Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2011-03-19, 13:43 [Lanos] Kilka ofert do oceny - mazowieckie
Mój pierwszy post na forum. Witam Wszystkich!
Proszę was o ocenę tych kilku ofert. Może ktoś już sprawdzał te samochody i wie coś więcej na ich temat. Ogólnie jestem zainteresowany kupnem Lanosa z gazem za około 6000 zł, możliwie z jak najlepszym wyposażeniem. Wiadomo w jak najlepszym stanie.
Auto: LANOS Hatchback SOHC
Imie: Mateusz Pomógł: 44 razy Wiek: 40 Dołączył: 19 Maj 2010 Posty: 3129 Skąd: Tychy
Wysłany: 2011-03-19, 14:12
Osobiście żaden
Pierwszy ma tak wypucowany silnik że nówka chyba tak nie miała, do tego wycieraczka jedna jakoś dziwnie za wysoko się zatrzymała , osłona na kiere może ukrywać faktyczny stan zużycia. i jakoś tylna klapa ma za duże szczeliny ale moze być to efekt robienia zdjęć .
Drugi to ma klapę przednią przesuniętą zachodzi na zderzak i lampę
Trzeci znów maska zachodzi na lampę i klapa bagażnika jakoś dla mnie ma za duże szczeliny do tego nie spasowane tylne lampy ale jak wyżej moze to wina zdjęć , zamiast anteny to masz hak na CB , z korka oleju albo sie ulało albo ...lepiej nie wiedzieć bo silnik to tam raczej żadko był oglądany.. czyli lejemy i jedziemy 130 tyś na Mieszek zmiany biegów i tak zużyty ?
czwarty z zewnątrz nawet ładnie wygląda ale zdjęć silnika brak ogólnie z opisu mało sie dowiesz . A zdjęcia nic nie mówią
Pozdrawiam ... kurna ale czepialski jestem
Główna natura Polaków - narzekać - na wszystko, na wszystkich.
Pozytywy zmieniać w negatywy. A negatywy wyolbrzymiać do granic możliwości.
Wycieraczka to kwestia przełożenia, tutaj spisków bym się nie doszukiwał. Tak samo w zaczepie do CB, fajny patent jeżeli ktoś często z CB korzysta a muzy słucha tylko z płyt.
Maska w drugim - masakra, znaczek SE też jakiś koślawy.
W trzecim ciekawie poprowadzony przewód od gazu. Pod maską nie za czysto ale sam nie wiem co lepsze - brud, czy błysk i czystość.
khorinis [Usunięty]
Wysłany: 2011-03-19, 15:12
Ciekawie poprowadzony bo? Ogólnie to jestem kompletnym laikiem w tych sprawach, korzystając z tego forum chcę się dowiedzieć jak najwięcej informacji przed zakupem. Fajnie by było dorwać takiego Lanosa, który nie miał poważnych uszkodzeń, dzwonów z przodu szczególnie, ale wiem że to może być niemożliwe do osiągnięcia.
Sytuacja w pewnym stopniu uległa zmianie, liczyłem że zakupu dokonam w kwietniu, teraz termin przesunął się na maj, więc i tak prawdopodobnie tych samochodów z tych ofert już nie będzie. Co jakiś czas będę starał się podsyłać nowe linki z prośbą o ocenę. Liczę na pomoc i z góry dziękuję.
Shinzin Weteran Więcej opcji !
Auto: LANOS Hatchback SOHC
Imie: Mateusz Pomógł: 44 razy Wiek: 40 Dołączył: 19 Maj 2010 Posty: 3129 Skąd: Tychy
Wysłany: 2011-03-19, 16:13
khorinis, jeśli chodzi o wybór auta najlepiej podjechać z kimś kto się zna. Nie odrzucaj też wszystkiego... po prostu nie rzucaj się na pierwsze jakie zobaczysz
No dobrze oblicz ile chcesz wydać na auto a ile chcesz dołożyć na ewentualne poprawki no nie mówie już o wymianie płynów itp.
Główna natura Polaków - narzekać - na wszystko, na wszystkich.
Pozytywy zmieniać w negatywy. A negatywy wyolbrzymiać do granic możliwości.
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
Szczecinianin Grupa Zachodniopomorska
Auto: Lanek ++ by Christoph :D
Imie: Krzychu
Wiek: 37 Dołączył: 25 Lut 2011 Posty: 110 Skąd: Szczecin
Wysłany: 2011-03-19, 16:51
Nie no Panowie nie przesadzajcie..
Moj Lanek nigdy nie bil bity w tyl, a zobaczcie na szpare przy klapie na dole.. z prawej jest 2x taka jak z lewej.
