Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2010-06-20, 09:30 [Lanos] Sonda lambda a "Check Engine" - Obejście p
Witam.
W lanosie była sobie instalacja 2 generacji (landi, les 98). Najpierw popsuł sie silniczek krokowy który został zastąpiony trójnikiem ze śruba, następnie po kilku miesiącach siadł sterownik (właśnie ten les 98) który został niedawno niedawno wymieniony na zwykły przełącznik Stag2-W. Po tej wymianie sonda lambda podczas jazdy na gazie wykrywa inne spaliny zatem daje inny sygnał do komputerka i świeci mi sie "Check Engine" (przynajmniej tak mi sie wydaje ze to oto chodzi bo tak mi powiedzieli tam gdzie montowałam tego Staga2-W ) Stary sterownik w jakiś sposób oszukiwał komputer bo kontrolka sie nie świeciła.
Przeczytałem ze w przypadku kiedy sonda ma tylko jeden kabelek to znaczy ze nie ma obwodu grzejącego i czasem jak wystygnie to komputer nie dostaje od niej sygnału i przełącza sie na tryb sterowania czasem otwarcia wtryskiwaczy na podstawie mapy oraz nie generuje błędu.
Ponieważ podejrzewam ze "Check Engine" może zapalać sie również z innych przyczyn niż sonda lambda to chciałbym być o tym informowany, dlatego wmyśliłem żeby zamontować przekaźnik który by odłączał sondę lambda jak tylko samochód przejdzie na zasilanie LPG (czyli jak sie pojawi +12V na zasilaniu cewki-elektrozaworu gazu)
I tu pytanie do znawców: Czy to będzie działać???
Z góry serdecznie dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam wszystkich serdecznych ludzi.
Ostatnio zmieniony przez punisher999 2010-06-22, 07:31, w całości zmieniany 1 raz
Dzięki za podpowiedz, sprawdziłem i jednym z pierwszych błędów który wyskoczył był właśnie błąd: 13 Sonda lambda Napięcie z sondy lambda w granicach 340-550 mV
Potwierdza to pierwszą cześć mojej teorii, że "Check Engine" pali sie bo sonda wykrywa inne spaliny.
Co masz na myśli mówiąc ze
Kod:
jak gaz jest dobrze założony to nie będzie świecić?
Stag2-W nie ma standardowo chyba wbudowanego niczego do oszukiwania komputera. przynajmniej jak patrzyłem na schemat to nie widziałem żeby był kabelek do sondy.
Ponawiam główne pytanie:
Czy po podłączeniu przekaźnika tak że po dostaniu +12V które idzie również na elektrozawór gazu odłączy sondę lambda od komputera i będzie to działało w taki sposób że komputer będzie rejestrował potencjalne inne błędy, a sonda przestanie go obchodzić i dopiero w przypadku wystąpienia potencjalnego innego problemu nie związanego z sondą lambda zapali się kontrolka :Check Engine" ?
chcesz odłączyć sonde lambda gdy samochód będzie pracował na LPG? Rozumiem że teraz masz instalację na śrubę?
Mówiąc krotko, idziesz droga pseudogazowników którzy montując złe instalacje do silników z wtryskiem paliwa podłączali kontrolke "check engine" do kontrolki od cisnienia oleju żeby się nie świecila po uruchomieniu silnika. Jestes na najlepszej drodze do wykończenia silnika. Sonda jest od tego żeby w silniku regulować skład mieszanki, pewnie są zwolennicy instalacji na śrubę, ale ja uważam że w Twoim silniku powinna byc elektronika z silnikiem krokowym gazu i prawidłowo wyregulowana. odłączysz sonde, Check sie nie zaświeci, mieszanka będzie za uboga i czekać tylko pozostanie na wykończenie zaworów
viper-gutek
Auto: LANOS 1.5 SE LPG Pomógł: 69 razy Dołączył: 13 Gru 2008 Posty: 994 Skąd: Końskie (TKN)
Wysłany: 2010-06-21, 16:00
punisher999, Po odłączeniu sondy podczas jazdy na gazie check też się może zapalać. Jeśli ecm wykryje gorący silnik a nie będzie miał sygnału z sondy to wyświetli błąd - uszkodzona sonda. Jedyne co na takiej przeróbce zyskasz, to że ecm nie będzie łapał złej mapy wtrysku od jazdy na gazie...
Instalacja niestety jest jaka jest czyli na mieszalniku, montowanie wtrysków gazu do tego auta sie po prostu nie opłaca. Instalacja na śrubę wcale nie musi dawać za ubogiej mieszanki, szczególnie ze jednym z późniejszych błędów jakie były wyświetlone był błąd: 45 Czujnik tlenu Bogata mieszanka, napięcie powyżej 865 mV.
Mógłbym niby dać emulator sondy lambda który sterowałaby silniczkiem krokowym zamiast śruby ale myślę ze sonda jest juz zbyt zanieczyszczona i, i tak wskazania z niej są mocno opóźnione ponieważ Chceck Engine zapala mi sie dopiero po dłuższym odcinku rzędu kilku kilometrów. Wydaje mi sie ze dopiero wtedy sonda wykrywa jakieś zmiany.
A jeśli przekaźnik który by odłączał sondę i zamiast niej od razu załączał by odpowiednio ustawione napięcie które symulowało by idealną prace sondy? (Jakie to napięcie? 1V?) Jaki by to miało wpływ na ECM?
Gwiazdoor [Usunięty]
Wysłany: 2010-06-22, 07:49
punisher999, to czy mieszalnik czy wtrysk nie ma znaczenia. Znaczenie ma to, czy gazem steruje komputer (osobny komputer, gazowy i silniczek krokowy od gazu) czy nie. Jesli jest komputer to powinien brać informacje z sondy i na tej podstawie regulować mieszankę. Jesli nie ma, czyli jest śruba, to oczywiście wskazania sondy będą ignorowane.
punisher999 napisał/a:
Mógłbym niby dać emulator sondy lambda który sterowałaby silniczkiem krokowym
Emulator niczym nie steruje. Emulator oszukuje ECU silnika podając mu sygnał, który wygląda jakby sonda lambda wykrywała idealną mieszankę. A regulacją faktyczną mieszanki zajmuje się komputer gazowy.
punisher999 napisał/a:
Jaki by to miało wpływ na ECM?
Chyba ECU to wykryje, bo oczekuje zmian tego napięcia, ale nie jestem pewny.
viper-gutek
Auto: LANOS 1.5 SE LPG Pomógł: 69 razy Dołączył: 13 Gru 2008 Posty: 994 Skąd: Końskie (TKN)
Wysłany: 2010-06-22, 16:40
punisher999, do ecm z sondy ma iść sinusoida prostokątna a nie napięcie stałe. Napięcie musi się zmieniać. Jeśli będzie ono stałe to prawdopodobnie zapali się check. Prawdopodobnie bo nigdy tego patentu nie testowałem. Jeśli chcesz dość tanio i w sposób cywilizowany zlikwidować check to użyj dwóch przekaźników. Jeden niech odcina sondę a drugi niech odcina zasilanie na żarówkę podczas jazdy na LPG. Wtedy ecm nie będzie gubił nastaw a lampka check na gazie będzie odłączona. Oczywiście najlepszym rozwiązaniem jest montaż emulatora sondy który kosztuje chyba ok. 50 zł...