Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2010-08-25, 16:40 [espero]1,5 16V DOHC silnik kolizyjny czy bezkolizyjny
w czasie jazdy usłyszałem stuknięcie, pojawiła się kontrolka "check" a potem oczywiście cisza ...
zawlokłem bestię dzisiaj do mechanika, wstępnie okazało się, że pasek rozrządu był uprzejmy się urwać - i stąd moje pytanie, czy ten silnik jest kolizyjny czy nie, jeśli tak, to czego się można spodziewać w sensie kosztów ewentualnej naprawy, czy to w ogóle będzie miało sens
z góry dziękuję za odpowiedź, a jeśli powieliłem temat to przepraszam, ale nie znalazłem po przeglądnięciu w wyszukiwarce 15 podstron dotyczących espero
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
ziemniak Weteran
Auto: LS400, LS460
Imie: Maciek Pomógł: 140 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 7538 Skąd: Białystok
Wysłany: 2010-08-25, 16:44
Jest.
O kosztach mozna cos powiedziec jak sie glowice sciagnie.
Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK Pomógł: 1137 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 24294 Skąd: SI
Wysłany: 2010-08-25, 22:34
oczywiście silnik ten jest kolizyjny, uszkodzenia głowicy są wprost proporcjonalne do obrotów w momencie zerwania się paska, czasem zdarzało się, że nic się nie stało, ale nie licz na to, co do reszty to tak jak pisze ziemniak jak już coś będzie uszkodzone to konkretów dowiesz się dopiero jak zrzucą głowicę
jeżeli pomogłem, kliknij +pomógł nie udzielam pomocy przez PW, nie siedzę na forum 24h
układy wydechowe ze stali nierdzewnej, pisz pw
Auto: SGV2, Ford Escape, M Pajero2
Imie: Mariusz Pomógł: 190 razy Wiek: 42 Dołączył: 24 Lis 2007 Posty: 6249 Skąd: Pajęczno (EPJ)
Wysłany: 2010-08-25, 22:34 Re: [espero]1,5 16V DOHC silnik kolizyjny czy bezkolizyjny
Febe napisał/a:
w czasie jazdy usłyszałem stuknięcie, pojawiła się kontrolka "check" a potem oczywiście cisza ...
zawlokłem bestię dzisiaj do mechanika, wstępnie okazało się, że pasek rozrządu był uprzejmy się urwać - i stąd moje pytanie, czy ten silnik jest kolizyjny czy nie, jeśli tak, to czego się można spodziewać w sensie kosztów ewentualnej naprawy, czy to w ogóle będzie miało sens
z góry dziękuję za odpowiedź, a jeśli powieliłem temat to przepraszam, ale nie znalazłem po przeglądnięciu w wyszukiwarce 15 podstron dotyczących espero
za 400zł kupisz 2 silnik więc jak powie drożej kup drugi pojeździ tyle co ten po naprawie
Febe [Usunięty]
Wysłany: 2010-08-30, 17:48
dziękuję za odpowiedzi, decyzja była, że jednak zobaczymy co się da zrobić - i koszty na razie ok 630 zł za robociznę, pasek, 8 zaworów, płyn i jakieś uszczelki
aleee ... (pewnie też gdzieś było, więc przepraszam z góry za powtórkę)
auto odebrałem i mam inny problem, łapie temperaturę i wywala płyn - powiedzcie mi, co mechanik źle zrobił, albo nie zrobił, bo zakładam, że to ma coś wspólnego ? do tego jeszcze rozrusznik też mi troszkę dziwnie pracuje, parę razy zawył jak przy problemach z bendiksem - czy to też może być ciąg dalszy tematu ?
rozrusznik wyje jak jest przekoszony albo bendiks uszkodzony ale stawiam na to ze jest przekoszony bo mechanik rozbierał silnik..
wywala płyn bo sie gotuj a sie gotuje bo termostat, pompa lub cos zapchane... ale raczej pompa
Pieraś ... Crazy inSide ...
Auto: Daewoo Lanos 1.5 8V
Imie: Piotr Pomógł: 1 raz Wiek: 43 Dołączył: 05 Sty 2010 Posty: 117 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2010-08-31, 09:43
W 1 kolejnosci do mechanika, ze po jego naprawie jest problem - jak nie bylo wczesniej to jest jego problem by usunac awarie.
Ale moze byc ... walniety termostat, pompa ma zjechane lopatki, jesli dzieje sie to dopiero po nagrzaniu to sprawdz, czy chlodnica sie nagrzewa ... jesli tak to termostat jest ok. Wiatrak sie zalacza?
U mnie takie cos bylo przy walnietej uszczelce pod glowica, jesli nie tak dokrecal sruby itp to mogl ja uwalic.
Lanos 1.5 8V i Mitsubishi Galant 2.0 kombi, wersja elegance
Artur20 [Usunięty]
Wysłany: 2010-08-31, 09:56
niewiem czy dobrze mowie ale warto sprawdzic nie zaszkodzi moze jest nieodpowietrzony uklad chlodzenia i dla tego wywala plyn i silnik nie gotuje
Pieraś ... Crazy inSide ...
Auto: Daewoo Lanos 1.5 8V
Imie: Piotr Pomógł: 1 raz Wiek: 43 Dołączył: 05 Sty 2010 Posty: 117 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2010-08-31, 10:34
ja slyszalem ze lanos sam sie odpowietrza
Lanos 1.5 8V i Mitsubishi Galant 2.0 kombi, wersja elegance
RIPER Administrator Jose Jalapeno on a stick
Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK Pomógł: 1137 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 24294 Skąd: SI
Wysłany: 2010-08-31, 10:50
Pieraś napisał/a:
ja slyszalem ze lanos sam sie odpowietrza
to nieprawda, odpowietrza się go ściskając węże od chłodnicy aż do momentu pozbawienia układu powietrza, później odpala się silnik, czekamy aż otworzy się duży obieg i już po sprawie ..
jeżeli pomogłem, kliknij +pomógł nie udzielam pomocy przez PW, nie siedzę na forum 24h
układy wydechowe ze stali nierdzewnej, pisz pw
Auto: LS400, LS460
Imie: Maciek Pomógł: 140 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 7538 Skąd: Białystok
Wysłany: 2010-08-31, 10:55
kanapa napisał/a:
rozrusznik wyje jak jest przekoszony albo bendiks uszkodzony ale stawiam na to ze jest przekoszony bo mechanik rozbierał silnik..
wywala płyn bo sie gotuj a sie gotuje bo termostat, pompa lub cos zapchane... ale raczej pompa
Co to znaczy, ze rozrusznik jest przekoszony?
@Autor tematu; ; rozrusznik to raczej zbieg okolicznosci w tym wypadku
Co do wywalania -plynu; jechac do mechanika i niech poprawia. Albo nie odpowietrzyl ukladu, albo uszczelka pod glowica zle zalozona Nie dymi z rury wydechowej?