Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Nexia na 22,5 ' z Jelcza. Grosiek tak ma to Ci powie co i jak. Oczywiście konieczny niski profil ;-)
Nie no żart, ale jak widzisz na dużych kołach Nexie jeżdżą ;-)
Lanos fan
pablo_111 śląsk górą
Auto: Daewoo Nexia
Imie: Paweł
Wiek: 38 Dołączył: 21 Mar 2008 Posty: 204 Skąd: Kobiernice
Wysłany: 2010-09-23, 18:57
tu pare fotek nexii na 17"
_______
Nexia 2.0 16V coś około 140 koniufffffffff
Gość
Wysłany: 2010-09-23, 21:09
veet napisał/a:
Dzięki za porady. widzę, że niema sensu prowadzić ten wątek...
możecie zamknąć...
Naprawde mam zamknąć
veet Grupa Wielkopolska
Auto: które jeździ a nie chodzi...
Imie: Tomek
Wiek: 72 Dołączył: 17 Lip 2010 Posty: 881 Skąd: Poznań/Częstochowa
Wysłany: 2010-09-27, 18:46
Dziś biała strzała dała pierwszą oznakę zmęczenia...
Ruszając z pod świateł autko zgasło... wszystko się wyłączyło, przy próbie włączenia (bezskutecznego) awaryjek wszystko zaczęło szaleć... od wycieraczek, przez radio aż po światła i syrenkę(to takie pi-pi-pi)... musiałem zepchnąć ją na pobocze i próbować diagnozować usterkę...
Ale niestety nic konkretnego nie znalazłem. Bezpieczniki całe, komputer nie wyświetlał błędów etc... 2h czekałem na kumpla by mnie odcholował (dzwoniąc na asistance dowiedziałem się, że jest darmowy do 150km od miejsca zamieszkania- a do Cze-wy mam 350...) no i spróbowaliśmy na tzw. popych nexia oczywiście odpaliła... najprawdopodobniej rozrusznik padł... jutro jedzie do warsztatu. Przy okazji zmodyfikuje parę rzeczy... no i upewnie się, że wszystko jest si.
Nie wiem skąd dziwne zachowania elektryki.... ale sam się zdziwiłem kiedy głośniki zaczęły charczeć, z miejsca gdzie znajdują się bezpieczniki zaczęły wydobywać się dziwne odgłosy, światła i zegarek włączały się i wyłączały i tak samo ze sterownikiem gazu...
Tak przy okazji byłem pierwszą ofiarą tych świateł
Nie spełna 10 minut po zepchnięciu nexi, kierowca czerwonego citroena cx stał już na awaryjnych. Po powrocie z kumplem ze sklepu zastałem Golfa stojącego tuż za moją białą strzałą również z trójkątem za szybą, a w okolicach godziny 16 stanęło na awaryjnych już za skrzyżowaniem wiśniowe daewoo tico
Auto: które jeździ a nie chodzi...
Imie: Tomek
Wiek: 72 Dołączył: 17 Lip 2010 Posty: 881 Skąd: Poznań/Częstochowa
Wysłany: 2010-09-27, 18:55
Pietro, nie lotej To przypadek był ale dziwnie to wyglądało bynajmniej nie było smutno
nie zamykaj... niech tu jeszcze pobędzie
z tym miganiem to pewnie aku bo podpięliśmy go trochę po kablach... pewnie trochę się podładował i si... ale najważniejsze to wymiana rozrusznika na dzień dzisiejszy
Gość
Wysłany: 2010-09-27, 20:51
veet napisał/a:
nie zamykaj... niech tu jeszcze pobędzie
Pan mówi - Pan maaa .
veet Grupa Wielkopolska
Auto: które jeździ a nie chodzi...
Imie: Tomek
Wiek: 72 Dołączył: 17 Lip 2010 Posty: 881 Skąd: Poznań/Częstochowa
Wysłany: 2010-10-09, 10:34
Więc... Wczoraj kontrolna wizyta na stacji diagnostycznej trochę roboty będzie...
W najbliższym czasie:
- Zawieszenie przód.(kompletne wachacze + myślę, że jak czas i fundusz na to pozwoli to sprężyny i amortyzatory)
-Zawieszenie tył ( sprężynki i amorki)
Z progami niestety w tym roku nie podziałam... lakiernik stwierdził, że lepiej na wiosnę babrać się ze zwalczaniem rudej i najlepiej krótko przed lakierowaniem )