Wyjechal tak z fabryki :] Nie kazda szpara w Daewoo musi oznaczac, ze bylo tam bite.
khorinis [Usunięty]
Wysłany: 2011-03-19, 17:41
Wiadoma sprawa że sam się nie wybiorę po auto : ) Ogólnie 7000 max mogę przeznaczyć ( 6000 max za auto, krótkoterminowo 1000 max za naprawy, te których nie można odłożyć na później ).
gazniczek
Auto: Nubira I 2.0 LPG Pomógł: 84 razy Wiek: 52 Dołączył: 21 Lip 2009 Posty: 2479 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-03-20, 10:23
Z tych wszystkich to ten pierwszy cena do wyposażenia mając na uwadze uwagi poprzedników.
marcin192 Grupa Mazowiecka
Auto: Daewoo Leganza 2.0 CDX De Lux
Imie: Marcin Pomógł: 11 razy Dołączył: 30 Sie 2010 Posty: 804 Skąd: Warszawa Bielany WD
Wysłany: 2011-03-20, 20:06
A nie zastanawiają was dwie dziury w desce rozdzielczej naprzeciwko pasażera? CB, a może jest po taksówce...
Jak dla mnie to po CB było a dokładniej od tego mikrofonu czy jak to tam się zwie. Po taksówce raczej nie. Zresztą u mnie w trójmieście jeździ jeden Lanos na taksówce, więc myślę że to auto raczej na taksówkę ze względów gabarytowych nie nadaje się.
[ Dodano: 2011-03-21, 19:52 ]
Patrzę na tą pierwszą to prawa lampa nowa. Porównaj z lewą. Spytaj się co się stało w prawy przód. Mogła być stłuczka tylko lampa pękła i kupił nową. Bo z komory silnika nie wygląda by był mocno w ten bok walnięty. Jednak gdyby był to widać profi robotę. A to ważne przy takim zdarzeniu. Ja miałem pierwszego Lanosa ojciec wymusił na rondzie ogólnie banan był, ale zrobili to profesjonalnie i nie było problemu z rdzą i ładnie to naprawili że praktycznie nie było widać. Pozdro
Auto: Daewoo Leganza 2.0 CDX De Lux
Imie: Marcin Pomógł: 11 razy Dołączył: 30 Sie 2010 Posty: 804 Skąd: Warszawa Bielany WD
Wysłany: 2011-03-22, 00:30
Ten mikrofon, to "grucha" W Warszawie już widziałem kilka Lanosów pracujących w ten sposób, a gabaryty... no cóż widziałem Citroena AX na taxi... więc wszystko jest możliwe ;P
sony87
Auto: focus I Pomógł: 1 raz Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 72
Wysłany: 2011-03-22, 08:57
w Lublinie tak samo, przynajmniej kilka lanosów taxi widziałem a zbytnio nie zwracam na taxówki uwagi
campus23 Przyjaciel
Auto: Lanos Sport HB Pomógł: 23 razy Dołączył: 08 Gru 2008 Posty: 1400
Tak patrze na tego sporta i czytam opis i jakoś mnie dziwi ogólnie ten samochód niby ładny piękny niby wszystko ok a jednak jak się przyjrzeć to chyba nie do końca:
Po pierwsze brak chlapaczy na tyle po drugie jeśli to oryginał sport to gdzie się u licha podziały progi boczne? Zastanawia mnie tez fakt po co ktoś w przeciągu tak krótkiego czasu wymienia 2 razy drążki (końcówki) albo jeździ po nie wiem jakich dziurach albo pcha do auta używki albo coś z nim było nie tak (dzwon) No i ten opis 100% bezwypadkowy po czym pisze że nie da ręki uciąć ze coś nie było malowane dobre
Tego pierwszego oglądałem wczoraj.
O ile jeszcze aktualne, bo właściciel zarzekał się, że już jadą kupcy :-)
Mocno podniszczony i zapuszczony. Na tylnej klapie pod znaczkiem duży burchel. Drzwi z lewej strony przerysowane. Jedne drzwi obejrzałem na dole - trochę lecą (więcej już mi się nie chciało)
Pod maską - nie szykowany na sprzedaż, W oczy rzuca się stożek. Cała półka pod akumulatorem (fartuch wewnętrzny) składa się z rdzy. Kielichy amorów pordzewiałe.
Szukam auta do jazdy na już , więc dalej już nie oglądałem,
Generalnie to chyba wart swojej ceny, a ta jest dosyć niska... Oferta dla handlarzy - przyjadą wymęczą poniżej 6 tysięcy, podpicują, posprzątają i za chwilę będzie do wzięcia za jakieś 8, bo wyposażony jest dobrze.
Ten drugi to już trochę czasu wisi, nie wiem czemu, ale jakoś mnie nie zainteresował.
, z korka oleju albo sie ulało albo ...lepiej nie wiedzieć bo silnik to tam raczej żadko był oglądany.. czyli lejemy i jedziemy 
Ogólnie to jestem kompletnym laikiem w tych sprawach, korzystając z tego forum chcę się dowiedzieć jak najwięcej informacji przed zakupem. Fajnie by było dorwać takiego Lanosa, który nie miał poważnych uszkodzeń, dzwonów z przodu szczególnie, ale wiem że to może być niemożliwe do osiągnięcia.
W Warszawie już widziałem kilka Lanosów pracujących w ten sposób, a gabaryty... no cóż widziałem Citroena AX na taxi... więc wszystko jest możliwe ;P