Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Problem mam taki że po założeniu LPG sekwencji (jeszcze nie wyregulowana po pierwszych 1000km)
Na LPG i PB:
Silnik gaśnie na dojazdach... przy wciśnięciu sprzęgła.
Jak jest zimny nie chce jechać do tylu... gaśnie dusi się itd...
Jednakże obroty nie falują ani na PB ani na LPG... wiec już nie wiem czy to może być wina krokówki.
Problem z jazdą na benzynie zaczął się po założeniu LPG.
Sonda Lambda wymieniona 500km temu... (macher od LPG powiedział ze już się kończy)
Guma od dolotu 1500km temu...
Filtr Powietrza + Benzyny + oleju... 3500km temu...
Świece NGK (jak zalecaliście na forum) Maja może 700km... (przez 900km były wsadzone jakieś inne z cienka elektroda)
Kable NGK (jak zalecane na forum) 1600km...
EGR wyczyszczony.... (po regulacji będzie zaślepiony)
Dolot szczelny, Silnik krokowy + przepustnica czyszczona....
Co mam zrobić najpierw jechać do machera od LPG by ustawił instalacje czy od razu coś wymienić.
Ustawił LPG dał nieco bogatszą mieszankę i zwiększył temperaturę przełączania... Wydaje mi się ze autko jest żywsze... stwierdził ze wszystko jest ok.
Jeździliśmy około 30 minut.... i nic się nie działo.... więc wracam do domku i znów przy hamowaniu i skręcaniu gaśnie.... i na wstecznym dalej go muli jak jest chłodny...
Ale obroty na luzie nie falują.... dodam gazu... potem obroty spadają do 1000 gwałtownie a następnie delikatnie do 800....
Jadę sobie prosto na biegu.... zaczynam hamować wciskam sprzęgło zaczynam skręcać (obojętne w którą stronę) i chce zmieniać bieg a tu silnik zgasł....
Panie i Panowie może jakieś podpowiedzi?
Jutro zamawiam krokówkę... nie wiem czy dobrze robię ale coś zrobić trzeba...
Pewnie temat już nie aktualny ale: sprawdzić trzeba czy wlot powietrza jest dobrze osłonięty (czy w miejscu halogena jest halogen lub chociaż zaślepka, czy jest osłona spodnia mniedzy zderzakiem a nadkolem) za dużo powietrza w czasie jazdy zubaża mieszanke (na samym powietrzu lanek gaśnie)
Dziś zauważyłem, jadąc około 80km/h dojeżdżając do ronda, wciskam sprzęgło i hamuje a silnik nagle gaśnie. O mały włos nie wjechał bym w sam środek ronda gdyż kiera przestała się kręcić
Zrobiło mi się to ze 3 razy z rzędu. Sprawdzę czy tez dzieje mi się to na BP.
Chłopaki na co zwrócić uwagę? Proszę o osoby, które się znają na rzeczy a nie teoretyków
Powiem tak miałem ten sam problem gasł mi zaraz jak przełączył,się na gaz pojechałem na shella dolałem gazu z shella i jest znów ok.Tak na marginesie brakło mi ostatnio gazu i byłem zmuszony zatankować na stacji krzak ,to był błąd tylko renomowane stacje,choć i na PB kiedyś mi się zdarzyło że gaz był kupa ale na swoim Lanim stwierdzam że od gazu dużo zależy pozdro