X Zamknij

Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.

Polskie Forum Daewoo
Najbliższe spoty:
UżytkownicyRegulaminSzukajGaleriaRejestracjaZaloguj
 Ogłoszenie 

POMOC dla kolegi Mawerix!

Proszę choć zapoznajcie się z tematem aby wesprzeć kolegę jak tylko możemy!!!

POMOC

W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

ZAPOZNANIE SIĘ Z WYŻEJ WYMIENIONYMI WYTYCZNYMI JEST OBOWIĄZKOWE.

W poniższym temacie nazwanym "RODO", prosimy o stosowny wpis wedle wzoru, osób akceptujących wszelkie zmiany:

RODO


[nexia]Wymiana uszczelki pod glowicą

Autor Wiadomość
ninja


Auto: Nexia 97r.
Imie: christoph
Pomógł: 2 razy
Wiek: 52
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 200
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2011-01-31, 20:43   [nexia]Wymiana uszczelki pod glowicą

witam
jutro pierwszy raz wymieniam uszczelke pod glowica w nexii( poprzedni wlasciciel wymienial 50 tysiecy km temu ), rozrzad i aparat zaplonowy mam zaznaczony,wymieniam uszczelki rowniez pod kolektorami oraz pokrywa zaworow,pytanie,czy po spuszceniu oleju zostawic korek spustu odkrecony gdyz myc bede benzyna ekstrakcyjna czy spywajacy srodek nie zaszkodzi tlokom i pierscieniom,musze porzadnie wymyc blok silnika a napewno cos poleci na dol ?
Po drugie nie ruszam zaworow ale do wymiany uszcelki pod kolektorem wdechowym czy nalezy odkrecac wtryskiwacze paliwa ?
moze jakies porady co do techniki czyszczenia bo to szczegolnie mnie interesuje ,montaz juz potem wiadomo dynamometrykiem przy okazji jaka sila w KN nalezy się srubom glowicy w nexii ?
rozrzad , pompa wody,rolka napinacza,zimmeringi,wymienione 13500 km temu wiec paska chyba nie musze dawac nowego ?
pozdrawiam



"Nie rozpaczaj, że przegrałeś bitwę - trzeba wiele odwagi, by dojść tam, gdzie się bitwy przegrywa."
 
 
Linker #1
Reklama


Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.  

 
DRAGON 16
[Usunięty]

Wysłany: 2011-01-31, 22:13   

nie za dobrze jest to tak myc poniewaz pozniej bedzie miał "start na sucho" ...
1.5 sohc -
1 etap 25Nm
2 etap dokręcic o 60 stopni
3 etap dokręcic o 60 stopni
4 etap dokręcic o 30 stopni

1.5 dohc
1 etap 25Nm
2 etap dokręcic o 190 stopni
technike dokrecania to chyba znasz?

a poza tym jak juz sciagasz głowice warto by ja dac do "sprawdzenia"
 
 
ninja


Auto: Nexia 97r.
Imie: christoph
Pomógł: 2 razy
Wiek: 52
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 200
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2011-02-01, 12:01   

wiec tak: glowica juz osobno,kolektory poodkrecane uszczelki juz na wykonczeniu,padl zimmering wymieniany 13500 km temu pod rozrzadem i olej juz sie lal jak pierun, uszcelka pod glowica walnieta tylko na 4 kanalach wodnych ewidentnie korozja ,rdza i dlatego przeciekalo, zewnetrzna i wewnetrzna czesc w stanie dobrym wiec daruje sobie planowanie glowicy, zreszta na pierwszym cylindrze w stosunku do innych tlok ma lekki luz a inne tylko drgaja ,chyba pierscienie juz bardziej starte ,zapewne to efekt mojego dawnego zozgrzewania na postoju w zimie, nie wiem gdyby mozna bylo same pierscienie wymienic to do wyjecia silnika juz niewiele zostalo :) .

pytanie ?? ? jakim papierem o jakiej grubosci czyscic glowice i blok oraz drugie pytanie czesc glowicy w ktorej znajduje sie walek rozrzadu,rozumiem ze nie ma tam uszczelki ale dziwi mnie jakis czarny silikon wzdluz krawedzi jednak nie pod oboma czesciami a raczej na zewnatrz??? i czy mozna w celu oczyszczenia zdjac czesc z walkiem rozrzadu ,czy nie popieprzy to ustawienia rozrzadu ? czy lepiej zostawic tak jak jest tylko ten silikon hm ?



"Nie rozpaczaj, że przegrałeś bitwę - trzeba wiele odwagi, by dojść tam, gdzie się bitwy przegrywa."
 
 
ziemniak
Weteran


Auto: LS400, LS460
Imie: Maciek
Pomógł: 140 razy
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 7538
Skąd: Białystok
Wysłany: 2011-02-01, 12:17   

Pasek rozrzadu nowy, kazdorazowo po sciagnieciu go.



