Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
niewiem chodzil jak nowy a na drugi dzien niechcial zapalic aha dzien wczesniej urwal mi sie kabel od swiecy ale dalem nowy ale nie orginalny
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
WildBoy [Usunięty]
Wysłany: 2007-12-03, 19:12
ale rozumiem że świeca na tym kablu iskre dostaje? sprawdzałeś to? Poza tym pierwszy raz słyszę żeby silnik stracił kompresje tak z dnia na dzień Generalnie to sie już odczuwa wcześniej , falujące obroty, gaśnięcie przy hamowaniu, i charakterystyczna praca silnika.
Pepiś
Auto: Rower :)
Imie: Piotrek Pomógł: 37 razy Wiek: 39 Dołączył: 08 Sie 2006 Posty: 3194 Skąd: SK / TJE / TOP / NO
Wysłany: 2007-12-03, 20:25
ja to samo mialem. pierscienie poszly i panweki napewno
Jeśli cuś wam pomogłem to zatwierdź : POMÓGŁ
WildBoy [Usunięty]
Wysłany: 2007-12-03, 20:40
Yyyyy . . . . Pepiś, nie wiem czy próbujesz tylko sobie postów ponabijać ale widze że o temacie nie masz bladego pojęcia . Panewki w ogóle nie są odpowiedzialne za kompresje!! Ja napisałem że wywiało mi kompresje to wymieniłem pierścienie ( bo były popękane) a panewki to tak "PRZY OKAZJI". Panewki korbowodowe odpowiadają za równą prace tłoków a nie za kompresje w komorze spalania !! Powiem tak: To już nie jest spamerstwo, to jest wprowadzanie ludzi w błąd i narażanie na niepotrzebne wydatki!!!!!!
Bourne [Usunięty]
Wysłany: 2007-12-03, 21:54
A ile masz na liczniku
Może uszczelka pod głowicą poszła
stifff Grupa Wielkopolska
Auto: Nexia
Imie: stefan Pomógł: 259 razy Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 4032 Skąd: piła
Wysłany: 2007-12-03, 22:37
Myślę że Mrowa powinien dokładniej opisać usterkę .Np. podać ciśnienia na poszczególnych cyl. Kto ,czym i jak mierzył ? Potem można mieć jakiś punkt zaczepienia.. Ciśnienie nie znika tak sobie z dnia na dzień .
Sosik
Dołączył: 19 Lis 2007 Posty: 7
Wysłany: 2007-12-03, 23:05
Tak z opisu problem jest raczej z pompa oleju, krecisz a lani gwidze jak by wiatru nie mial(popychacze nie moga sie napelnic)
jest tak:: jezdzilem codziennie i nic sie nie dzialo chcialem wymienic swiece i jak odlanczalem od swiecy kabel mi sie oderwal.ale kupilem inny z innego modelu i dopasowalem i wymienilem filtr paliwa wieczorem a na drugi dzien nie chcial zapalic
kiedy wszystko sprawdzalem i niewiedzialem co jest pojechalem do mechanika on mi powiedzial ze niemam cisnienia i musze silnik wymienic bo ten jest do niczego a mam tylko 89 000 ps a kiedy zmienil kable wszystkie od swiec na nowe zapalil ale niewiem czy jutro zapali i on dalej twierdzi ze musze zmienic silnik.
[ Dodano: 2007-12-03, 23:16 ]
aha i po odpalaniu kiedy nawet nieodpalal mi to zawsze swiece byly mokre ktore juz sa nowe a w filtrze paliwa byl straszny syf?wymienilem go tez
[ Dodano: 2007-12-03, 23:17 ] MOJ PIERWSZY DAEWOO I TAKA HECA ZALEDWIE MIESIAC MAM GO!!!!!!!!!!!!!!!!!
Sosik
Dołączył: 19 Lis 2007 Posty: 7
Wysłany: 2007-12-03, 23:21
z ta wmiana silnika to tak nie jestem przekonany ,moze problem jest w standartowy czyli : przewody , swiece ,cewka ,pompa paliwa czeste usterki
CISNIENIE bylo dobre na 3 cylindrach takie samo 1.80 chyba a na jednym bylo 1.50
ALE przy drugim podejsciu niby juz nie mial cisnienia prawie . cos jest nie tak tylko niewiem co???
ale niemam wyciekow i uszczelki tez nie przepuszczaja.