Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2011-03-01, 17:08 [lanos]Problemy po wyważaniu kół trzeba wyważyć znowu.
Dzień dobry,mam taki problem w swoim aucie.
Chciałem zrobić dobrze a wyszło gorzej
Wyważyłem cztery koła,do prędkości 80/90km/h auto prowadzi się jak po sznurku (lepiej jak przed wyważaniem) a później jest jakaś tragedia.Ponad 90km/h czuję lekkie wibracje a przy 120 już nieźle napier...ala mi kierownicą.
Zamieniałem koła przód na tył i to samo.
Postanowiłem udać się do innego zakładu,znalazłem taki w którym wyważają "koła na samochodzie".
Czy jest to lepsze rozwiązanie od wyważania koła zdjętego z pojazdu?
Jedna felga lekko ugięty rant ale wcześniej nie było to problemem.
Czy macie jakieś namiary na dobre wulkanizacje w Chełmie,Lublinie bądź np.Świdniku?
Felgę ewentualnie mogę przerzucić z zapasu ale chciałbym poznać opinię eksperta tylko nie wiem gdzie takiego znaleźć.
Felgi stalowe seryjne 14".Nie mam kołpaków.
Ostatnio zmieniony przez codipar1988 2011-03-01, 17:19, w całości zmieniany 2 razy
1.Opony wzrokowo bez guzków i wybrzuszeń.Ale po DOT wychodzi że są z 2000 roku.Wiem kupę czasu.
2.Tak,ze śniegu i innych takich także.
3.Tarcze jeszcze oryginalne(120tys. przelotu).Podczas hamowania nie ma pulsowania pedału,szarpania kierownicy czy ściągania).Mikrometrem nie mierzyłem.
tuner Grupa Podlaska Tuner
Auto: Seat Ibiza V
Imie: Dima Pomógł: 35 razy Wiek: 44 Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 3604 Skąd: Białystok
Wysłany: 2011-03-01, 21:47
Musisz znaleźć warsztat który ci dobrze wyważy koła i powinno być dobrze.. Bo po tym co piszesz to innego problemu ja nie widzę..
opona nie musi mieć żadnej widocznej buły żeby bić.
ojciec swego czasu jeździł i wyważał koła co kilka dni (do ok 90km/h było fajnie a potem biło jak wściekłe)
kupił nowe opony i zero bicia, opony już ze starości biły
dawidpuck, No właśnie obawiam się że i na moje opony przyszedł czas
marcin1008
Auto: Lanos 1,5 16V sedan
Imie: Marcin Pomógł: 44 razy Wiek: 45 Dołączył: 26 Paź 2010 Posty: 379 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2011-03-02, 16:21
Może i przyszedł czas-tylko nie wiadomo czy na oponę czy felgę, koło albo się da wyważyć albo się nie da (niezależnie od wieku)-i to powinieneś usłyszeć od wulkanizatora-Ty zapłaciłeś za wyważenie i dalej masz niewyważone(typowy przykład nabijania klienta w przysłowiową butelkę).Jedż do poprawy,albo zwrot kasy i najpierw zmiana wulkanizacji,a ewentualnie potem opony lub felgi.
dawidpuck, No właśnie nie.Ogólnie mimo wieku opony nie wyglądają na sparciałe.
adamsson [Usunięty]
Wysłany: 2011-03-02, 21:05
Ja ci powiem z wlasnego doswiadczenia. Kupilem Lanka na starych kapciach, wizualnie nie wygladaly zle, zero babli i wiekszych pekniec. Na jesieni zeszlego roku kupilem nowe opony i nie spodziewalem sie az takiej poprawy.
Jak dla mnie to wina opon, wiem ze to nie maly wydatek ale jak nie wymienisz to sie nie przekonasz.
jurkrzy Co ja tam wiem...
Auto: lanos 1,6 16V SX 1999r sedan Pomógł: 107 razy Dołączył: 22 Lip 2010 Posty: 933 Skąd: Lublin
Wysłany: 2011-03-03, 21:30
ja wyrażę tylko moją opinię.... bałbym się na oponie 11-letniej jeździć szybciej niż 90 km/h i nie ważne czy bije czy nie, jak bieżnik jeszcze dobry to na zapas albo do przyczepki, ale z tymi prędkościami to trochę radzę sfolgować.....
Ale wracając do twojego pytania ja wyważałem u "opon-serwis Krzysztof Gębka 20-718 Lublin, Aleja Kraśnicka 238A tel.81-503-22-93" i jestem zadowolony, tak po prawdzie to u nich robiłem zbieżność po wyjeździe z zakładu tak się wydawało że lekko schodzi z prostego (śnieg, błoto i dziury w asfalcie) no i wróciłem do nich a oni w ramach tych pieniążków (jako reklamacja) jeszcze raz na regulację - wyszło OK no to za sprawdzenie oponek... i nawet tak to zrobili że komputer wykazał mi jedną felgę coś ciut nie tak, ale co najważniejsze sam komp ustawił koła gdzie mają być (na którym miejscu) aby pojazd miał prosty tor jazdy - czyli najlepsze ułożenie kół.
Ogólnie jestem zadowolony z ich podejścia do klienta i roboty....... jak pojedziesz to podziel sie spostrzezeniami (ale nic więcej nie robiłem u nich)