Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2010-06-15, 20:58 [Matiz] Malo czasu na podjęcie decyzji
Witam. Mamy razem z żoną zamiar kupić poniższego Matiza. Ma on slużyć jako drugie auto. Obydwoje pracujemy, a dwójkę dzieci trzeba odwieźć do przedszkola. Autko generalnie fajnie wygląda, super wyposażone, klima dziala, przejechalem się nim wczoraj - no i większych zastrzeżeń nie mam (tylko jedno, nie chce jechać tzn. te szalone 50 koni). Co prawda nie wiem na co dokladnie zwrócić uwagę - proszę o podpowiedzi.
Jeszcze dwie sprawy: Nad nogami pasażera, a dokladniej na stopami kierowcy nie ma plastików, czy we wszystkich matizach tak jest? A ostatnia sprawa to uszkodzenie którego malo co widać na zdjęciach, zderzak przedni jest polamany, ale sprzedawca ma drugi gratiz tylko do malowania, zbity lewy kierunkowskaz (ciekawe ile kosztuje), ale dziala. I ta listwa między zderzakiem a maską silnika jest też do wymiany. Bolotnik przedni od pasażera jest do klepania. Generalnie bardzo nam to nie przeszkadza, bo auto funkcjonuje, ale jak znam siebie to z dnia na dzień będzie mnie to wkurzalo i będę musial naprawiać i malować: zderzak, blotnik i ten plastik nad zderzakiem. Auto kosztuje 6 tysi + ok. 1400zl na oplaty, no i ewent. te naprawy.
Będę bardzo wdzięczny za wszelkie komentarze i porady.
Auto: Joyster, Shiraz, Bucrane i inne :D
Imie: Kondzio Pomógł: 12 razy Wiek: 11 Dołączył: 16 Cze 2009 Posty: 3580 Skąd: Walowa Stola :D
Wysłany: 2010-06-15, 21:10 Re: Malo czasu na podjęcie decyzji
peczek napisał/a:
Witam. Mamy razem z żoną zamiar kupić poniższego Matiza. Ma on slużyć jako drugie auto. Obydwoje pracujemy, a dwójkę dzieci trzeba odwieźć do przedszkola. Autko generalnie fajnie wygląda, super wyposażone, klima dziala, przejechalem się nim wczoraj - no i większych zastrzeżeń nie mam (tylko jedno, nie chce jechać tzn. te szalone 50 koni). Co prawda nie wiem na co dokladnie zwrócić uwagę - proszę o podpowiedzi.
Jeszcze dwie sprawy: Nad nogami pasażera, a dokladniej na stopami kierowcy nie ma plastików, czy we wszystkich matizach tak jest? A ostatnia sprawa to uszkodzenie którego malo co widać na zdjęciach, zderzak przedni jest polamany, ale sprzedawca ma drugi gratiz tylko do malowania, zbity lewy kierunkowskaz (ciekawe ile kosztuje), ale dziala. I ta listwa między zderzakiem a maską silnika jest też do wymiany. Bolotnik przedni od pasażera jest do klepania. Generalnie bardzo nam to nie przeszkadza, bo auto funkcjonuje, ale jak znam siebie to z dnia na dzień będzie mnie to wkurzalo i będę musial naprawiać i malować: zderzak, blotnik i ten plastik nad zderzakiem. Auto kosztuje 6 tysi + ok. 1400zl na oplaty, no i ewent. te naprawy.
Będę bardzo wdzięczny za wszelkie komentarze i porady.
Zacznijmy od tego: wiesz, że to jest Matiz II (w ogóle nie dostępny w Polsce)?
możesz mieć problemy w Polsce z częsciami do niego.
niewiem czy opłaci ci się inwestować w auto które nie było dostępne w Polsce (dostępny był Matiz I). Kolejna ewentualna stłuczka to duże problemy.
Matiz II dostępny był też z silnikiem 1,0 o mocy 64 koni, więc jesli koniecznie chcesz Matiza II to szukaj z tym silnikiem.
zdaje mi się czy ten Matiz miał poważnie ubity przód i bok z prawej strony?
peczek nie chce cię martwić ale zazwyczaj przywożone do Polski z Angili czy Niemiec Matizy II miały jakąś ,,przygodę''
ps.kierunkowskaz to jest zbity prawy a nie lewy. (ale zależy jak na to patrzeć)
jak znalazłeś tego Matiza i dlaczego akurat ten? czyżby dlatego że ma dobre wyposażenie?
