Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
peczek, jeżeli Wam auto sie podoba , to ja bym podjechał gdzieś na warsztat , najlepiej do zaprzyjaźnionego mechanika , jeżeli takowego nie masz , to na jakis inny warsztat żeby na auto rzucił okiem fachowiec . Jezeli na " obcy " warsztat to proponuje gdzieś dalej od miejsca zakupu auta .
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
darewnoo Żywa encyklopedia DU
Auto: Joyster, Shiraz, Bucrane i inne :D
Imie: Kondzio Pomógł: 12 razy Wiek: 11 Dołączył: 16 Cze 2009 Posty: 3580 Skąd: Walowa Stola :D
Wysłany: 2010-06-15, 23:50
peczek napisał/a:
Tylko naklejka na tylnej szybie przedstawiające dwójkę dzieci (niemcy często takie naklejki naklejają)
A i jak chcialem otworzyć tylne drzwi to byly zablokowane żeby od środka dziecko nie moglo otworzyć od środka.
No to chyba faktycznie to prawda. Pojedź z tym Matizem do warsztatu niech go obejrzą, bo możlwe że faktycznie ma tylko widoczne uszkodzenia, a możliwe że pół auta było wymieniane(, no może troche przesadziłem)
Kurcze jeszcze jedna rzecz mnie oświecila. Ta przednia lampa po stronie pasażera nie jest zbita, ale jest dosyć porysowana i ma pęknięty plastik mocowania do karoserii, ale sprzedawca daje drugą lampę nie uszkodzoną. To też by moglo sugerować że mocnego uderzenia nie bylo, bo lampa cala, kierunek dziala tylko klosz zbity, zderzak popękany - bo plastik. I maska nie ruszona, jakby byl poważny dzwon to maskę też by poderwlao.
Co wy na to? Dobrze kombinuje.
Gość
Wysłany: 2010-06-16, 00:01
peczek napisał/a:
jakby byl poważny dzwon to maskę też by poderwlao.
Niekoniecznie , zależy jak uderzony . Popatrz na moją Nube ( link w podpisie str 3 ) , jak wyglądała ona , a jak Mazda . Daewoo ma plastiki miękkie i ładnie się wyginają przy jakichś dzwonkach .
To przy takim uderzeniu wymienileś tylko zderzak? Jak tak to podobnie może być w tym moim proponowanym.
[ Dodano: 2010-06-16, 01:13 ]
Chcialem dodać, że zdeżak w "moim" jest polamany i z lewej strony jak stoję przed autem i po środku, a dolny gril calutki.
[ Dodano: 2010-06-16, 01:15 ]
Oczywiście listwa/atrapa między zderzakiem a maską, ta w której są kierunki też jest do wymiany.
srebrny Matiz II 2002r, klima, ABS, elektr. szyby, 2x Air Bag, wspomaganie, centr. zamek
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
Gość
Wysłany: 2010-06-16, 00:18
peczek napisał/a:
To przy takim uderzeniu wymienileś tylko zderzak? Jak tak to podobnie może być w tym moim proponowanym.
Belka cofnieta o ok 1 - 2 cm , lampa też do wymiany , urwały sie dwa z trzech uchwytów i pękła obudowa . Trafiłem idealnie belką wzmacniająca w hak Mazdy . Lampa poległa na spotkaniu z klapą bagażnika . Klosz był cały bo plastikowy , ale były na nim mocne ślady czerwonego lakieru .
darewnoo Żywa encyklopedia DU
Auto: Joyster, Shiraz, Bucrane i inne :D
Imie: Kondzio Pomógł: 12 razy Wiek: 11 Dołączył: 16 Cze 2009 Posty: 3580 Skąd: Walowa Stola :D
Wysłany: 2010-06-16, 00:21
mi na tym zdjęciu coś drzwi dziwnie wyglądają (kolor), a poza tym czemu nie ma zdjęcia prawego boku?
srebrny Matiz II 2002r, klima, ABS, elektr. szyby, 2x Air Bag, wspomaganie, centr. zamek
gazniczek
Auto: Nubira I 2.0 LPG Pomógł: 84 razy Wiek: 52 Dołączył: 21 Lip 2009 Posty: 2479 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-06-16, 08:17
A zdjęć silnika też brak, może tam się coś poprzesuwało, pękło i później będzie np: ciekło.
Figur Przyjaciel Prezes Zarządu
Auto: Renault Laguna 3 2.0 16V
Imie: Marcin Pomógł: 108 razy Wiek: 33 Dołączył: 06 Sty 2009 Posty: 10015 Skąd: Świecie (CSW)
Wysłany: 2010-06-16, 11:06
Odpuść sobie ten złom. Jeżeli i tak przekraczacie budżet to kup Tico. Skoro i tak ma tylko dzieci wozić.
