Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Też miałem podobny problem ze stacyjką,i to było spowodowane blokadą kierownicy bo jak byl wyjety kluczyk to ktoś próbował krecić kierownica na siłe i tam idzie taki bolec od stacyjki do tej blokady i on się lekko wygiął i trzeba było na różne strony ruszać kluczykiem w stacyjce żeby go odpalić i to było naprawde uciązliwe
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
maximus_15 Grupa Mazowiecka
Auto: Były 2 lanosy jest VAG & fiat 126p 80rok
Imie: Kamil Pomógł: 25 razy Dołączył: 27 Gru 2009 Posty: 2676 Skąd: radom
Wysłany: 2011-02-19, 13:29
no wiec dlatego muszę to zrobić:) bo nic bardziej przypałowego jak podjechać po koleżankę a potem 5 min majstrować żeby zapalić
borys19792 [Usunięty]
Wysłany: 2011-02-19, 22:13
Pietrolot napisał/a:
maximus_15 napisał/a:
na forum znalazłem podobny temat tylko o nexi i podobno napsikanie wd40 pomaga jednak coś mi się nie chce wierzyć bo z wd40 i zamkami to mam złe doświadczenia co w o tym sadzicie.?? i w tamtym temacie coś jest wspomniane o paprochach w stacyjce ...
Można spróbować na początek jakiegoś smarowidła do zamków , niekoniecznie WD 40 .
Mialem identyczne obiawy. Pomogl plyn z gatunku wd 40, niemiecki sprowadzony przez kumpla nazwy niepamientam ale po jednym zabiegu jak reka odjol a prawie rok minal, a mialem wymieniac stacyjke.
Zapytam o nazwe i dopisze.
maximus_15 Grupa Mazowiecka
Auto: Były 2 lanosy jest VAG & fiat 126p 80rok
Imie: Kamil Pomógł: 25 razy Dołączył: 27 Gru 2009 Posty: 2676 Skąd: radom
Wysłany: 2011-02-19, 22:21
trochę się obawiam czy nie zaniecha ze mną współpracy po napsikaniu...
Gość
Wysłany: 2011-02-19, 23:10
maximus_15 napisał/a:
trochę się obawiam czy nie zaniecha ze mną współpracy po napsikaniu...
Coś tłustego do zamków napewno nie zaszkodzi .
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
maximus_15 Grupa Mazowiecka
Auto: Były 2 lanosy jest VAG & fiat 126p 80rok
Imie: Kamil Pomógł: 25 razy Dołączył: 27 Gru 2009 Posty: 2676 Skąd: radom
Wysłany: 2011-02-19, 23:16
np co bo wd40 mam pod ręką jednak brak mi odwagi by psiknąć:D
borys19792 [Usunięty]
Wysłany: 2011-02-19, 23:26
wd 40 napewno nie zaszkodzi ale ze smarem bym uwazal bo jak kazdy tlusz "jelczeje" i w przypadku stacyjki po zjelczeniu tylko jej wymiana bedzie ratowac.
elmo_mc [Usunięty]
Wysłany: 2011-02-20, 09:38
Psikaj wd bez obaw, w mondeo robiłem stacyjce taką kąpiel co roku jak tylko zaczynała ciężej chodzić.
maximus_15 Grupa Mazowiecka
Auto: Były 2 lanosy jest VAG & fiat 126p 80rok
Imie: Kamil Pomógł: 25 razy Dołączył: 27 Gru 2009 Posty: 2676 Skąd: radom
Wysłany: 2011-02-20, 10:33
spróbuje dzisiaj wieczorem. jak wrócę bo jadę w podróż ok 70km:))
arek75 Pomógł: 14 razy Dołączył: 16 Gru 2008 Posty: 232
Wysłany: 2011-02-20, 15:02
maximus_15 napisał/a:
np co bo wd40 mam pod ręką jednak brak mi odwagi by psiknąć:D
Zamiast WD40 polecam ci taki specyfik http://moto.allegro.pl/wu...1434898168.html , ja miałem problemy ze stacyjka zacinała się tak ze nie można było przekręcić kluczyka. Jeszcze przed zima kupiłem w/w olejek i po zastosowaniu go nie mam najmniejszych problemów ze stacyjka.
maximus_15 Grupa Mazowiecka
Auto: Były 2 lanosy jest VAG & fiat 126p 80rok
Imie: Kamil Pomógł: 25 razy Dołączył: 27 Gru 2009 Posty: 2676 Skąd: radom
Wysłany: 2011-02-20, 15:45
kurde jak bym miał dać 24zł za olejek to za 35-50zł mam stacyjkę jak nowa po naprawie:D
broksio [Usunięty]
Wysłany: 2011-02-20, 18:34
maximus_15 napisał/a:
trochę się obawiam czy nie zaniecha ze mną współpracy po napsikaniu...
nie jestem specjalistą od zamkow i stacyjek i zawsze w takich sprawach udaję się do specjalisty
Kiedyś taki zaprzyjazniony specjalista przestrzegał mnie przed stosowaniem takich specyfików