Lexus LS400 UCF10 '94 4.0 V8 PB
Lexus LS460 USF40 '06 4.6 V8 PB
Jeep Grand Cherokee WJ 4.7
Sodowanie Białystok
Piaskowanie Białystok
 
 
broksio
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-01, 13:02   

Jeśli chcesz za niedługo znowu robic UPG to pomin planowanie :lol:
Zasada jest jedna przy aluminiowych głowicach po zdjęciu głowicy obowiązkowo się planuje.
koszt planowania około 30 zł nie jest powalający a będziesz miał pewnośc że UPG popracuje i wymytą głowice. (O ile dasz do solidnego zakładu )
Wybór nalezy do Ciebie
 
 
Linker #2
Reklama


Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
 

 
ninja


Auto: Nexia 97r.
Imie: christoph
Pomógł: 2 razy
Wiek: 52
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 200
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2011-02-01, 17:43   

wszystko pomyte,wyszlifowane ,wyczyszczone, wieczorem przyjdzie specjalista i zrobi test na szybie cokolwiek tzn :) . jesli stwierdzi ze trzeba planowac to jutro pojade ,w chorzowie na kalidowej 75 robia ciekawe czy to solidny zaklad. pzdr.



"Nie rozpaczaj, że przegrałeś bitwę - trzeba wiele odwagi, by dojść tam, gdzie się bitwy przegrywa."
 
 
stifff
Grupa Wielkopolska

Auto: Nexia
Imie: stefan
Pomógł: 259 razy
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 4032
Skąd: piła
Wysłany: 2011-02-01, 17:52   

Nic dobrego nie wróżę z takiej naprawy - no ale czego się nie robi dla oszczędności
 
 
ninja


Auto: Nexia 97r.
Imie: christoph
Pomógł: 2 razy
Wiek: 52
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 200
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2011-02-01, 19:17   

czy ktos jeszcze uwaza ze pasek rozrzadu po przejachaniu 13500 tys.km nalezy wymienic po zdjeciu go ?

stifff napisał/a:
Nic dobrego nie wróżę z takiej naprawy

co masz na mysli wrożbito :lol: i co jest wg ciebie oszczednoscią , remont wykonuje pod okiem wysokokwalifikowanego specjalisty od mechaniki ,forum uzywam do wymiany doswiadczen ,to ze ktos mi napisze to czy owo jest wylacznie pogladowe, nie nalezy sugerowac sie wylacznie zdaniem jednej osoby nawet jak sie ma do niej zaufanie,zawsze kiedys moze cos przeoczyc,kazdy ma swoje zycie i problemy,wiec zakladam watek po to by ewentualnie samemu cos sie dowiedziec czy nauczyc, pisalem ze bez planowania poniewaz ktos mi tak zasugerowal a poniewaz to jest moja pierwsza wymiana UPG chcialem poznac opinie ludzi ktorzy tu juz wielokrotnie pisywali madre rzeczy, Prosze stiff jesli nie masz dobrej rady nie spamuj tematu i zrozum ludzie pisza tu by byc czegos pewnym nie by wysluchiwac wróżb :piwo:
pozatym dziekuje wszystkim za porady,pzdr.



"Nie rozpaczaj, że przegrałeś bitwę - trzeba wiele odwagi, by dojść tam, gdzie się bitwy przegrywa."
 
 
DRAGON 16
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-01, 19:29   

papier jak najdrobniejszy najlepiej. znajomy raz czyscił 120 bo nie miał pod reka innego i tez chodziło :D
a co do silikonu tego jak nic tam nie ciekło to lepiej nic tam nie ruszac
PS. nie pisze sie simering ? :P

Cytat:
Pasek rozrzadu nowy, kazdorazowo po sciagnieciu go.

a to szczerze mowiac pierwszo słysze :)
 
 
ninja


Auto: Nexia 97r.
Imie: christoph
Pomógł: 2 razy
Wiek: 52
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 200
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2011-02-01, 19:33   

a ja napisalem przez s ? :) papieru uzylem 180 i 220 , co do silikonu to juz zdjeta czesc z walkiem rozrzadu wyglancowana , a to nie byl silikon ,juz sie dowiedzialem tylko taka pasta uszczelniajaca, przed dokreceniem smaruje sie miedzy tymi ustrojstwami i trzyma elegancko, co do paska tez mam inne zdanie, slyszalem ze w moim przypadku do 30 tys.km moge spokojnie zalozyc , gdyz tez slyszalem ze musi wytrzymac okolo 100 tys,km ale ja gdybym mial wymieniac to i tak max 60 tys.km.



