Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2010-07-17, 11:58 [Lanos] Problem z tryskiwaczami chyba
Panowie naczytałem się na forum o tym co kto nie zrobił przy okazji podobnego problemu ale tak naprawdę nie moge znaleźć rozwiązania dla siebie. Od miesiąca zauważam że z braku mojej wiedzy również odpalając rano samochód i wkręcając go na obroty powyżej 2 tys i ruszałem w krótka trasę 5km do pracy. Wiem że 5km na gaz to nie ma sensu ale mam długie trasy po po 500km w wekendy robie i dlatego sie zdecydowalem na instalcje gazowa.
wracając do tematu lanos 1.6 od 3 miesięcy go posiadam i instalacja z recznym przelaczaniem na gaz (gaz po 2000or/gaz od odpalenia/benzyna). Niestety nie jestem w stanie rozgrzać silnika na beznynie bo poprostu mi gasnie a ostatnio to nawet mam problem z zakręceniem i odplaeniem go dopiero po 2 razie daje rade. Benzyny jest od 1/4 do 1/2 baku ostatno dolewana z miesiac temu.
Zastanawiam się nad dolaniem tego specyfiku do czyszczenia wtrysków ale nie wiem czy w tym wypadku ma to sens jak sie nie da jeździć na benzynie.
Obawiam się że poprzednik od którego kupowałem był tak oszczędny że odrazu odpalał na gazie i takteż go kupiłem.
Panowie powiedzcie prosze jakei koszty są nowych wtrsków plus robocizna i czy to się opłaca przy starej 6 letniej istalacji co zrobic mozę jakieś testy czy wogóle się opłaca inwestować w ten sprzęt bo może zaraz znowu coś poleci. Ja przejechałęm na nim 7500km przez 3mies, zrobiłem wymiane płynów wszystkich plus rozrząd plus węże od płynu chłodzącego w obiegu do gazu z czyszczeniem instalacji magicznie zwane. W poznaniu mam problem z znalezieniem odpowiedniego zakładu który by się tym zajął. Gazownik koło obornickiej 225 na Staszica czy jakoś tak zrobił jakiś test zdjęli pokrywę z komory silnika zobaczył przewody coś psiknął później po rozłączał (wtyczki od wtrysków jak kojarzę) po przełączali na gaz i benzynę i efekt na gazie pięknie się wkręca a na benzynie to dochodził do jakiegoś poziomu a później skokowo obroty wchodziły. Werdykt wtryski. Fakt nic nie wziął ale nie zrobił dogłębnych testów (sam nie wiem jakich) i powiedział że oni tego nie robią trzeba do mechanika.
Co robić zalać ten specyfik choć nie wyjeżdże tego baku paliwa bo nie ujadę nigdzie od tych nierównych obrotów czy wyminięć wtryski albo coś jeszcze zrobić?
A pompa paliwa sprawdzona daje odpowiednie ciśnienie ? To że na gazie jest ok a na benzynie nie nie musi oznaczać tylko wtrysków.
Chcesz kompleksowo zabezpieczyć swój dom, mieszkanie, firmę ? Pisz a na pewno pomogę.
Sprzedaż Hurtowa oraz montaż systemów alarmowych, telewizji przemysłowej, sterowników do bram wjazdowych, garażowych, Videodmofonów.
Dla forumowiczów rabat !
EL_PO [Usunięty]
Wysłany: 2010-07-18, 10:43
Wczoraj na gazie jeździłem i przełączyłem na benzynę i chodził. Oczywiście rozgrzany i pracował prawidłowo na BP. Zastanawia mnie jeszcze fakt jaki wpływ będzie miał wpływ brak płynuchłodzącego w samochodzie. Okazało się że po otwarciu maski korek od wlewu ył gdzie z boku i myślałem że zabije piekność za dolanie płynu i nie zakręcenie korka. Przejechane tak mogło być nawet 700km cały płyn wszystko zachlapał. Nie wiem co teraz z tym zrobić. Kurna dolałem wczoraj płynu pod kreske i wszystko wciągnął nie wiem czy puszcza bokiem czy wciągneło do układu. Dziś ide znowu dolać i zobacze na jałowym.
Panowie czy brak płynu chłodzącego w obigu mógby uszkodzić instalacje gazową od czego teraz zacząć?
cały płyn wszystko zachlapał. Nie wiem co teraz z tym zrobić.
Umyć/spłukać wodą.
EL_PO napisał/a:
Panowie czy brak płynu chłodzącego w obigu mógby uszkodzić instalacje gazową
Mogło przymrozić parownik co negatywnie wpływa na trwałość w nim membrany. Raczej nic się nie uszkodziło.
EL_PO napisał/a:
od czego teraz zacząć?
Dolać do maxa i trochę pojeździć sprawdzając czy ubywa płynu.
EL_PO [Usunięty]
Wysłany: 2010-07-18, 17:58
Dzięki Adamie właśnie tak zrobiłem. Jutro wszystko umyje bo fatalnie to wygląda ale dolałem wczoraj to wciągnęło do układu a przestraszyłem się cosz chłodnicą jest nie tak. Dolałem dziś zaznaczyłem ile wlałem izrobiłem już 50km i jest ok.
