Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Witam,
dojrzałem w końcu do tego, żeby zaprezentować mojego lanosa
Samochód dostałem na osiemnaste urodziny od wujka, wielkiego fana motoryzacji. Kupił on samochód w salonie i poddał profesjonalnemu tuningowi: zamontowane zostało turbo, zmieniony filtr powietrza, zrobiony został chip tuning, zmienione zawieszenie. Prawdopodobnie w aucie było robione więcej rzeczy, jednak nie wypadało mi wypytywać ("darowanemu koniowi..." ).
Obecnie samochód nie posiada już turba - wujek uznał, że taka moc może być niebezpieczna dla początkującego kierowcy. Mimo to nie narzekam Hamownia wykazała 125KM, silnik po demontażu turba został profesjonalnie wyregulowany i przygotowany do jazdy.
W ramach ciekawostek powiem, że niedługo po tuningu samochód był opisywany w czasopiśmie GT. Miał wtedy ponad 150KM i robił setkę w 8,1 sekundy. Jest w doskonałym stanie, przebieg jest niewielki bo służył do jazdy po zakupy. Nazwę Lenor wymyśliła moja dziewczyna, której nie spodobał się kolor lanosa Obecnie przekonała się już do niego i czasem mam problem żeby ją wygonić zza kierownicy
Modyfikacje:
- styling: 14 calowe alufelgi
- tuning mechaniczny: chip tuning, stożkowy filtr powietrza.
- wnętrze: seria
- zawieszenie: twardsze, sportowe, choć o ile się orientuję, odrobine wyższe niż seryjne. Mimo to, auto zachowuje się bardzo dobrze na zakrętach, a większy prześwit ułatwia dojazd do domu (wieś)
- car audio: radio kasetowe gerhard + seryjne głośniki (i bajerancka antenka )
- odcięcie rozrusznika w niewidocznym miejscu
- regulacja prędkości wycieraczek w trybie przerywanym
Wyposażenie: jak na serię SX, auto nie jest ultra-wypasione :/ Boli mnie zwłaszcza brak klimy, ABS i poduszek.
- elektryczne szyby
- elektryczne lusterko prawe
- halogeny
- wspomaganie
- centralny zamek
- zderzaki w kolorze
- radio, które gra
- czternastocalowe fele
- immobiliser
Plany:
- gaz sekwencyjny. Wiem że to barbarzyństwo, ale auto ma służyć mi do dojazdów na wykłady, czyli musi pokonać 60-80km dziennie. Przy obecnym spalaniu prawie 11l/100km jest baardzo nieekonomiczny :/
- wygłuszenie i wyciszenie wnętrza, dobre radio (marzy mi się alpine z wyjściem na iPoda i bluetoothem ) + porządne głośniki. Rozważałem skrzynię w bagażniku, jednak lubimy czasem z dziewczyną wyjechać gdzieś na parę dni, czasem ze znajomymi, więc muszę oszczędzać miejsce
- przyciemnienie przednich lamp
- porządne oświetlenie wnętrza (ledowe, białe) i bagażnika (takie samo)
- za niedługo rozrząd by trzeba robić
Nie zamierzam zmieniać wyglądu lanka. Wygląda teraz bardzo niepozornie, a widok min łysych dresów w ich beemkach i golfach jak ich zostawiam na światłach daleko w tyle jest bezcenny 125KM to nie jest potęga, jednak wystarcza do skutecznego i bezpiecznego wyprzedzania, oraz szybkiego startu spod świateł. Mimo słabego wyposażenia bardzo lubię to auto - jest wygodny, zrywny, przyjemny w prowadzeniu, i jest w idealnym stanie Podejrzewam, że mógł być kiedyś lekko bity w przedną prawą stronę - lampy są pozmieniane, błotnik wygląda na malowany. Geometria jest jednak idealna, zawieszenie nie ruszone, silnik nie wie co to kolizja nawet z opowieści.
Zapraszam do komentowania i sugestii związanych z ewentualnymi modami auta
Garść foto (część pochodzi sprzed zimy, apdejt będzie po wiosennym myciu ):
Prawdopodobnie w aucie było robione więcej rzeczy, jednak nie wypadało mi wypytywać ("darowanemu koniowi..." ).
Jestem przekonany, że auto jest bardziej grzebane Wykresu nie pokażę - informację o 125KM wujek przekazał mi ustnie, bo wykres z hamowni "zgubił". Bardzo wątpię żeby kłamał - robił mi prezent i nie musiał się starać żebym go przyjął
edyta:
anomal napisał/a:
- zawieszenie: twardsze, sportowe, choć o ile się orientuję, odrobine wyższe niż seryjne. Mimo to, auto zachowuje się bardzo dobrze na zakrętach
cardisoma napisał/a:
o tym tez pierwszy raz słysze... zwłaszcza ze jak wyższy, to wiadomo, ze bardziej podatny na przeciążenia
Nie znam rozmiarów zawieszenia - porównywałem go z lanosem znajomego, który ma fabryczne zawieszenie. Mój stoi nieco wyżej (1,5cm?) i jest sporo twardszy. Na pewno zawieszenie było robione
Ostatnio zmieniony przez anomal 2011-03-13, 22:12, w całości zmieniany 2 razy
Auto: Lanos 2.0
Imie: Paweł
Wiek: 33 Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 7190 Skąd: Rejowiec Fabryczny
Wysłany: 2011-03-13, 21:56
anomal, jak kolega Bartek napisał... jedź na hamownie, a wyśle Ci browara, jak sie okaże, że rzeczywiscie ma tyle koni... wujek by Ci powiedział, co w nim robił przecież, dla Twojego dobra, skoro prezent Ci robił... powinieneś wiedziec czego sie w silniku spodziewać
Auto: Były 2 lanosy jest VAG & fiat 126p 80rok
Imie: Kamil
Dołączył: 27 Gru 2009 Posty: 2676 Skąd: radom
Wysłany: 2011-03-13, 22:00
coś mi się wydaje ze 125 ni ma stożek nie odgrodzony założony na gumowej fabrycznej rurze, chip jaki opornik w czujnik temperatury?? turbo było a seryjny wydech...
cardisoma, pozwoliłem sobie PW wysłać
na hamownię z pewnością zawitam, dla własnego świętego spokoju Finuś, jak tylko fundusze pozwolą, to i fele nowe zawitają
edit:
o rany, jakie poruszenie. Jak tylko pojadę na hamownię to wrzucę wykres