STRAJK !!!!!! BENZYNA 5.12zł CHLEB 5zł CUKIER 5zł

zmien · Wysłany: 2011-04-01, 11:44

nie każdy jest tak uzdolniony żeby np po polonistyce przekwalifikować się na inżyniera od budowy mostów.

zajka · Wysłany: 2011-04-01, 12:07

Nexia_TM · Auto: Nexia Wiek: 41 Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 209

Ależ ten mój temat się rozpisał możemy tak rozmawiać miesiącami o tych politykach prawach itp ale to i tak nic nie da

maja nas w poważaniu oni patrzą tylko na stołki

z której strony grzać

Aes · Wysłany: 2011-04-01, 13:00

zmien · Wysłany: 2011-04-01, 13:02

Dziś większość papierów z uczelni wyższych (administracja,marketing,pedagogika) to tylko chyba dla lepszego samopoczucia: "patrzcie mam wyższe jestem gość"

scrobbi · Wysłany: 2011-04-01, 13:26

Cytat:

Dziś większość papierów z uczelni wyższych (administracja,marketing,pedagogika) to tylko chyba dla lepszego samopoczucia: "patrzcie mam wyższe jestem gość"

Polska ma najwięcej magistrów - tylko co komu po magistrze Europeistyki, Stosunków Międzynarodowych czy Socjologii? Znam kilka osób, które skończyły Stosunki, teraz pracują w agencjach reklamowych, jeden jest elektrykiem a drugi pracuje w PL LOT (na stanowisku niezwiązanym ze zdobytym wykształceniem).

aesia napisał/a:

O święta naiwności!!!

Mój Robert zna angielski i niemiecki, nie skończył licencjata, bo mu się nie chciało.... Jest ,,rwanym,, specjalistą od różnych technologii motoryzacyjnych.. Niestety, ma wyjechać do Kolonii i nie wiem, jak będzie z nami... Nie wierzę w papiery... I tyle.

Jak się nie umie zakręcić koło pracy i wykorzystać swoich atutów to jego problem. W dzisiejszych czasach znajomość języków obcych + głowa na karku i można dużo zdziałać.

Zaraz usłyszę, że 21latek g*wno wie o życiu i próbuje pouczać innych. Nie pouczam tylko radzę - mam 21 lat, żonę, samochód, pracę, mieszkanie w drodze. A przy tym średnie wykształcenie. Jak dla mnie to dużo w takim wieku, ale lepiej użalać się nad systemem i polityką i siedzieć z rękami w kieszeniach i czekać, aż z nieba spadną pieniądze albo prezes dużej firmy przyjdzie zaproponować mi intratne stanowisko. No, i najłatwiej narzekać na polityków "siedzą i tylko pieniądze kradną". A Tobie ktoś broni iść do polityki? Swoją drogą, ciekawe na kogo głosowaliście

