiestam gra
Zawieszenie / Hamulce -
seria
Plany -
Na najblizsze dni - wyciecie kata, wspawanie rury zamiast niego
Pozniej wymiana poduszek pod skrzynia i silnikiem, bo juz ledwo zyja
Wymiana reszty ukladu zaplonowego, zeby JASZCZOMB normalnie sie jakos rozpedzal tez na gazie, a nieszarpal
Zlikwidowanie tyci luzu na kierownicy
Prawdopodobnie przy okazji wymiany podyuszek pod skrzynia wymienimy tez okropnie jeczace lozysko oporowe sprzegla / cale sprzeglo jezeli trzeba bedzie
Po tym wszystkim podpinamy EcuMastera A pozniej .... bedziemy relacjonowac co i jak
Jak nas natchnie to sprawimy mu tez nowe progi i nowa cwiartke wspawamy z jednej strony Tzn nadkole, bo strasznie pordzewiale
Zdjecia wrzuci jutro pewnie dopiero Sledzik z jakims fotostory
Osiagniecia; JASZCZOMB dzisiaj pokazal Nexii Tome gdzie jej miejsce
BTW: JASZCZOMB, z racji tego ze ma silnik bez EGR zapitala az milo Naprawde, wieloma 8v jezdzilem, ale ten jest zdecydowanie odmulony Niedlugo sie moze go pomierzy na dynomecie
PS Sprzedam Citroena AX, nie bity, w zajebistym stanie za 1000PLN z gazem
Auto: Renault Laguna 3 2.0 16V
Imie: Marcin
Wiek: 30 Dołączył: 06 Sty 2009 Posty: 10015 Skąd: Świecie (CSW)
Wysłany: 2010-05-07, 17:57
Zgodnie z regulaminem foto poprosimy tego co zrobiliście z Jaszczombem
Ciężko jest lekko żyć...
zmien Weteran Agent Tomek
Auto: Opel Vectra C wściekłe 2.0T/VC 2.0 175 KM
Imie: Tomek
Wiek: 31 Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 5396 Skąd: Pajęczno (EPJ)
Wysłany: 2010-05-07, 22:30
No jestem ciekaw tego projektu
www.photoblog.pl/paulik9
Daewoo Lanos 1.5 100KM, Vectra C było 2.2 147KM jest 2.0T 175KM, Vectra C modyfikowana genetycznie 2.0T 220KM w kombi
Sledz Grupa Podlaska
Auto: bus
Imie: Bartek
Dołączył: 27 Mar 2008 Posty: 1434 Skąd: Białystok
Wysłany: 2010-05-08, 08:21
Chcialbym tylko cos wyjasnic. Co do zapewnien wlasciciela ze hakiem mozna wyrywac lachony, musze jednak sprostowac - jedyne co na razie udalo mi sie wyrwac to paru gosci, ktorzy robili zdjecia jaszczombowi. A wiec jedziemy:
Dzien w ktory jechalismy po jaszczomba byl dziwnym dniem... czulem ze cos sie stanie, i ze to "ten" dzien. Na wiesc o tym ze jaszczomb ze stolicy jedzie do Bialegostoku, wezwano wojsko...
Tiry ze strachu zjezdzaly z drogi,
Ale, dojezdzalismy wreszcie do stolicy, a tam po drodze mijalismy jeden z daewoowozow poddany tunningowi w szopie szwagra poprzedniego wlasciciela. Nie dajcie sie zwiesc ze to szuper szpojler, to tak naprawde parapet domowy wewnetrzny wykonany z marmuru, oraz antena ktora udaje cb radio wykonana z wieszaka na ubranie, oraz znak rozpoznawczy tunning garazu szwagra bylego wlasciciela jaszczomba... HAK Z TYLU NA LACHONY. Jezeli kiedykolwiek zobaczycie podobny hak z tylu, to znaczy ze samochod byl robiony w szopie u wyzej wspomnianego specjalisty.
Tu juz ptaszyna stoi i czeka az ja zabierzemy
Policja zarzadzila blokady i trzepanie wszelkiej masci daewoo, aby znalesc tego jedynego nie rzucajacego sie w oczy nikomu jaszczomba, ale przelecielismy ich i pofrunelismy dalej.
troche postalismy w korku
i juz zaraz bylismy znowu w drodze
Tutaj musielismy stac do 10 w nocy, bo jaszczomb powiedzial ze woli jezdzic w nocy bo go bola oczka, a my przy okazji wypilismy po kawie i ruszylismy dalej.
THE END.
Ostatnio zmieniony przez Sledz 2010-05-08, 12:59, w całości zmieniany 1 raz
Czesławo Moreno Grupa Łódzka
Auto: Opel Zafira Edition 111
Imie: Michał
Wiek: 31 Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1680 Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-05-08, 08:25
No to podróż była udana,oby THE Jaszczomb służył i miał lepsze drugie życie
Prezes mp79
Auto: posiadam
Imie: :niny
Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 3547 Skąd: z Piątnicy, bo skąd
Wysłany: 2010-05-08, 08:35
Genialne fotostory
A co do młodości tego Waszego Jaszczszompa, to chyba co najmniej trzecia, a nie druga.
Dodatkowy plus, że checzbek - kształtem trochę przypomina porsche.
AdiN Klinika4x4
Auto: Turboelpegie!
Imie: Adam
Wiek: 26 Dołączył: 13 Cze 2009 Posty: 4383 Skąd: OFF-ROAD SERVICE
Fajne foto opowiadanko i dajewo niczego sobie koreańce mają to coś w sobie "blacha z puszki z piwa " ale za to je kochamy i właśnie co zamierzacie z THE JASZCZOMBA zrobić
Zaczlismy Ptaszyne troche "sprzatac" w srodku Jus sie niemala kupka plastikow uzbierala w garazu do wywiezienia
No i nawet go umylismy <dziwnie ludzie patrzyli na myjni Jaszczomb pokazal po nim kilka sladow rdzy wiecej niz wczesniej Uznajmy, ze sie przed nami otworzyl
Zostanie seryjne opierzenie Wymienilismy tylko blotnik od strony kierowcy na drugi <sami lakierowalismy Na poczatku chcielismy sami odtworzyc piekne wzroki na nim, ale doszlismy do wniosku, ze moze kiedys sie ladnie usmiechniemy do bylego wlasciciela, jak bedziemy w okolicy Wawy, zeby nam namalowal nowe, bo sami chyba nie podolamy
W JASZCZOMBIE musimy jeszcze ogarnac sprzeglo, bo zdycha i poduszki pod silnikiem i skrzynia No i bedzie mozna zaczac modzic w wolnych chwilach W kazdym badz razie po tym tygodniu ptaszyna powinna byc 100% sprawna, bo w tej chwili sprzeglo strasznie zamula torbe