Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2010-09-08, 23:10 [Tico] Stukanie w tylnym zawieszeniu - nowe spręzyny i amort
Wymieniłem sobie sprężyny i amortyzatory z tyłu.
Amorki kupiłem do Tico, normalne w sklepie motoryzacyjnym.
Sprężyny kupiłem w hurtowni Daewoo ABC w Katowicach, jako sprężyny do Tico, żadne utwardzane, wzmacniane.
W tej chwili amortyzatory bardzo stukają z tyłu jak wjadę w dziurę. Po prostu słychać jak amortyzator otwiera się do końca.
Auto podniosło mi się sporo do góry po wymianie amortyzatorów i sprężyn.
Jeśli złapię w środku bagażnika za coś i podniosę auto do góry to słychać to też, ale cicho.
Mechanik mówił ze może się dziać coś takiego. Na razie mało przejechałem (może z 70 km).
Jest to normalne? Zniknie to, czy sprężyny są za mocne?
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
mariusz24
Auto: Vectra C 2.0 dti Vivaro 2,0 Cdti
Imie: mariusz Pomógł: 71 razy Wiek: 39 Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 1723 Skąd: lubartów
Wysłany: 2010-09-09, 19:24
mogą być sprężyny za wysokie i za bardzo rozciągają amortyzator .
woockash1
Auto: Matiz Pomógł: 4 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 82 Skąd: Szczecin / Więcbork
Wysłany: 2010-09-09, 21:49
Podstawą jest porównać elementy stare z nowymi przed montażem, bo potem to tylko wróżenie z fusów co to może być.
Jeśli możesz to porównaj sprężyny, (długość, ilość zwojów).
Sprężyny długościowo były podobne - może z 1 cm max różnicy, ale nowa sprężyna była wyraźnie twardsza. Co innego że stare sprężyny były jakieś kompletnie do kitu, bo wystarczyło ze siadłem z tyłu i auto szło o 5-6 cm w dół.
Co innego że auto powoli mi siada. Już się obniżyło może z 2 cm od wymienienia. Na razie sam jeździłem i nie miałem okazji dognieść tyłu
Chociaż myślę ze w hurtowni w której kupowałem sprężyny raczej znają się na rzeczy i jakiś lipnych mi nie sprzedali. Ciekawi mnie tylko jak długo będzie jeszcze tak stukać.
woockash1
Auto: Matiz Pomógł: 4 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 82 Skąd: Szczecin / Więcbork
Wysłany: 2010-09-10, 10:20
Sprężyny obstawiam...no chyba, że nowy amortyzator był krótszy od starego.
Z tym że zaznaczam że bardzo mocno podniósł mi się tył, i jest zdecydowanie twardszy.
Choć z drugiej strony to co miałem przed zmianą amorków i sprężyn było zdecydowanie za miękkie i niskie.
Edit 12.09.2010 1:00:
Wziąłem dziś na tył dwie młode Panie i wszystko ucichło
Tak poważnie, jak dwie osoby siadły z tyłu, stosunkowo lekkie i wszystkie stuki ustały, progi łykał bez zająknięcia. Poza tym wydaje mi się ze wszystko powoli ustępuje, nawet jak jadę sam.