Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
wacholec
Auto: Daewoo Lanos
Dołączył: 10 Sie 2009 Posty: 2
Wysłany: 2010-10-19, 07:51 [Lanos] Przerwy w pracy instalacji
Cześć.
Mam pytanie? jestem laikiem w kwestii gazowej swojego samochodu ale koszty wymiany pewnych części instalacji powoli zaczną przekraczać wartość samochodu. Czy ktoś powie czy urządzenie na zdjęciu może być odpowiedzialne za spadek mocy. Czasem kompletnie obroty spadną do zera i odpalenie samochodu jest tylko możliwe na benzynie. Praca jako taka tylko powyżej 3500 obrotów.
Dzięki za pomoc.
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
Prezes mp79
Auto: posiadam
Imie: :niny Pomógł: 114 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 3550 Skąd: z Piątnicy, bo skąd
Wysłany: 2010-10-19, 09:49
To urządzenie na zdjęciu nazywa się reduktor.
Odpalisz dopiero na zimnym, gdy gaz już całkiem odparuje, prawda? Podejrzewam, że tak.
Problemy z odpalaniem po chwili po zgaszeniu na LPG oznaczają, iż występuje nieszczelność na zaworze w reduktorze i gaz z reduktora cały czas przedostaje się do silnika. U mnie jest to wajszka z gumowym krążkiem i podobne objawy występowały, gdy ten krążek za bardzo się ugniótł. Wymiana tej gumki rozwiązała problem.
wacholec
Auto: Daewoo Lanos
Dołączył: 10 Sie 2009 Posty: 2
Wysłany: 2010-10-19, 16:04
Witam ponownie.
Z tym odpalaniem dokładnie tak jest. Niemniej jednak jeździć się na gazie nie da, bo na niskich obrotach jak wciskasz gaz to obroty spadają aż do zera. Nie daj Bóg jak skrzyżowanie, bo wtedy po wciśnięciu sprzęgła obroty do zera.
Instalacja trochę ma przejechane niemniej jednak w zeszłym roku wymieniałem komputer sterujący, bo odmówił współpracy.
Czy ten reduktor to jakiś standardowy, bo mój serwis mówi, że to strasznie rzadka instalacja, a gość co to zakładał już nie pracuje i pogadać się z nim nie da.
Z góry dzięki.
christoph Technik
Auto: Lanos 2.5 v6
Imie: Krzysiek Pomógł: 30 razy Wiek: 38 Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 1495 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-10-19, 16:33
no może to być wina reduktora, a twoi fajchmani nie próbowali go wpierw wyregulować? może poprostu "zgubił" ustawienia i dlatego tak sie dzieje - i nie trzeba wymieniać reduktora.
ale nie wiem cóż to za sprzęt masz w autku ;/
Prezes mp79
Auto: posiadam
Imie: :niny Pomógł: 114 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 3550 Skąd: z Piątnicy, bo skąd
Wysłany: 2010-10-19, 16:37
Nie mam pojęcia, co to za reduktor. Może warto by było cały reduktor wymienić na inny. Ja mam elpigaz i nie narzekam.
Nie wiem tylko, czy reszta instalacji będze z nim współpracwać W najgorszym wypadku, oprócz niego i paru przewodów, będziesz musiał wymienić dodatkowo centralkę.
Ale przynajmniej będziesz jeździć!