Aes · Wysłany: 2011-04-01, 13:33

zmien · Wysłany: 2011-04-01, 13:35

scrobbi · Wysłany: 2011-04-01, 13:41

Volfodzio · Wysłany: 2011-04-01, 16:39

Lubia powiedz mi po co szkolić gramatykę, ja wiem że chodziło ci zapewne o ćwiczenie płynności językowej bo z całym szacunkiem gramatyka jest ci do niczego niepotrzebna, na pęczki mam ludzi na wydziale którzy wyklepią ci każdą regułkę na pamięć, a zdania nie potrafią złożyć. To tak abstrahując od głównego wątku.
Auchana nie każdy ma pod nosem, spora grupa ludzi jest zmuszona albo jeździć kawał do większego sklepu albo jak to mówisz, zaciskać pasa, i np. wybierać czynsz/leki/jedzenie, jak na kraj który podobno ma ponad 11tys $ PKB/os. to dla mnie to jedna wielka ściepa. Ja wiem że podałem tutaj przypadek ekstremalny, który skądinąd nie jest wirtualny, i dosyć lipną statystykę, niemniej jednak, stwierdzenie, jaka jest sytuacja i tendencja w całym kraju na swoim przykładzie jest po prostu kiepskie. Mniej by mi doskwierały ceny, gdybym do najbliższego supermarketu miał 1km a nie 20.
Co do dokształcania się, ehem.. jeżeli skończyło się mało przydatny kierunek studiów to oczywiście potem trzeba robić 150 kursów a i tak skończy się za ladą w sklepie. To nie jest wina ludzi, że nie mogą znaleźć pracy. Idiotyczne parcie na to, że kimkolwiek jesteś musisz mieć papierki maturki mgr przed nazwiskiem bo bez tego jesteś śmieciem i społecznym zerem, do tego polityka likwidacji szkół zawodowych i ściągnięty z zachodu wyścig szczurów. Nie ma już w kraju ani jednej szkoły kształcącej specjalistów zbrojarzy, ślusarzy, hutników etc. Można oczywiście iść np na AGH ale po AGH nikt nie pójdzie ci do huty na spawacza za 3tys bo on jest wielki pan magister i chce być szefem z komóreczką i laptopikiem, mimo, że inżynierke zassał z neta, magisterkę też, a wszystkie semestry przeleciał na trójkach.
Ja rozumiem, że najłatwiejszą strategią jest wyłączenie myślenia i pasywne poddawanie się nurtowi wydarzeń. Jest źle, i jest tak nie tylko przez nas ale przez rządzących także, i należy to podkreślać i o tym mówić, że obustronna wina i obustronna ignorancja doprowadziły do takiej sytuacji.
Reakcji takich jak w Egipcie raczej bym się nie spodziewał, nie ta mentalność, nie ta sama więź społeczna i nie ten sam rozwój świadomości. My mieliśmy, mamy i będziemy mieli wyjebane na to co się dzieje poza naszym podwórkiem - definicja polskości, apeluje tylko żeby nie wybierać non stop mniejszego zła, wtedy zawsze będzie do dupy, tym razem kompletnie z naszej winy.
Gwoli ścisłości, byłem na ostatnich wyborach i bardzo tego żałuję, choć nie głosowałem na żadną z partii która teraz pogrąża ten kraj, na drugą turę wyborów prezydenckich nie poszedłem bo nie miałem zamiaru wybierać mniejszego/większego zła, jeżeli coś jest do dupy to nie interesuje mnie taki wybór. Jeżeli ktoś myśli, że pójście na wybory i wybranie jakiegokolwiek zła, to obywatelski obowiązek to się grubo myli, obywatelskim obowiązkiem jest postępowanie wedle sumienia, no ale pewnie znów 40% narodu pójdzie i wybierze cokolwiek, tak dla świętego spokoju. A ja mam tylko jedno życzenie, skoro chcą świętego spokoju, to niech się zrzekną prawa do głosu.
Z Aśką może i bym się zgodził gdyby odseparowała poglądy od emocji.

usuniety #3 · Wysłany: 2011-04-01, 18:13

A co do tematu to przeczytałem że benzyna pb95 w hurcie za 1000 litrów kosztuje ok 4000 zł.
Stacje paliwowe zarzekają się że na litrze mają 30 groszy marży.
To w takim razie gdzie jest to brakujące 90 gr ?

I ciekawi mnie też fakt zrównania ceny ON z benzyną, gdzie DIESEL jest produkowany z tego samego surowca, a cena ON zawsze była ok 60 groszy tańsza od benzyny. Czyżby nasze wspaniałe polskie koncerny naftowe produkowały nam benzyne za darmo, dopłacając jeszcze do produkcji

Volfodzio · Wysłany: 2011-04-01, 20:27

Doszli do wniosku, że skoro diesel mniej pali to olej napędowy może kosztować tyle samo lub nawet więcej, proste, a kogo obchodzą jakieś tam autobusy i ciężarówki niech na cng przerobią to i cng po roku będzie po 5 zł.

Aes · Wysłany: 2011-04-04, 12:54

Volfodzio · Wysłany: 2011-04-04, 16:01

Poprawka, w całej UE tyle kosztuje paliwo, w Rosji jest i lepsze i tańsze czemu? Bo koncerny wiedzą, że tam ludzie więcej nie dadzą, a dwa jak będą szastać cenami to im podpalą siedzibę, kozacka mentalność. Odgórnie ktoś zadecydował, że w całej UE będzie wszystkich stać bulić powyżej 5 zł za litr, unia ma ambitny plan wycofać auta spalinowe z rynku, bardzo fajnie tylko póki co nie daje absolutnie nic w zamian, a taka polityka mnie się bardzo nie podoba, pretensje do rządu mam, że jak ostatnie patałachy przyklaskują wszystkiemu co powiedzą w Brukseli.

Teraz czekamy kiedy podniosą ceny olejów jadalnych.

usuniety #3 · Wysłany: 2011-04-04, 17:11

W rosji jest tanie paliwo ale jak patrzysz z naszego punktu widzenia, różnica polega na tym że w rosji zarabia się kilkadziesiąt dolarów np. lekarz średnio zarabia 69 USD.Ale to niezmienia faktu że jak się chce to się da