"Nie rozpaczaj, że przegrałeś bitwę - trzeba wiele odwagi, by dojść tam, gdzie się bitwy przegrywa."
 
 
Wojti
Grupa Podkarpacka


Auto: Nexia 1.5 8v
Imie: Wojtek
Wiek: 32
Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 54
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2011-02-01, 20:13   

widze że odpowiedź już uzyskałeś, za późno zobaczyłem temat bo wymiane uszczelek góry silnika robiłem u siebie w nexii około 2 , 3 tyś km temu, tak że mam jeszcze wszystko w głowie co i jak :cfaniaczek: jak będziesz potrzebował jakiejś porady to pisz, co do paska to różnie bywa, ty jestes tyle do przodu że masz silnik bez kolizyjny :P jak widać że pasek jest w bardzo dobrym stanie i chcesz trochu zaoszczędzić to możesz zakładać, ale tak jak koledzy wspominali jakoś jest takie przekonanie że jak sie zdejmuje pas to sie go wymienia ;) zalezy od ciebie i stanu paska, u mnie pasek kiedyś kiedyś został wymieniony zaś rolka nie, nastąpiło zatarcie rolki po 20 , 30 tyś km i pasek sie zerwał no ale też tyle dobrze że mam ten sam sprzęt co i ty (nexia 8v) :D więc silnik nie ucierpiał , pozdrawiam i życze wytrwałości w naprawie sprzętu :piwo:



Patrz w lusterka,
motocykliści są wśród nas
 
 
 
ninja


Auto: Nexia 97r.
Imie: christoph
Pomógł: 2 razy
Wiek: 52
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 200
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2011-02-01, 21:23   

rolka.pompa.pasek 13500 km temu wymienione wszystko, pasek idealny jak nowy bo wszystko kupuje oryginalne koreanskie daewoo nie zadne podrobki , glowica z kolektorami jedzie jutro na myjke specjalistyczna i na przyrzad do pomiaru plaskosci jakis tam maja specjalny bo tam skladaja naczepy,silniki skrzynie i cale auta zajebisty warsztat widzialem zdjecia,serwis man-a tam pracuje moj mechanik ( jezdza po fabrykach jak tylko jakies nowe ciezarowy wyjda z lini zeby odrazu nauczyc sie nowosci technicznych,firma im placi ), objechal mnie ze slabo kolektor wdechowy wymyty ,pelno syfu i tak byc nie moze powiedzial i wzial sprawy w swoje rece :P no ale gdybym nastepnym razem musial to robic juz bede wiedzial co i jak i o to mi chodzilo,dziekuje za wszelka pomoc i mile dyskusje , lubie pogadac o mechanice ucze sie cale zycie i dzieki temu rzadko wzywam mechanika ale poradzic sie zawsze trzeba ,pzdr



"Nie rozpaczaj, że przegrałeś bitwę - trzeba wiele odwagi, by dojść tam, gdzie się bitwy przegrywa."
 
 
ziemniak
Weteran


Auto: LS400, LS460
Imie: Maciek
Pomógł: 140 razy
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 7538
Skąd: Białystok
Wysłany: 2011-02-03, 13:06   

Powodzenia :lol:
Dolaczam sie do opinii Stiffa :lol:



Lexus LS400 UCF10 '94 4.0 V8 PB
Lexus LS460 USF40 '06 4.6 V8 PB
Jeep Grand Cherokee WJ 4.7
Sodowanie Białystok
Piaskowanie Białystok
 
 
Yoshi
Weteran


Auto: Opel Insignia B , BMW R1100RT
Imie: Grzesiek
Pomógł: 174 razy
Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 8447
Skąd: Chmurokukułkowo
Wysłany: 2011-02-03, 13:20   

Pasek ZAWSZE zakładany jest nowy po każdorazowym jego zdjęciu. Skąd te info, że po iluśtam kilometrach zakładasz go ponownie ?? NIGDY nie zakłąda się 2 razy tego samego paska ! No chyba, ze od alternatora, albo od spodni...



Klaustrofobia to lęk przed zamkniętymi pomieszczeniami. Na przykład , gdy idę do monopolowego boję się, że będzie zamknięty.
 
 
 
Koenig
Weteran
Moher Power


Auto: Audi A6 V6, Citroen C5 X7, Rover 75 V6
Imie: Janusz
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 6281
Skąd: Miechów
Wysłany: 2011-02-03, 13:26   

Tym bardziej że nie jest to znaczny wydatek.



 
 
Podobne tematy
Odpowiedz do tematu

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


Polityka Prywatności   |   O Forum   |   Kontakt