Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Auto: Lanos 1,6 SX LPG + Mercedes 270cdi
Imie: Jacek
Wiek: 64 Dołączył: 27 Maj 2010 Posty: 144 Skąd: Inny Wymiar
Wysłany: 2010-08-20, 12:19 [Lanos] Pozostalosci kleju po odklejonych bocznych listwach
Pomocy!!
Podczas ostatnich wielkich upalow odkleily mi sie boczne czarne listwy na dzwiach. Jedna odkleila mi sie i spadla na chodnik, dwie inne zgubilem podczas jazdy z Wroclawia do Katowic.
Wszystko byloby ok, kupilem nowe by przykleic, ale niczym nie jestem w stanie zmyc pozostalosci kleju po tasmie dwostronnej, ktora listwe trzymala., Nie jest to klej typu "kropelka". Szukalem tutaj na forum, lecz zadna z podanych metod nie dziala. Nic zejsc nie chce. Poratujcie prosze!
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
Gość
Wysłany: 2010-08-20, 12:38
omega, Benzyną ekstrakcyjną próbowałeś Dobrze jest robić to na ciepło .
omega
Auto: Lanos 1,6 SX LPG + Mercedes 270cdi
Imie: Jacek
Wiek: 64 Dołączył: 27 Maj 2010 Posty: 144 Skąd: Inny Wymiar
Wysłany: 2010-08-20, 12:46
Oczywiscie ze probowalem, tylko sie maze, nic nie schodzi. Dodam, ze mam
lanosa FSO...czym tam te listwy kleili?
kkwiatuszek89
Auto: był 126p a jest Lanos 1.5 16v + LPG
Imie: Kamil Pomógł: 34 razy Wiek: 35 Dołączył: 29 Sty 2010 Posty: 1346 Skąd: Olkusz
schodzi że aż miło ja miałem preparat KLEB-EX ale wystarczył mi na jedne drzwi tylko a po spsikaniu klej normalnie spływał z drzwi sam, do dostania w Niemieckich sklepach internetowych cena ok 20 zł u nas nie mogłem znaleśc.
[ Dodano: 2010-08-20, 15:06 ]
aaaa i WD40 podobno też zmywa klej
cardisoma Grupa Dolnośląska Lanos in progress
Auto: Lanos 2.0
Imie: Paweł Pomógł: 15 razy Wiek: 33 Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 7190 Skąd: Rejowiec Fabryczny
Wysłany: 2010-08-21, 09:43
omega, musisz użyć siły i benzyny ekstrakcyjnej i zejdzie, ale oczywiscie nie od razu, musisz sie namęczyc, a że się marze, to dobrze własnie
ps. ja mam też taki gumowy krążek do zakładania na wiertarke- działa na klej na lakierze, jak gumka do ołówka na kartce papieru
Jak malowałem drzwi to odklejalem te boczne listwy, a klej ściągałem jakimś rozpuszczalnikiem nitro, ale trwało to trochę..Jak to mówią co nagle to po diable
technik Grupa Kujawsko-pomorska
Auto: Opel Omega 3.2 V6
Imie: Łukasz Pomógł: 3 razy Wiek: 32 Dołączył: 22 Cze 2010 Posty: 2795 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2010-09-03, 17:48
czarnyas to rozpuszczalnikiem czy nitro? Nitro to rozcieńczalnik ale potwierdzam, że nitro usuwa kleje i takie różności z lakieru
Jak najbardziej aceton. Myślę, że dobre byłoby też TRI, tylko trudno go dostać.
omega
Auto: Lanos 1,6 SX LPG + Mercedes 270cdi
Imie: Jacek
Wiek: 64 Dołączył: 27 Maj 2010 Posty: 144 Skąd: Inny Wymiar
Wysłany: 2011-05-09, 20:50
Poradzilem sobie, dopiero teraz.
Znalazlem produkt do czyszczenia hot-melt (klej nakladany na goronco, glownie do przyklejania etykietek na butelki i sloiki) firmy Henkel. nazywa sie "Cleaner Purmelt" Pollitrowa butelka z rozpylaczem wystarczyla na wszystkie listwy. Praca trwala okolo godziny, spryskalem, zostawilem by podzialal jakies 15 min, i klej zchodzil pod scierka, dwukrotnie a miejscami trzykrotnie powtorzylem operacje.
Do kupienia w centrali zaopatrujacej zaklady przemyslowe.
Ostatnio zmieniony przez omega 2013-06-18, 00:36, w całości zmieniany 2 razy
Dobrze jest robić to na ciepło .
ja miałem preparat KLEB-EX ale wystarczył mi na jedne drzwi tylko a po spsikaniu klej normalnie spływał z drzwi sam, do dostania w Niemieckich sklepach internetowych cena ok 20 zł u nas nie mogłem znaleśc.
