Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Witam.
Mam pytanie odnośnie zacisków do nubiry II 2.0. Moze któryś z forumowiczów ma jakieś doświadczenie na tym polu.
Czy warto regenerować stare zaciski? Zestawy naprawcze uszczelek tłoczka (koszt ok 25 zl za stronę), zestaw prowadnic (ok 55 zl za 2 strony) oraz tłoczek (ok 50 zl za stronę).
To daje mniej wiecej ok 200 zl za częsci oraz jeszcze trzeba przy tym cos grzebać.
Na znanym serwisie aukcyjnym pojawiają sie kompletne zaciski po 100-140 zl za sztukę.
Czy moze ktoś z forumowiczów zastosował takie zaciski. Czy warto takie zakupić?
Waham się bo to jednak sa hamulce:P.
Dziekuję za pomoc.
Pozdrawiam Kamil
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
moordaa
Auto: Nubira II CDX 2.0 kombi Pomógł: 3 razy Wiek: 40 Dołączył: 27 Mar 2011 Posty: 142 Skąd: wyszków
Na tym właśnie znanym serwisie aukcyjnym zakupiłem kiedyś zacisk do leganzy za około 120pln nowy i dobrze się sprawuje do dzisiaj. Ja na twoim miejscu kupiłbym nowy.
Gość
Wysłany: 2011-04-12, 14:51
kamkie, osobiście kupił bym nowe .
kamkie [Usunięty]
Wysłany: 2011-04-12, 17:11
Dzięki za sugestie. Rzeczywiście chyba kupie nowe.
-moordaa, mialem wymieniane przewody hamulcowe w zeszlym roku i teraz jak co roku zmora nadeszła (czytaj przegląd). Wyszlo, że są zle odpowietrzone przewody po wymianie i hamulce nierówno biorą. Jak obejrzałem dokładnie szczeki, gumki, prowadnice to pozostawiają wiele do życzenia . Stad pomysł wymiany.
Jeszcze takie pytanie. Widze ze wszedzie mozna kupić gumki do regenerecji zacisków na przód.
Czy i ewentualnie gdzie mozna kupic takie gumki osłaniające prowadnice zacisku do zacisków tylnich.
Pozdrawiam Kamil
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
el35 [Usunięty]
Wysłany: 2011-04-12, 19:11
Nie trzeba kupować nowych. Ja rozebrałem i dałem do piaskowania. W sklepie z uszczelkami kupiłem oring ten kwadratowy w przekroju do układów hamulcowych i po zmontowaniu hamulce działają jak nówki. Koszt - 5zł oringi i "dwa piwa" za piaskowanie.
moordaa
Auto: Nubira II CDX 2.0 kombi Pomógł: 3 razy Wiek: 40 Dołączył: 27 Mar 2011 Posty: 142 Skąd: wyszków
Wysłany: 2011-04-14, 07:30
U mnie po bardzo długim czasie nie używania samochodu (8 miesięcy) też brały jak chciały, ale wszystko rozebrałem, rozruszałem (tu było zabawy) i teraz działają jak nowe.
kamkie [Usunięty]
Wysłany: 2011-04-16, 19:38
Dzis rozebralem przedni zacisk.
Cylinderek skorodowany kwalifikuje się do wymiany:( (gdyby nie to byłoby juz ok).
Niestety potrzebuje samochodu, wiec złożyłem wszysko z nową uszczelką. Strasznie upierdliwie się składało, być może dlatego że robiłem to pierwszy raz
Włożenie nowej gumy osłaniającej cylinderek to dopiero wyższa szkola jazdy.
Moze zle się do tego zabrałem, ale to zajeło mi najwiecej czasu.
Samochod tez stal z miesiac w zeszlym roku i to moze jest jakaś przyczyna.
Ale zauważyłem, że jak się jeździ do konca klocków, cylinderek jest dużo wysunięty, a samochód nie garażowany to rdza murowana.
