Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2010-08-08, 15:50 [Tico] Mokre dywaniki w Tico, ubywa płynu chłodzącego. Pomoc
Witam. Starałam się przeszukać forum, ale nie znalazłam nigdzie temu zbliżonego do mojego problemu. Otóż od paru dni zaobserwowałam że w moim TIktaku ubywa płynu chłodzącego mimo, że nigdzie nie widać wycieku. W ciągu jednego dnia potrafi zejść cały płyn ze zbiornika. Dodatkowo mam mokre dywaniki. Nie wiem co z tym fantem zrobić, a nie chcę iść od razu do mechanika, bo pewnie zacznie się szukanie igły w stogu siana - a to jak wiadomo kosztuje. Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
W ciągu jednego dnia potrafi zejść cały płyn ze zbiornika. Dodatkowo mam mokre dywanik
nagrzewnica sie zdziurawila
gossipgirl [Usunięty]
Wysłany: 2010-08-08, 16:23
Czyli nie pozostaje nic innego jak wymiana nagrzewnicy?:> Z tego, co wiem to bardzo pracochłonne zajęcie;P No i chyba kosztowne? Dzięki za odpowiedź:) Pozdrawiam;) P.S. To chyba będzie najlepiej jak na razie nie będę nim jeździć do wymiany?, czy mogę śmigać tylko dolewać płynu? (Krótkie dystanse pokonuje, 20 do 40 km dziennie)?
na razie nie będę nim jeździć do wymiany?, czy mogę śmigać tylko dolewać płynu?
mozesz jezdzic tylko ile plynu mozna dolewac
gossipgirl [Usunięty]
Wysłany: 2010-08-08, 16:50
No wiadomo;), ale przynajmniej w lato to można trochę wody dolać aż uzbieram na nagrzewnicę;)
A jak mam już kupić nową nagrzewnicę, to jaką wybrać (wiadomo, że nowa była by najlepsza), ale kompletna nagrzewnica z wentylatorem kosztuje okolo 150 złotych wzywż, a używana ciut mniej, można ją wytargać już za 50 złotych... trochę się gubię, co jest lepszym rozwiązaniem. Słyszałam też coś o jakimś uszczelniaczu w proszku, czy w płynie? Może tym spróbować?
Sam napisałeś, że roboty jest dużo z tą wymianą. Wstawisz używkę i za pół roku zacznie Ci znowu ciec. Kup nową. Co do wynalazków uszczelniających to nie dodawaj nic bo zapaskudzisz cały układ chłodzenia.
gossipgirl [Usunięty]
Wysłany: 2010-08-19, 16:03
Adam-T napisał/a:
Sam napisałeś, że roboty jest dużo z tą wymianą. Wstawisz używkę i za pół roku zacznie Ci znowu ciec. Kup nową. Co do wynalazków uszczelniających to nie dodawaj nic bo zapaskudzisz cały układ chłodzenia.
Dzięki za pomoc, nagrzewnica wymieniona, wszystko działa;) dywaniki suszą się. P.S. Ja jestem dziewczyną Adamie;)