Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Auto: Lanos New 1.6
Wiek: 34 Dołączył: 23 Sty 2010 Posty: 1352 Skąd: Się znamy?
Wysłany: 2011-03-28, 16:14 Aparat do 500 zł
Witam
Przymierzam się do zakupu jakiegoś aparatu tak do 500 zł!
Na co zwrócić uwagę?
Aparat ma służyć do focenia od czasu do czasu, jakieś wyjazdy, fotki Lankowi itd.
Chciałbym aby miał też jakieś możliwości ustaiania Ekspozycji, czasu naświetlenia itd aby jakieś fajne fotki można było robić, wiem że za tą cenę rzadnego kombajnu nie znajdę ale też nie potrzebuję
Przeglądając ceneo znalazłem coś takiego :
http://www.ceneo.pl/2877536 albo
http://www.ceneo.pl/6308071
chyba że coś innego proszę o rady i pozdrawiam
Nie mam RWD, bokiem jeździć nie muszę, wolę mieć przód napęd, ale taki który ma duszę!
taki canon do tego co piszesz spokojnie wystarczy a nawet aż za
Do amatorskiego focenia od czasu do czasu to nawet totalny kompakt canona wystarcza, bez żadnych super opcji i dużych zoomów które i tak są nie użyteczne
Ja bym polecił fajne aparaciki panasonic Lumix model TZ lub starsze LZ . Miałem model LZ5 i naprawdę fajnie robił zdjęcia jak na kompakt. Stabilizacja opyczna, zoom optyczny 5x i długie działanie na 4 akumulatorkach. Jedynie wymiary większe i waga od zwykłych aparacików z zumem 3x.
Lepszy sprzęt dla normalnego użytkownika to aparaciki Fuji FinePix typu s1600 s1700 ale to już większe rozmiary i większe możliwości..
Fujifilm Finepix S1700 lub Canon Power-Shot SX120 IS, a gdybyś dołożył 300/400zł mógłbyś zainwestować w Sony DSC HX1 potomek DSC H3 najbardziej udanego DSC'ka .
Figur Przyjaciel Prezes Zarządu
Auto: Renault Laguna 3 2.0 16V
Imie: Marcin
Wiek: 33 Dołączył: 06 Sty 2009 Posty: 10015 Skąd: Świecie (CSW)
Wysłany: 2011-03-28, 20:17
H3 to jakiś mały aparacik.
Ostatnio patrzyłęm, to może by udało Ci się wyrwać na allegro Sony DSC H50. Masz tam pełny manual do dyspozycji. Osobiście polecam ten aparat.
A z tego co się orientuję to HX1 jest następcą H50.
kiedyś miałem sonego H9 fajny sprzęt to był, ale następne po nim już nie były tak dobre, coraz większe zoomy, coraz większe martyce i nagle im procesory przestały wyrabiać i aparat musiał się zastanowić jak zapisywał zdjęcie. Może w hx1 już to naprawili.
Tylko koledze chyba nie chodzi aż o taki kombajn i ten canon co podał w 1 poście mu wystarczy
[ Dodano: 2011-03-28, 21:24 ]
a idąc tym tropem przy Was Damisss musiał by lustro już kupować
zmien Weteran Agent Tomek
Auto: Opel Vectra C 2.0T/Octavia 2 1.6
Imie: Tomek
Wiek: 34 Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 5398 Skąd: Pajęczno (EPJ)
Wysłany: 2011-03-28, 21:17
Ja mam Olympusa SP-510 UZ i nie mam powodu do narzekań
www.photoblog.pl/paulik9
Daewoo Lanos 1.5 100KM, Vectra C było 2.2 147KM jest 2.0T 175KM, Vectra C modyfikowana genetycznie 2.0T 220KM Skoda Octavia 1.6....
idąc tym tropem przy Was Damisss musiał by lustro już kupować
Lustro dla normalnego użytkownika jest mało sensowne, wystarczy kompakt klasy SLR. Łatwiejsza obsługa, brak zużywającej się migawki, tańszy w zakupie, bardziej wytrzymały i niezawodny. Ja używam od jakiegoś czasu Panasonic Lumix DMC - FZ28 i jak na razie jest wystarczający a robię zdjęcia często w ciężkich warunkach ( lubię efekty świetlne w nocy i mgle ). W dobrych warunkach oświetleniowych w trybie inteligentnego automatu robi zdjęcia perfekcyjnie i trafia z ustawieniami bez pudła. Kumpla Canon 500D dobiera nastawy mniej trafnie i ale mu to nie przeszkadza bo i tak używa trybu full manual...
