Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2011-03-30, 11:11 [Lanos] Problem z czujnikiem CTS
Temat zginął, więc ponawiam.
Posiadam Lanosa 1.5, 16V + LPG, przebieg około 95 tysięcy kilometrów.
Ostatnimi czasy coś zaczęło się psuć. Począwszy od reduktora od instalacji LPG, po uszczelkę pod głowicą. Po naprawach wszystko działało sprawnie do czasu (około tydzień temu) zaczęła mi się świecić kontrolka "Check". Na początku świeciła jedynie przy starcie, na ten moment świeci ciągle prócz minuty-dwóch od startu silnika.
Objawy są następujące: po odpaleniu silnika (odpala się na benzynie) do czasu przełączenia na gaz silnik chodzi bardzo nie równo, czasami lubi zgasnąć gdy nie doda się gazu. Jednak po przełączeniu na gaz (słychać zawór) silnik zaczyna chodzić normalnie.
Ponadto ciągle (po uruchomieniu silnika) działa wentylator od chłodnicy, nawet gdy silnik jest zimny. Jednak temperatura w kokpicie utrzymuje się podczas jazdy na odpowiednim poziomie.
Sprawdziłem, zgodnie z instrukcjami, kod błędu. Wykryło mi błąd nr 15, co wskazuje na "Czujnik temperatury cieczy chłodzącej (CTS) Sygnał z czujnika temperatury płynu chłodzącego dla temperatury poniżej -35 stopni Celsjusza".
Wymieniłem czujnik(dwupinowy) W sklepie powiedziano mi, że odpowiada on również za "automatyczne ssanie", także problemy z odpalaniem mogły być przez niego spowodowane.
Jednakże po wymianie czujnika nic się nie zmieniło - wentylator dalej chodzi, kontrola świeci, występują problemy z odpalaniem. Restowałem również komputer - bez rezultatów.
Zauważyłem również, że gdy silnik pracuje na wolnych obrotach (np po odpaleniu i staniu w miejscu) po zapaleniu się kontroli "Check" silnik jakby zaczyna inaczej chodzić, jakby spadł z obrotów, zaczyna się miotać lub coś podobnego.
Problemów z większym spalaniem nie ma (na gazie), na benzynie nie wiem.
Dodam może jeszcze coś, choć może mi się to wydawać jedynie. Podczas siedzenia w aucie słychać jakby ciche chlupotanie wody. Nie jestem jednak tego pewien, może nie mam dobrego słuchu, a nie zdarza to się też za każdym razem.
Również z okolicy chłodnicy wydobywają się dziwne syczenia/piski. Nie głośnie, nie słychać ich w kabinie, dopiero po wyjściu z samochodu. Ale to też nie zawsze, zazwyczaj na zimnym silniku.
Inna sprawa że zdarza się również piszczeć normalnie, tak jakby był słaby akumulator, nawet po dłużej jeździe i ciepłym silniku, ale wolnej jeździe, parkowaniu etc. Także to pewnie problem ze wspomaganiem albo faktycznie pasek, który nie był wymieniany od nowości, bo napięty jest dobrze. Choć to raczej nie ma znaczenia przy moim problemie.
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
RIPER Administrator Jose Jalapeno on a stick
Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK Pomógł: 1137 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 24294 Skąd: SI