X Zamknij

Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.

Polskie Forum Daewoo
Najbliższe spoty:
UżytkownicyRegulaminSzukajGaleriaRejestracjaZaloguj
 Ogłoszenie 

POMOC dla kolegi Mawerix!

Proszę choć zapoznajcie się z tematem aby wesprzeć kolegę jak tylko możemy!!!

POMOC

W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

ZAPOZNANIE SIĘ Z WYŻEJ WYMIENIONYMI WYTYCZNYMI JEST OBOWIĄZKOWE.

W poniższym temacie nazwanym "RODO", prosimy o stosowny wpis wedle wzoru, osób akceptujących wszelkie zmiany:

RODO


[Lanos] Zablokowany hamulec

Autor Wiadomość
adamek
[Usunięty]

Wysłany: 2011-01-17, 12:10   [Lanos] Zablokowany hamulec

Witam serdecznie,
Nie znam się na samochodach, więc z góry przepraszam za byc moze lamerskie pytanie.

Mam problem z hamulcami w Lanosie, wystarczy ze samochod postoi 2 tygodnie i blokuje sie hamulec w prawym tylnim kole. Czasem objawia sie tym, ze nie ma szans ruszyc, a czasem moge przejechac 2-3 metry palac przy okazji gume.

Co smieszniejsze mialem juz dwa razy taka sytuacje, ze wzywalem lawete i przy zjezdzaniu z lawety u mechanika hamulec sie odblokowywal. Mechanik niby cos tam czyscil, ale po pewnym czasie problem znow sie pojawia.

Dwa pytania, jak moglbym odblokowac ten hamulec domowym sposobem w garazu?
Co warsztat musialby wymienic, zeby problem sie nie powtarzal.

Z gory dziekuje za pomoc.
Ostatnio zmieniony przez adamek 2011-01-17, 12:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Linker #1
Reklama


Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.  

 
RIPER
Administrator
Jose Jalapeno on a stick


Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK
Pomógł: 1137 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 24294
Skąd: SI
Wysłany: 2011-01-17, 12:15   

proszę zapoznać się z regulaminem :
Brak Tagu! Kliknij tutaj aby dowiedzieć się jak go uzpełnić.
:

[ Dodano: 2011-01-17, 12:17 ]
a jeżeli chodzi o Twój problem to trzeba wszystko rozebrać solidnie wyczyścić i zakonserwować wtedy wszystko powinno zacząć działać poprawnie, a na przyszłość nie zaciągaj ręcznego na tak długo bo to się mści



jeżeli pomogłem, kliknij +pomógł :tonieja:
nie udzielam pomocy przez PW, nie siedzę na forum 24h :ehh:
układy wydechowe ze stali nierdzewnej, pisz pw

Oryginalne oleje silnikowe Katowice !!
wysokiej jakości przewody hamulcowe do Twojego auta, producent !!! <---- KLIK
 
 
 
adamek
[Usunięty]

Wysłany: 2011-01-17, 12:18   

Tag wstawiony, przepraszam.

Problem w tym, ze reczny w ogole nie byl zaciagniety.

I pytanie jak domowym sposobem moge odblokowac ten hamulec.
 
 
RIPER
Administrator
Jose Jalapeno on a stick


Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK
Pomógł: 1137 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 24294
Skąd: SI
Wysłany: 2011-01-17, 12:20   

adamek napisał/a:
Problem w tym, ze reczny w ogole nie byl zaciagniety.


i złapało koło :szok: ??



jeżeli pomogłem, kliknij +pomógł :tonieja:
nie udzielam pomocy przez PW, nie siedzę na forum 24h :ehh:
układy wydechowe ze stali nierdzewnej, pisz pw

Oryginalne oleje silnikowe Katowice !!
wysokiej jakości przewody hamulcowe do Twojego auta, producent !!! <---- KLIK
 
 
 
adamek
[Usunięty]

Wysłany: 2011-01-17, 12:24   

Tak. Probowalem go rozhustac, dajac na przemian jedynke i wsteczny i nic. A zdrugiej strony nie chce 3 raz w ciagu roku wzywac lawety, zeby tylko przy zjezdzaniu samochodu kolo puscilo :-)
 
 
Linker #2
Reklama


Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
 

 
4est
Weteran
Grupa Podkarpacka


Imie: Tomek
Pomógł: 31 razy
Wiek: 36
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 2862
Skąd: RJA
Wysłany: 2011-01-17, 12:25   

adamek,

Miałem to u siebie, jechałem 100m z zablokowanym kołem i w pewnym momencie coś strzeliło i jechał już normalnie, po chwili pedał hamulca wpadł sobie w podłoge ;d i musiałem tak jechać 4km. Okazało sie że cylinderek sie rozszczelnił i płyn hamulocwy uciekł




 
 
 
adamek
[Usunięty]

Wysłany: 2011-01-17, 12:30   

Ja dis przejechalem 10 metrow zostawiajac za soba siwy dym i nic. Probowalem tez gwaltownie ruszyc.
Wyczytalem, ze jakims rozwiazaniem jest uderzac mlotkiem w piaste :myśli:
 
