Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2011-01-14, 21:25 Maiz średnio raz na miesiac nie chce odpalic.
Witam.Ostatnio siostra ma duży problem z matizem.Średnio raz w miesiacu nie odpala.
Pomaga reset kompa w dziwny sposob bo trzeba zdjac fajki ze swiec zaplonowych połorzyc na silniku
w matizie nie pomylimy kolejnosci bo jest odpowiednia dlugosc osłon i zakrecic rozrusznikiem kilka
razy.Nastepnie zalozyc oslony na swiece i matiz zapala bez problemu.Dzisiaj znowu do pracy
pojechała taxi niestety matiz odmowił posluszenstwa.Jak wroce do domu to zresetuje kompa w ten
dziwny sposob i odpali tylko ze to sie co chwile powtarza.
Gdzie szukac problemu w zawieszającym sie kompie ktory steruje miedzy innymi iskrą,wtryskami itd???
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
Roger_Vip
Auto: Daewoo Matiz
Imie: Grzegorz Pomógł: 144 razy Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 2037
Wysłany: 2011-01-14, 21:45
Kolego, pierwsze co odczytaj błędy ECM!!!!!!!!!!!!!
Po to jest komputer by nie szukać na ślepo
Krychu [Usunięty]
Wysłany: 2011-01-14, 21:48
MASAKRA.Ja nie rozumie tego samochodu
Jak chciała siostra jechać do pracy to nie odpalił.
Wróciła wsiadła tak poprostu żeby sprawdzic czy zapali odpalił jak żyleta.
WREDNY CZY CO???obeszło sie bez kombinacji ze zdejmowaniem fajek ze swiec itd...
On tak ma kilka razy pod rzad zapali a pozniej przez chwile nie zapali.Znowu kilka razy zapali i znowu
awaria.Masakra co mu jest???
Roger_Vip
Auto: Daewoo Matiz
Imie: Grzegorz Pomógł: 144 razy Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 2037
Wysłany: 2011-01-14, 21:49
Nowe kable WN, nowe świece, bo może mają przerwę na 2 cm
[ Dodano: 2011-01-14, 21:52 ]
Aparat zapłonowy w ostateczności, prędzej kable mają przerwę gdzieś...
Pierwsze co odczytaj błędy, to nie boli
Krychu [Usunięty]
Wysłany: 2011-01-14, 21:57
ok dzieki bede szukał przyczyny na kompie.
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
Roger_Vip
Auto: Daewoo Matiz
Imie: Grzegorz Pomógł: 144 razy Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 2037
Wysłany: 2011-01-14, 22:06
Ale to pewnie będzie wina przewodów wysokiego napięcia...
Lub kopułka i palec aparatu zapłonowego...
kapsel1984 [Usunięty]
Wysłany: 2011-01-14, 22:14
a kiedy kable wymieniałeś? do kopułki zaglądałeś? kup nowe kable drogie nie sąi wymień przy okazji wymontuj kopułkę i zobacz jak tam wygląda palec i styki. Pewnie ostro zanieczyszczone styki i wilgoć auto wariuje.
Roger_Vip
Auto: Daewoo Matiz
Imie: Grzegorz Pomógł: 144 razy Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 2037
Wysłany: 2011-01-14, 22:20
Dokładnie....
Też tak uważam...
Krychu [Usunięty]
Wysłany: 2011-01-14, 22:22
Pewnie nigdy ja matiza nie uzytkuje jezdzi nim siostra.Szczerze to od nowosci nie było nic w nim
wymieniane tylko olej,płyny,filtry i to tez chyba tylko powietrza i oleju paliwa nigdy.
Dokładnie jak sie coś zaniedba to z czasem to wyjdzie.Ok dzieki za podsuniecie ewentualnych
czesci do wymiany bede dzialał.
Roger_Vip
Auto: Daewoo Matiz
Imie: Grzegorz Pomógł: 144 razy Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 2037
Wysłany: 2011-01-14, 22:25
To radzę ten filtr paliwa też wymienić, to nie majątek, a po co ma pompa w dupsko dostawać....
kapsel1984 [Usunięty]
Wysłany: 2011-01-14, 22:26
a autorze tematu ile matiz ma przejechane?
Roger_Vip
Auto: Daewoo Matiz
Imie: Grzegorz Pomógł: 144 razy Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 2037
Wysłany: 2011-01-14, 22:31
Z tego co wiem kolego Kapsel, to autora Matiz ma 87 000 przebiegu
RIPER Administrator Jose Jalapeno on a stick
Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK Pomógł: 1137 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 24294 Skąd: SI
zapomniałem dodać że styki i palec dobrze oczyszcza się papierem ściernym drobnoziarnistym na końcu można popryskać WD-40 i wytrzeć szmatką. Jak masz przebicia na kablach to otwierając maskę wieczorem przy pracującym silniku widać dyskotekę.