Dzięki za b szybką odpowiedź. Tak zdaję sobie sprawę, że to dwójka, ale chcemy przeznaczyć na auto niewielką kwotę (i tak przy tym modelu przekraczamy ją) które będzie dziennie robić max 20km. Ale za taką cenę nie mam zamiaru jeździć po calym województwie. Szukamy auta w okolicy i ciężko jest znaleźć dość mlode i w miarę zadbane auto. A z tym kierunkowskazem to masz rację - pisalem w dużym pośpiechu, bo czasu mam malo :-)
PS: Mieszkamy w Zgorzelcu na granicy z Niemcami, może tam będzie trochę części (chociaż tam chyba nie jest tak popularny jak w Polsce)
darewnoo Żywa encyklopedia DU
Auto: Joyster, Shiraz, Bucrane i inne :D
Imie: Kondzio Pomógł: 12 razy Wiek: 11 Dołączył: 16 Cze 2009 Posty: 3580 Skąd: Walowa Stola :D
Wysłany: 2010-06-15, 21:26
peczek napisał/a:
Dzięki za b szybką odpowiedź. Tak zdaję sobie sprawę, że to dwójka, ale chcemy przeznaczyć na auto niewielką kwotę (i tak przy tym modelu przekraczamy ją) które będzie dziennie robić max 20km. Ale za taką cenę nie mam zamiaru jeździć po calym województwie. Szukamy auta w okolicy i ciężko jest znaleźć dość mlode i w miarę zadbane auto. A z tym kierunkowskazem to masz rację - pisalem w dużym pośpiechu, bo czasu mam malo :-)
nie wiadomo jak ten Matiz będzie się sprawował, bo najprawdopodobniej był klepany. no i będzie problem z częściami. A koniecznie chcesz tego właśnie Matiza?
[ Dodano: 2010-06-15, 22:29 ]
peczek napisał/a:
Mieszkamy w Zgorzelcu na granicy z Niemcami, może tam będzie trochę części (chociaż tam chyba nie jest tak popularny jak w Polsce)
błędnie to określiłeś, ale wiem o co ci chodzi. No niestety Daewoo nigdy nie było popularne w takich krajach jak Niemcy, a jeszcze zbliżające się wtedy bankructwo odstraszyło klientów. A na czym ci najbardziej zależy w Matizie? na wyposażeniu? na cenie? i czy musi to być dwójka?
Szukamy Matiza już od lutego. Jak coś fajnego jest to za daleko żeby jechać w ciemno. Bralem pod uwagę starsze Punciaki, Corsy i inne podobne, ale nie mamy zamiaru jeździć po warsztatach. Zresztą żona mnie przekonala że jej się podoba sylwetka i można wychczyć w miarę dobry rocznik za dość niskie pieniądze.
PS: Przebieg wygląda na prawdziwy, bo z tylu na szybie są naklejone dzieci sugerujące że autem jeździla mama z dwójką maluchów, a po drugie na szybko w książce serwisowej sprawdzilem że w 2006r mial przegląd przy chyba ok. 26tys.
[ Dodano: 2010-06-15, 22:40 ]
Na czym nam zależy? 1. maly z 4drzwiami, 2. no żeby nie byl to friend, 3.w miarę zadbany - jak najmniej dokladać w naprawy 5. tani a zarazem w miarę nowy, 6. jak ma lepsze wyposażenie to czemu nie.
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
darewnoo Żywa encyklopedia DU
Auto: Joyster, Shiraz, Bucrane i inne :D
Imie: Kondzio Pomógł: 12 razy Wiek: 11 Dołączył: 16 Cze 2009 Posty: 3580 Skąd: Walowa Stola :D
Wysłany: 2010-06-15, 21:43
peczek napisał/a:
Szukamy Matiza już od lutego. Jak coś fajnego jest to za daleko żeby jechać w ciemno. Bralem pod uwagę starsze Punciaki, Corsy i inne podobne, ale nie mamy zamiaru jeździć po warsztatach. Zresztą żona mnie przekonala że jej się podoba sylwetka i można wychczyć w miarę dobry rocznik za dość niskie pieniądze.
PS: Przebieg wygląda na prawdziwy, bo z tylu na szybie są naklejone dzieci sugerujące że autem jeździla mama z dwójką maluchów, a po drugie na szybko w książce serwisowej sprawdzilem że w 2006r mial przegląd przy chyba ok. 26tys.
ok, posłuchaj. znalazłem dwa dobrze wyposażone Matizy I z dolnośląsiego:
A jeśli jednak chcecie dwójkę to radze ci poszukać z silnikiem 1,0.
A jeśli i to nie, to bierz tego co pokazujesz. tylko musisz pamiętać o tym że jego przeszłość mogła być różna, a z częściami mogą być problemy.
przebieg wydaje się być prawdziwy podobnie jak rok produkcji
[ Dodano: 2010-06-15, 22:48 ]
peczek napisał/a:
Na czym nam zależy? 1. maly z 4drzwiami, 2. no żeby nie byl to friend, 3.w miarę zadbany - jak najmniej dokladać w naprawy 5. tani a zarazem w miarę nowy, 6. jak ma lepsze wyposażenie to czemu nie.
aha. w tym przypadku punkt 3 może narobić kłopotów. conajmniej z 700 zł trzeba wydać.
zjadłeś ,,4''
punkt 5 jak może być Matiz I w miare tani kupisz do 2002 roku.
co do punktu 2. czemu nie friend?
