Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2011-02-15, 22:54 [Lanos] gaśnie przy przałańczaniu z benzyny na gaz
Panowie mam problem. Mam II gen. Landi LES 98, reduktor Lovato (nowy). Auto gaśnie przy przełańczaniu z benzyny na gaz, dzieje sie tak nie tylko gdy silnik jest zimny choć najczęściej ale takze zdarza mu sie to gdy już jest ciepły. Dodam że dzieje sie tak nie za każdym razem. CZaasami jest w porządku ładnie sie przełązca i jest ok, ale 7 na 10 razy gaśnie. Problem ten występował tez gdy miałem stary reduktor LAndi. Wcześniej sie tym nie przejmowałem bo podejrzewałem stary reduktor. Wymieniłem go można powiedzieć ze starości.
Jedź kolega do gazownika na regulację. U mnie po regeneracji parownika było to samo. Przyjemność regulacji kosztowała mnie 30 zł i trwała 15 minut.
kowal205 [Usunięty]
Wysłany: 2011-02-24, 16:32
Ja mam tak samo , auto chwile musi pochodzic na benzynie , i przelaczam na gaz;D i jade, jak bylo cieplo to odrazu moglem na gaz przelaczyc i nie gasl, wiec to wina mrozu w moim przypadku
SAYR
Auto: LANOS 1,5 16V SEDAN
Imie: Andrzej Pomógł: 21 razy Dołączył: 27 Wrz 2009 Posty: 326 Skąd: Władysławów
Wysłany: 2011-02-24, 20:43
kowal205, to nie wina mrozu. wnd, ma racje że to moze być elektrozawór ,ja tak miałem z trzy razy , po wyczyszczeniu jest poprawa i czy to zimno czy ciepło przełącza bezproblemowo.
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
kecajm69 [Usunięty]
Wysłany: 2011-02-24, 21:20
Mam takie same objawy na sekwencji co jarkowo888 ale tylko jak jest mróz. Gazownik wyczyścił wtryski , listwę i dalej jest to samo. Wybieram się do niego po niedzieli na dalsze czyszczenie i wymianę filtra gazu bo twierdzi że zamarza olej który znajduje się w gazie.Może macie jakieś pomysły co tu jeszcze może być.Sprawdzę jeszcze ten elektrozawór.