Teraz będe musiałzajac się właściwym problemem ale zastanwiam się co najpierw:
- pompa paliwa - co sprawdzać i jak
- co jeszcze oprócz wtrysków
Pierwsze co możesz zrobić we własnym zakresie dodać preparat do czyszczenia wtrysku do benzyny i na tych dłuższych trasach co robisz przegonić go ze 100-200 km. Możesz też na biegach 1,2,3 "pociągnąć" go aż do odcięcia (na 4 też jak się uda).
Po drugie podjedź do jakiegoś mechanika który może ci zmierzyć ciśnienie paliwa na listwie wtryskowej.
EL_PO [Usunięty]
Wysłany: 2010-07-21, 23:53
Dziś właśnie po pracy zadzwoniłem do tego mechanika który nie bardzo wie po rozmowie może wtryski może pompa. Za sprawdzenie pompy chce 70 zł nie wiem czy to dużo czy mało ale marudził ze ciężko będzie się wpiąć itp.
Po robocie odpalilem przegazowałem ujechałem 4km i jak był rozgrzany to przełączyłem na benzynie i na początku było ciężko utrzymać by niezgasła po jakimś 1km utrzymywał oborty by nie zgasnąć ale miał problemy z płynnym przyspieszaniem. Po kolejnych 2km płynnie przyspieszał i płynnie schodził z obrotów nawet jak hamowałem.
Jednak jak chciałęm odpalić na ciepłym na BP to się okazywało to niemożliwe bo poszarpał w niskim zakresie ja nie gazowałem od początku i zdusił się sam.
Komus te objawy są można znane i rozpoznawalne
krzychukr [Usunięty]
Wysłany: 2010-07-22, 10:55
Za wymianę pompy ostatnio zapłaciłem: 210 pompa (cały bidon ze wskaźnikiem, "plug and play") + 50 robocizna.
Zanim zaczniesz kombinować z układem paliwowym spróbuj najpierw zresetować kompa benzyny, zaprogramować wolne obroty i pojeździć trochę tylko na samej benzynie, aż ustali się mapa korekt długoterminowych BLM (max 20-30km z różnymi obciążeniami). Jeśli po tym zabiegu będzie źle chodził na benzynie to znaczy że coś jest z nim nie tak. Jeśli będzie chodził dobrze, to znaczy że błędy generuje instalacja gazowa.
jak chciałęm odpalić na ciepłym na BP to się okazywało to niemożliwe bo poszarpał w niskim zakresie
sprobuj odpalic z wcisnietym pedalem gazu,moze gaz go zalewa
EL_PO napisał/a:
kolejnych 2km płynnie przyspieszał i płynnie schodził z obrotów nawet jak hamowałem
i tak na benzynie z 50km
EL_PO [Usunięty]
Wysłany: 2010-07-23, 07:32
EL_PO napisał/a:
jak chciałęm odpalić na ciepłym na BP to się okazywało to niemożliwe bo poszarpał w niskim zakresie
sprobuj odpalic z wcisnietym pedalem gazu,moze gaz go zalewa
Zgasiłem na BP i chciałem odpalić na BP
[ Dodano: 2010-07-23, 08:35 ]
krzychukr napisał/a:
Za wymianę pompy ostatnio zapłaciłem: 210 pompa (cały bidon ze wskaźnikiem, "plug and play") + 50 robocizna.
Zanim zaczniesz kombinować z układem paliwowym spróbuj najpierw zresetować kompa benzyny, zaprogramować wolne obroty i pojeździć trochę tylko na samej benzynie, aż ustali się mapa korekt długoterminowych BLM (max 20-30km z różnymi obciążeniami). Jeśli po tym zabiegu będzie źle chodził na benzynie to znaczy że coś jest z nim nie tak. Jeśli będzie chodził dobrze, to znaczy że błędy generuje instalacja gazowa.
Powiedz prosze jak zresetować kompa? Programowanie biegu jałowego mam robić na benzynie czy gazie bo jak na BP to musze najpier go rozgrzać później przelaczcyć na BP.Jak zaprogramować wolne obroty? To też ma byc na benzynie programowane?
Gwiazdoor [Usunięty]
Wysłany: 2010-07-23, 08:13
EL_PO napisał/a:
Powiedz prosze jak zresetować kompa?
Wyjmujesz bezpiecznik na 10 sekund.
EL_PO napisał/a:
Programowanie biegu jałowego mam robić na benzynie czy gazie bo jak na BP to musze najpier go rozgrzać później przelaczcyć na BP
No i tutaj jest problem.
Skoro po jakimś czasie jednak zrobił się stabilniejszy na benzynie, to pewnie po resecie jednak odpali. Dlaczego tak myślę? Bo tak się zachowuje instalka jeśli jest źle wyregulowany gaz i komputer silnika dostosowuje parametry do gazu. Rób reset i pojeździj nie używając gazu jakieś 100km.
krzychukr napisał/a:
Jeśli będzie chodził dobrze, to znaczy że błędy generuje instalacja gazowa.
Zresetować kompa można też odłączając klemę od akumulatora na jakieś 2minuty, chociaż lepiej to zrobić bezpiecznikiem (np nie rozprogramuje się radio)
Obroty biegu jałowego należy zaprogramować na benzynie i zobaczyć jak auto po tej operacji będzie jeździć na benzynie (nie przełączać na gaz przez jakiś czas w ogóle!)
Źle wystrojona instalka gazu wprowadza błędy adaptacyjne do sterownika benzynowego a ta operacja ma na celu ich wyeliminowanie.