Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2011-06-12, 13:47 [Nexia] Nexia 1,5 sohc kapie olej w dziwnym miejscu
Siema, na początku dzięki za zinteresowanie.
Mam taki problem, nexia jeździ na świeżym oleju (może z 2 tyś.) oraz filtrach. Nigdy, ale to nigdy nawet kropli nie uroniła a miska olejowa z zewnątrz sucha jak pieprz. Wczoraj zauważyłem plane pod autem około 50-80ml wjechałem do garazu i znowu zrobiła się plama tylko większa 100-120ml po odpaleniu auta zauważyłem, żę kapie olej mniej więcej w miejscu simmeringu wału. Dziś so tarłem do domu (ubytki około 1 litra na około 36km łącznie ze staniem na powdwórku i w garazu) podjechałem na krawężnik i odpaliłem auto, będąc pod spodemzauważyłem skąd kapie olej.
Konkretnie. Od strony pasażera (tył silnika - od kabiny) nieco wyżej jak miska olejowa jest jakiś czujnik z dwoma przewodami, przez niego cieknie to jest zaraz nad rurą wydechową kapie bezpośrednio na tą plastkową osłonkę pod silnikiem. I mam teraz pytanie, co to kurna jest???? Żadna kontrolka mi nie zaświeciła się a silnik pracuje bardzo dobrze tylko tyle że nexia ma okres. Czekam na odp. Pozdro
Opel Kadett liftowany na Astre po koreańskim tuningu
Zgubilem tak ostatnio 2l oleju, na dodatek kurzylo sie za mna bo czesc skapala mi na rure od tlumika. Wina to czujnik oleju nad miska olejowa. Kosztowal mnie on jakies ~30zl. Lalo sie wokolo tych blaszek.