 
4est
Weteran
Grupa Podkarpacka


Imie: Tomek
Pomógł: 31 razy
Wiek: 36
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 2862
Skąd: RJA
Wysłany: 2011-01-17, 12:30   

dodatkowo miałem do wymiany szczęki bo okładziny sie odkleiły, Jezeli nie chcesz mieć takiej przygody jak ja to zrób z tym szybko porzadek, zdejmij beben i zobacz co tam sie dzieje




 
 
 
RIPER
Administrator
Jose Jalapeno on a stick


Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK
Pomógł: 1137 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 24294
Skąd: SI
Wysłany: 2011-01-17, 12:33   

no to trzeba zacząć od wymiany cylinderków do tego wyczyścić wszystkie bebechy, nasmarować i poskładać ;)



jeżeli pomogłem, kliknij +pomógł :tonieja:
nie udzielam pomocy przez PW, nie siedzę na forum 24h :ehh:
układy wydechowe ze stali nierdzewnej, pisz pw

Oryginalne oleje silnikowe Katowice !!
wysokiej jakości przewody hamulcowe do Twojego auta, producent !!! <---- KLIK
 
 
 
broksio
[Usunięty]

Wysłany: 2011-01-17, 12:39   

Coś nie bardzo wierzę że ręczny nie był zaciagnięty ale to już inna sprawa
koło najłatwiej odblokujesz metoda młota :jupi:
bierzesz młotek tylko taki solidniejszy (2kg) i opukujesz śruby koła
ale jak już rozblokujesz to zwal bęben i sprawdż dokładnie co się zazwyczaj zapieka się dżwignia do której zaczepiona jest linka ręcznego. trzeba zdemontowac szczęki rozruszac dzwignie i miejsce obrotu przesmarowac smarem miedziowym. sprawdż też linke ręcznego czy niema naniej spękań plastykowej osłony i zgrubień
Nie polecam zrywania hamulca poprzez szarpanie bo w końcu zerwiesz okładziny i dojdzie koszt nowych szczek :brawo:

[ Dodano: 2011-01-17, 12:41 ]
Ja dis przejechalem 10 metrow zostawiajac za soba siwy dym i nic. Probowalem tez gwaltownie ruszyc.
Wyczytalem, ze jakims rozwiazaniem jest uderzac mlotkiem w piaste


NIE W PIASTE TYLKO W ŚRUBY KOŁA!! :nono:
 
 
RIPER
Administrator
Jose Jalapeno on a stick


Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK
Pomógł: 1137 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 24294
Skąd: SI
Wysłany: 2011-01-17, 12:44   

broksio napisał/a:
NIE W PIASTE TYLKO W ŚRUBY KOŁA!! :nono:


w ten sposób jak walnie za mocno może rozwalić łożyska ;)



jeżeli pomogłem, kliknij +pomógł :tonieja:
nie udzielam pomocy przez PW, nie siedzę na forum 24h :ehh:
układy wydechowe ze stali nierdzewnej, pisz pw

Oryginalne oleje silnikowe Katowice !!
wysokiej jakości przewody hamulcowe do Twojego auta, producent !!! <---- KLIK
 
 
 
deMilles
Przyjaciel


Auto: Był Lanos c20xe jest Mazda 6 2.0 147KM Kombi
Imie: Tomek
Pomógł: 2 razy
Wiek: 36
Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 441
Wysłany: 2011-01-17, 12:45   

i nigdy nie jeździjcie z zablokowanym kołem Panowie szanujcie swoje samochody na siłę w taki sposób nic nie pomaga. Domowy sposób jeśli nie chce ci się felgi ściągać to przecinak młotek (tylko jakiś konkretny) i jazda z bębnem na około aż puści. a Wtedy ściągacz i sprawdzić co z tym bębnem się dzieje tak jak RIPER napisał wyczyścić może zmienić szczęki założyć i jeździć.
 
 
 
adamek
[Usunięty]

Wysłany: 2011-01-17, 12:46   

Dzieki wielkie. Sprobuje jak tylko wroce z pracy.

Ad. zaciagania, wlasnie nie byl. Poniewaz samochod jest raczej rzadko uzywany, wiec po pierwszej takiej przygodzie (gdy faktycznie reczny byl zaciagniety) juz go nie zaciagam, a mimo to juz dwukrotnie spotkala mnie taka przygoda.
 
 
piterski

Auto: Lanos 1.5 SOHC
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 37
Wysłany: 2011-01-17, 17:24   

Mialem to samo, oprocz czyszczenia wszystkiego, po zalozeniu szczek i sprezynek wyregulowac nakrętką na rozpieraczu szczek.
 
 
stifff
Grupa Wielkopolska

Auto: Nexia
Imie: stefan
Pomógł: 259 razy
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 4032
Skąd: piła
Wysłany: 2011-01-17, 17:54   

Jeśli rozpieracz jest sprawny to luz szczęka -bęben sam się wyreguluje [ po kilku[nastu] naciśnięciach na pedał hamulca . Nic się tam ręcznie nie kręci.
 
 
Podobne tematy
Odpowiedz do tematu

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


Polityka Prywatności   |   O Forum   |   Kontakt