W dwójce mechaniki nie zmienili. Tylko wygląd no i ten silnik. Nie wiem czemu się tak uparłeś na ten egzemplarz, skoro widać, że walnięty i do tego wyrejestrowany.
Ciężko jest lekko żyć...
darewnoo Żywa encyklopedia DU
Auto: Joyster, Shiraz, Bucrane i inne :D
Imie: Kondzio Pomógł: 12 razy Wiek: 11 Dołączył: 16 Cze 2009 Posty: 3580 Skąd: Walowa Stola :D
Wysłany: 2010-06-16, 12:31
darewnoo napisał/a:
A myślałeś o Tico?
A widzicie, może Tico to nie tak zły pomysł?
spełnia twoje wymagana:
peczek napisał/a:
Na czym nam zależy? 1. maly z 4drzwiami, 2. no żeby nie byl to friend, 3.w miarę zadbany - jak najmniej dokladać w naprawy 5. tani a zarazem w miarę nowy, 6. jak ma lepsze wyposażenie to czemu nie.
Tico jest małe i czterodrzwiowe, nie jest friend , tani w naprawach i można znaleść Tico nawet z 2001 roku. Gorzej z dobrym wyposażeniem.
A Tico jest też znacznie tańsze od Matiza i wtedy jeszcze by wam kasy zostało
I maska nie ruszona, jakby byl poważny dzwon to maskę też by poderwlao.
Co wy na to? Dobrze kombinuje.
cos widze ze za bardzo sie napaliles na auto koledzy pisza ze to i tamto nie tak a ty ze moze mala stluczka ze czesci sa Podstawowa zasada nie kupuje sie auta za ostatnie pieniadze Tez kupowalem autko dla zony,wozenie dzieci do przedszkola itp. kupilem matiza z gazem z1999r,wersja joy bez rdzy i nie bitego za 5700zl i jechalem po niego 200km z zona i dziecmi(3 i 5lat). wiec moze warto przemyslec zakup tego egzemplarza
Co Was wzięlo na Tico. Dla mnie Tico to zlom i wogóle nie wchodzi w gre. Friend przy nim to Mercedes.
I nie napalilem się na to auto tylko tak jak pisalem wcześniej, nie mam zamiaru jechać po takie auto 200km, te pieniądze wole przeznaczyć na rejestrację "nowego". Z tymi częściami też do końca nie rozumiem. Auto ma 52tys. km przejechane, więc prawdopodobieństwo zepsucia jest dużo mniejsze niż "krajowych". Żyjemy XXI wieku, części mogę mieć do auta które nie jest już od dawna produkowane. Fakt, może będą troszkę droższe od jedynki, ale nie są to znaczne różnice. A po drugie tak jak pisalem wcześniej, nie kupuje auta żeby nim jeździć do warsztatu. Oczywiście może coś się popsuć, ale również w jedynce to samo może się stać. Później się będę martwić. Tragedii nie będzie bo to ma być drugie auto.
Wczoraj bylem z "nim" u mechanika i wystawil pozytywną opinię, mianowicie że nie byl mocno uderzony i nie zmienil geometrii a to dla mnie najważniejsze. A te pierdoly to co prawda nie będą malo kosztować, ale wymienię tylko lampę którą dostaję gratis i kierunek który kupię za 50zl i tak będziemy jeździć.
PS: Jakoś pierwsi dwaj koledzy nie dość że ekspresowo próbowali obiektywnie dyskutować, tak później następni z góry nastawieni byli na NIE .
PS 2: Jesteśmy zdecydowani i poniedzialek będziemy dokonywać transakcji.
Jesteśmy zdecydowani i poniedzialek będziemy dokonywać transakcji.
i to jest meska decyzja niech spisuje sie jak najlepiej
darewnoo Żywa encyklopedia DU
Auto: Joyster, Shiraz, Bucrane i inne :D
Imie: Kondzio Pomógł: 12 razy Wiek: 11 Dołączył: 16 Cze 2009 Posty: 3580 Skąd: Walowa Stola :D
Wysłany: 2010-06-18, 13:58
Jak mechanik wystawił pozytwyną opinie, to ok. Ale wiesz trafiłeś na dobrego Matiza II, bo naprawde znaczna część przywożonych dwójek jest poważnie bita.
peczek, to jak zakupisz to pochwal się swoim maleństwem.