Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
scrobbi
Auto: Tico 2001r. 163tys.km
Imie: Tomek Pomógł: 1 raz Wiek: 34 Dołączył: 25 Maj 2008 Posty: 124 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-07, 17:04 [Tico] Przewody hamulcowe - czy aby napewno do wymiany?
Ostatnio na corocznym przeglądzie mojego Tico po podniesieniu mechanik pokazał mi przewody hamulcowe i powiedział, że już dawno powinienem był je wymienić...Mam małe wątpliwości, ponieważ w tym samym miejscu przewody są zardzewiałe w Tico mojego ojca a jest starsze (jego '98, moje '01) a poza tym wydaje mi się, że jak delikatnie oczyszczę te przewody z rdzy i posmaruję środkiem antykorozyjnym to jeszcze trochę pożyją. Nie chcę ich wymieniać ponieważ ich wymiana kosztowałaby 1/2 wartości Tico.
Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem? Macie jakieś rady?
Z góry dzięki :-)
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
ziemniak Weteran
Auto: LS400, LS460
Imie: Maciek Pomógł: 140 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 7538 Skąd: Białystok
Wysłany: 2011-01-07, 17:23
Wymienic. A jak nie to liczyc na to, ze moze nie puszcza w najmniej odpowiednim momencie
scrobbi
Auto: Tico 2001r. 163tys.km
Imie: Tomek Pomógł: 1 raz Wiek: 34 Dołączył: 25 Maj 2008 Posty: 124 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-07, 17:39
Wiem, że nie żarty, ale to moje
scrobbi napisał/a:
Ostatnio
było w marcu i jakoś jeździłem. Wiem, że to "jakoś" mogło być różne, ale czy wymiana przewodów to rzeczywiście jedyne wyjście?
Żebyście widzieli o czym mówię jutro wrzucę fotki (dziś już jest za ciemno).
Znalazłem na allegro takie przewody:
http://allegro.pl/przewod...1389149390.html
czy to są te zewnętrzne przewody hamulcowe idące m.in. pod tylnym zderzakiem? Jeśli tak to wymiana nie będzie droższa niż jakieś 100-150zł
Czy ktoś z Was je samodzielnie wymieniał? Warto się do tego zabierać, nie tak trudno je wymienić czy lepiej oddać to w ręce kogoś z doświadczeniem?
kieras99
Auto: TICO
Imie: Krzysztof Pomógł: 1 raz Wiek: 42 Dołączył: 07 Sty 2011 Posty: 12 Skąd: WLKP
Wysłany: 2011-01-07, 19:18
hamulce wazna rzecz!
możesz smiało kupic ten zestan masz na całe auto prócz tego gumowego na tył!!
a tak masz przewody od lewego do prawego koła tylniego co idzie pod zderzakiem od cylinderka do cylinderka itd. w sumie na cały samochód ja kupiłem i wymieniłem samemu jest troszke grzebania i czasochłonne ale da sie zrobic, radze odrazu kupic nowe cylinderki na tył (2 szt.prawy i lewy) wdtedy jest łatwiej klucz 10 albo 11 teraz nie paamietam i obcinaczki !!
ps. jak masz wiecej kasy to daj do mechanika niech on się męczy z tym bo teraz jest zimno i cieknie z auta:)
Bo życie jest po to żeby spełniać swoje marzenia.
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
scrobbi
Auto: Tico 2001r. 163tys.km
Imie: Tomek Pomógł: 1 raz Wiek: 34 Dołączył: 25 Maj 2008 Posty: 124 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-07, 21:18
Teraz i tak nie ruszam Tikacza, tylko po uliczkach okolicznych czasem jeżdżę coby nie wrósł w ziemię
Te gumowe przewody przy kołach są OK, właśnie sprawdziłem. Zgram fotki (zrobiłem kilka) i wrzucę ale wątpię, że będzie coś widać, bo robione przed chwilą po ciemku z fleszem.
Dzięki za radę, mam kanał na działce to sobie podjadę i będę się z tym bawił
[ Dodano: 2011-01-07, 21:57 ]
Zdjęcia już są, z góry przepraszam za jakość Robione po zdjęciu prawego tylnego koła.
ziemniak Weteran
Auto: LS400, LS460
Imie: Maciek Pomógł: 140 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 7538 Skąd: Białystok
Wysłany: 2011-01-07, 22:24
Cytat:
Wymienic. A jak nie to liczyc na to, ze moze nie puszcza w najmniej odpowiednim momencie
scrobbi
Auto: Tico 2001r. 163tys.km
Imie: Tomek Pomógł: 1 raz Wiek: 34 Dołączył: 25 Maj 2008 Posty: 124 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-07, 22:36
ziemniak napisał/a:
Cytat:
Wymienic. A jak nie to liczyc na to, ze moze nie puszcza w najmniej odpowiednim momencie
No to mnie pocieszyliście... ok, wiosną zabiorę się za zabawę w wymienianie tego wszystkiego. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie szybko i sprawnie i, co najważniejsze, będzie działać jak trzeba
kieras99
Auto: TICO
Imie: Krzysztof Pomógł: 1 raz Wiek: 42 Dołączył: 07 Sty 2011 Posty: 12 Skąd: WLKP
Wysłany: 2011-01-08, 00:11
no lepiej wymień te przewody
Bo życie jest po to żeby spełniać swoje marzenia.
woockash1
Auto: Matiz Pomógł: 4 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 82 Skąd: Szczecin / Więcbork
Wysłany: 2011-01-09, 23:06
Z własnego doświadczenia: miałem Tico 97r. i przewody też nie wyglądały dobrze. Z przewodami sztywnymi jest tak, że jak nie ruszysz, nie próbujesz odkręcać to będą trzymały.
Ja bym to zostawił.
Niech się odezwą ci, którym skorodowały przewody tak, że puściły płyn.
A jeśli już jesteś zdecydowany na wymianę ich, to sprawdź cylinderki czy nie ciekną
scrobbi
Auto: Tico 2001r. 163tys.km
Imie: Tomek Pomógł: 1 raz Wiek: 34 Dołączył: 25 Maj 2008 Posty: 124 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-09, 23:09
Hmm, woockash1, po tym co napisałeś sam się zastanawiam... wiesz,koszt 80zł + czas poświęcony na ich wymianę (ale to akurat lubię, więc tego bym nie liczył) a na pewno zaufanie do tych przewodów się zwiększy...z drugiej strony mogę sobie za to zatankować i poszaleć
Jeszcze się zastanowię, taką naprawę i tak (jeśli już) będę przeprowadzał wiosną, więc mam jeszcze chwilę do namysłu.
Nic raczej nie cieknie, ponieważ poziom płynu hamulcowego się nie zmienia. Moim zdaniem ta korozja to wina czasu, wody i zimy (i wszystkich dodatków do niej , typu sól itd.).
Gość
Wysłany: 2011-01-09, 23:27
scrobbi napisał/a:
z drugiej strony mogę sobie za to zatankować i poszaleć
Ale z trzeciej strony , jak heble padną i spotkasz sie np z latarnią , to już więcej sobie nie poszalejesz .
Modzel Grupa Mazowiecka
Imie: Marcin Pomógł: 18 razy Wiek: 37 Dołączył: 17 Kwi 2008 Posty: 1045 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-10, 01:09
Wymienić. pęknięty przewód i hamulec w podłodze to nic ciekawego.