Jednak po tym co dzis nawyprawiałem sądze ze dam rade zregenerować zaciski z tyłu.
Przód wymieniam na nowe. Są za tanie żeby się grzebać.
Dzieki za wszystkie uwagi. Pozdrawiam Kamkie
moordaa
Auto: Nubira II CDX 2.0 kombi Pomógł: 3 razy Wiek: 40 Dołączył: 27 Mar 2011 Posty: 142 Skąd: wyszków
Wysłany: 2011-04-17, 06:37
Ja z jednym zaciskiem walczyłem 2,5 godz. Także były wysunięte na maxa bo klocków to już nie było. Zrobiłem z grubej blachy i śruby taki dociskacz do cylinderków i go wciskałem i wypychałem po kilka razy. Zabawy co niemiara
Cisse [Usunięty]
Wysłany: 2011-07-22, 15:13
Witam mam takie pytanie. Mam problem z zaciskami hamulca z przodu ( konkretnie z jednym , prawym zaciskiem) zapieka się tłoczek i grzeje mi się felga. Byłem w warsztacie i panowie powiedzieli że regeneracja zacisku to 100 zł za sztukę + ewentualnie koszty części , a wiadomo że przydało by się zrobić oba zaciski.
Na allegro znalazłem nowe zaciski za 120zł / szt.
Powiedzcie czy kupować nowe, czy regenerować stare i czy ktoś ma założone te z allegro i czy nie ma z nimi problemów?
I od którego z użytkownika kupić ( żeby było na pewno nowe i oryginalne ):
http://allegro.pl/daewoo-...1731208030.html http://allegro.pl/daewoo-...1731208030.html http://allegro.pl/nubira-...1727351964.html
siwy7896
Auto: Laguna II phI 2.0T LPG
Imie: Rafał Pomógł: 78 razy Wiek: 35 Dołączył: 21 Mar 2010 Posty: 1930 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-07-23, 09:07
Kolego ja kilka dni temu regenerowalem zaciski u mnie koszt wynisl 50 zl za sztuke plus czesci i powiem ze jest o wiele lepiej niz przed regeneracja, jak nie znajdziesz mechanika ktory zrobi za mniej niz 100 zl, tak zeby nie wynioslo to wiecej z czesciami niz nowy zacisk to lepiej kupic nowy, taniej Cie to wyniesie, ja regenerowalem bo taniej wyszlo mnie regenerowanie bo zestaw naprawczy kosztuje ok 20 zl za kolo, a jak jeszcze tloczek bedzie zly to dodatkowo okolo 30 zl za jeden tloczek a wiec masz po 150 zl za kolo, do tego mozesz pokusic sie o zmiane plynu jak nie byl dawno (4 lata) zmieniany. Podobno ktos zalozyl ale do leganzy nowe z allegro i mowi ze wszystko ok.
Cisse [Usunięty]
Wysłany: 2011-07-23, 09:41
Chyba jednak wezmę nowe, cena podobna do regeneracji ,ale co nowe to nowe.
I pytanie ile mechanik powinien wziąść za wymiane zacisków?
siwy7896
Auto: Laguna II phI 2.0T LPG
Imie: Rafał Pomógł: 78 razy Wiek: 35 Dołączył: 21 Mar 2010 Posty: 1930 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-07-23, 17:04
A nie dasz rady samemu? To są 2 śruby plus przewód hamulcowy, ale cena zależy od mechanika.
pucis Matiz Driver :D
Auto: Matiz Joy '99
Imie: Piotr Pomógł: 5 razy Wiek: 36 Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 187 Skąd: Legionowo
Wysłany: 2011-07-23, 19:02
Cisse, ja na Twoim miejscu kupił bym nowe i nie bawił się w regenerację. Tłoczka wciskać nie musisz. Wystarczy odkręcić stary zacisk, przykręcić nowy, włożyć klocki i wsio A i jeszcze pozostaje odpowietrzenie hamulców ewentualnie.