Damisss Grupa Kujawsko-pomorska iLoveMyDaewoo <3
Auto: Lanos New 1.6
Wiek: 34 Dołączył: 23 Sty 2010 Posty: 1352 Skąd: Się znamy?
Wysłany: 2011-03-29, 09:35
Ok Podziękował wszystkim więc wybór padł na tego Canona
Teraz tylko czekam na przesyłkę
No kambajnu nie potrzebuję bo to tak od czasu do czasu fotkę strzelić i tyle, myślę że z tego aparatu będę zadowolony
Jeszcze raz wielkie dzięki wszystkim
Nie mam RWD, bokiem jeździć nie muszę, wolę mieć przód napęd, ale taki który ma duszę!
Migawka w lustrzankach wytrzymuje 30 tys. zdjęć, czasem ludzie męczą ją do 60 tys. zdjęć ale nie ma wtedy gwarancji zachowywania nastawionej migawki i przesłony. Wymiana migawki w serwisie w Canon 500D kosztuje 500 - 600 zł a wymieniać jej samemu nie polecam. Migawka w kompakcie SLR ma inną budowę i tak szybko się nie zużywa. Nie spotkałem się z przypadkiem wymiany migawki w kompaktach, chyba że po uszkodzeniu mechanicznym...
Kompakt SLR działa nie gorzej niż lustrzanka a przy dobrym oświetleniu różnicy w jakości zdjęcia nawet nie zauważysz. Tryby automatyczne w kompaktach działają dużo lepiej niż w lustrzankach. Kompakt lepiej sobie radzi z nie do końca trafnie dobranymi parametrami. Jak chcesz się o tym przekonać to pobaw się aparatem w trybie manual, zobaczysz różnicę na zdjęciach... Jak błąd w ustawieniach zrobi lustrzanka to wychodzą "cuda na kiju". Każda automatyka robi błędy i im coś jest mniej odporne na te błędy to większe problemy to stwarza...
viper-gutek, wg tego co mówisz moja canon już by nie żył ma zrobione ponad 30 tys zdjęć i nie zauważyłem jakiegokolwiek ubytku na działaniu
A poza tym temat nie jest o trwałości lustrzanek tylko o wyborze aparatu do 500zł
Yoshi Weteran
Auto: Opel Insignia B , BMW R1100RT
Imie: Grzesiek
Dołączył: 27 Kwi 2007 Posty: 8447 Skąd: Chmurokukułkowo
Wysłany: 2011-03-30, 21:28
Foreight napisał/a:
coraz większe martyce
nie mylimy wielkości matryc z ilością pikseli upakowanymi na takim przetworniku...
W hx1 poprawili poprawili
viper-gutek napisał/a:
Migawka w kompakcie SLR
Przepraszam w czym
viper-gutek napisał/a:
Kompakt SLR działa nie gorzej niż lustrzanka a przy dobrym oświetleniu różnicy w jakości zdjęcia nawet nie zauważysz
Z całym szacunkiem, kolego ale chyba nie miałes lustrzanki w rękach dlatego tak piszesz.
viper-gutek napisał/a:
Tryby automatyczne w kompaktach działają dużo lepiej niż w lustrzankach. Kompakt lepiej sobie radzi z nie do końca trafnie dobranymi parametrami. Jak chcesz się o tym przekonać to pobaw się aparatem w trybie manual, zobaczysz różnicę na zdjęciach... Jak błąd w ustawieniach zrobi lustrzanka to wychodzą "cuda na kiju". Każda automatyka robi błędy i im coś jest mniej odporne na te błędy to większe problemy to stwarza...
leżę, leżę i kwiczę...
viper-gutek napisał/a:
Panasonic Lumix DMC - FZ28 i jak na razie jest wystarczający a robię zdjęcia często w ciężkich warunkach
tyś widział ciężkie warunki
P.S. Szkoda, że dopiero teraz zobaczyłem ten temat bo niezłe bzdury widzę
Klaustrofobia to lęk przed zamkniętymi pomieszczeniami. Na przykład , gdy idę do monopolowego boję się, że będzie zamknięty.