Bo to wersja ABC jest . Ja bym sie zastanowił nad tym autem i raczej poszukał Matiza 1 .
darewnoo Żywa encyklopedia DU
Auto: Joyster, Shiraz, Bucrane i inne :D
Imie: Kondzio Pomógł: 12 razy Wiek: 11 Dołączył: 16 Cze 2009 Posty: 3580 Skąd: Walowa Stola :D
Wysłany: 2010-06-15, 21:55
Pietrolot napisał/a:
Ja bym sie zastanowił nad tym autem i raczej poszukał Matiza 1 .
Też bym tak zrobił. Większy wybór, nieco nieższe ceny, wielunastu użytkowników i większy wybór części w Polsce. Te Matizy II to raczej są bite przyworzone do nas
Też bym tak zrobił. Większy wybór, nieco nieższe ceny, wielunastu użytkowników i większy wybór części w Polsce. Te Matizy II to raczej są bite przyworzone do nas
II na zachodzie tez nie była jakoś specjalnie popularna , już bardziej Spark . Jeżeli ma to być auto tanie w eksploatacji to bym sie mocno zastanowił nad dostępnością części zmienionych liftingiem . Popatrz np na allegro jak z dostępnością części np tego zbitego kierunku lub błotnika .
Ladne, szczególnie ten zloty. Ale wlaśnie. Podstawowa sprawa - za daleko. Paliwo, dzień stracony, musialbym jechać z żoną i z 8miesięcznym synkiem. Po 2. zbyt ladne nie uważasz? Inna kwestia co do zalety auta z Niemiec to troszeczkę pewniejsze pochodzenie. Widzę że byl stuknięty (tylko jak mocno), raczej po powodzi nie będzie itd. Nie zależy nam na Matiz II, taki się pojawil. Nie Friend - bo to zupelny golas aż oczy bolą, to znowu byl mój warunek. No mamy trudny orzech do zgryzienia. A jeszcze dlaczego sugerujesz do dwójki mocniejszy silnik a do jedynki nie? I z jakimi częściami mogę mieć problem, bo oprócz blacharskich to reszta jest chyba taka sama, mam na myśli klocki i inne części silnikowe.
PS: ale mnie punktujesz. Piszę w pośpiechu.
Gość
Wysłany: 2010-06-15, 22:08
Blachy , lampy i częściowo wnętrze ( ale tego sie nie wymienia tak często ) , co do pozostałych elementów to sie nie wypowiadam bo nie wiem dokładnie co było zmienione . Z motorem to bez przesady na te km co podałeś w pierwszym poscie to o.8 daje rade i to spokojnie , latałem 0,8 z rodziną i bagażami dobrze było , jak na taki motorek .
peczek napisał/a:
Inna kwestia co do zalety auta z Niemiec to troszeczkę pewniejsze pochodzenie
bo jestem polakiem, wiem do czego jesteśmy zdolni a po drugie to u nas trochę większa ta powódź.
na allegro jest akurat prawy kierunek za 50zl + przesylka.
darewnoo Żywa encyklopedia DU
Auto: Joyster, Shiraz, Bucrane i inne :D
Imie: Kondzio Pomógł: 12 razy Wiek: 11 Dołączył: 16 Cze 2009 Posty: 3580 Skąd: Walowa Stola :D
Wysłany: 2010-06-15, 22:15
peczek napisał/a:
2. zbyt ladne nie uważasz? Inna kwestia co do zalety auta z Niemiec to troszeczkę pewniejsze pochodzenie. Nie zależy nam na Matiz II, taki się pojawil. A jeszcze dlaczego sugerujesz do dwójki mocniejszy silnik a do jedynki nie? I z jakimi częściami mogę mieć problem, bo oprócz blacharskich to reszta jest chyba taka sama, mam na myśli klocki i inne części silnikowe.
.
co racja to racja niegdy nie wiesz jaką samochód ma przeszłość jeśli się nie dowiesz, ale wiesz ja chciałem ci tylko pokazać przykładowe oferty.
Co do silnika jeżeli nie ważne jest dla ciebie czy jedynka czy dwójka to raczej weź jedynkę. A jeśli wolał byś jednak dwójkę to poszukaj sobie z silnikiem o mocy 64 koni. (w jedynce nigdy ten silnik nie był dostępny). silnik 1,0 był montowany TYLKO w Matizach II. Ten silniczek 1,0 troche lepiej radzi sobie z Matizem, ale jeżeli było by to kosztem napraw to lepiej sobie odpuścić i pozostać przy Matizie I z silniczkiem 0,8
Co do częsci dla przykładu masz kierunkowskaz, ale... używany