Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2011-07-01, 19:47 [Tico] Fantas - pożegnanie z Tico :(
Witam!
Jestem już jakiś czas forum, ale dopiero teraz przedstawiam Wam mój samochód, gdyż nie miałem zbytnio czasu,a chciałem zrobić to porządnie....więc jedziemy.
Marka / Model – Daewoo Tico New SX
Pojemność bioreaktora - 796 cm³
Inwentarz - 41 KM (30 kW)
Data ostatniego klepania– końcówka 1998 (wersja koreańska)
Data zakupu - 2008 r.
Karnacja – Stone Silver Met. - 91L
Przebieg – 172 000 km
Wyposażenie seryjne:
- zderzaki w kolorze nadwozia
- spojler tylny
- zegarek elektroniczny w kokpicie
- blokada skrzyni biegów
- el. sterowane przednie szyby
- centralny zamek
- lakier metalik
- głośniki seryjne firmy (a jakby inaczej) daewoo
Historia:
Zacznę może od tego, że nigdy bym nie podejrzewał, że będę właścicielem Tico. Ale zacznijmy od początku...Po zdaniu prawa jazdy w 2008 roku zacząłem rozglądać się za małym pojazdem do zwykłej codziennej teleportacji. Jednym z faworytów było Cinquecento 900. Nawet znalazłem bardzo dobrze wyglądający i wyposażony egzemplarz, lecz miał on kilka ukrytych wad, więc zrezygnowałem z zakupu.
Wracając tego samego dnia z oględzin cieniasa, przejeżdżaliśmy obok pewnego szrotu, gdzie stało kilka aut przeznaczonych do kasacji - w tym mój przyszły nabytek. Nigdy nie byłem przekonany do koreańskiej myśli technicznej, ale nie kierowałem się również stereotypami, więc postanowiłem dokonać oględzin pojazdu spod znaku kapusty. Stan techniczny był zaskakująco dobry - aż można się zdziwić jakie samochody ludzie oddają na złom. Już po pierwszej jeździe próbnej byłem w szoku widząc jak to auto przyśpiesza. Wtedy zrozumiałem, że Tico jest samochodem w sam raz dla mnie - szybkie i tanie w utrzymaniu.
Zmiany w wyglądzie zewnętrznym
- przerobiony przedni zderzak z czarną siatką
- dokładka zderzaka z golfa III
- reflektory przyciemnione
- przednie kierunkowskazy dymione
- boczne kierunkowskazy dymione
- lusterka w kolorze nadwozia
- tylne lampy clear
- usunięcie bocznych listew
- naklejki forumowe
- układ wydechowy Ulter Sport
- alufelgi od Suzuki Swifta 13 cali
- opony 155/65 R13
- pomalowane zaciski i bębny hamulców na kolor czarny
- tarcze hamulcowe sportowe, nawiercane, wentylowane Ferrodo
Zmiany pod maską:
- LPG
Zmiany wewnątrz:
- kierownica ze świstaka GS
- czarna deska rozdzielcza
- oryginalna konsola środkowa z Korei
- czarne tarcze zegarów
- ringi liczników
- obrotomierz chromowany
- tylne pasy zwijane
- schowek wyłożony filcem
- zmieniona tapicerka drzwi
- nowa tapicerka foteli i kanapy (na razie top secret )
Plany
- ciemne szyby
- czarne słupki
- logo daewoo na maskę
- mocniej przyciemnić reflektory
- wygłuszenie drzwi
- jeszcze kilka innych szczegółów
.....
- pomalować w końcu korek od lpg.
sezony 2008-2010
Tico już po małych zmianach (lusterka w kolorze nadwozia, wydech ulter, białe kierunkowskazy przednie).
sezon 2011
29.05. 2011 r. I Kujawsko-Pomorski Zlot w Bydgoszczy
Auto: Mitsubishi Colt CJ0 Sport Edition
Imie: Mikołaj
Wiek: 32 Dołączył: 24 Cze 2011 Posty: 44 Skąd: Nysa
Wysłany: 2011-07-02, 00:30
Świetne wnętrze Duże brawa ^^ Całe wnętrze masz pokryte tkaniną?
Olucha Grupa Kujawsko-pomorska
Auto: Lanos
Imie: Aleksandra
Wiek: 33 Dołączyła: 30 Mar 2011 Posty: 775 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2011-07-02, 00:35
Ooo... Nawet załapałam się na jednym zdjęciu jako kierowca xD
Co do Tico, to muszę przyznać, że na zlocie w Bydgoszczy byłam pod jego dużym wrażeniem. Wszystko fajnie ogarnięte i to bez przesadyzmu. Widać było, że w auto zostało włożone dużo pracy. Tak trzymać
Ps. Chciałam się przekonać jak w Tico z tyłu zmieszczą się 3 osoby... Na zlocie udowodniono mi, że jest to możliwe i nie jest w cale tak źle
Codziennie budzę się piękniejsza, ale dzisiaj to już chyba przesadziłam
Odpowiem na twoje pytanie Mikesz.
Otóż tapicerka foteli, kanapy, boczków drzwi łącznie z uchwytami od elektrycznych szyb są pokryte materiałem. Czerwona tkanina to zwykły materiał do tapicerek samochodowych jaki można dostać w każdej hurtowni tapicerskiej. Czarny materiał jest natomiast podbity od spodu cienką gąbką.
Co do długich tras to w jedną stronę z kompletem pasażerów jechałem 50 km. Pod koniec drogi byli już mocno obolali, więc jak już to tylko krótkie trasy.
PS. Bardzo mnie cieszy, że moje Tico zostało tak miło przyjęte przez forumowiczów. Nie spodziewałem się aż tak dobrego przyjęcia i wszystkim dziękuję za miłe słowa.
W niedzielę wrzucę jeszcze zdjęcie pewnego cuda,(które chyba każdy właściciel Tico chciałby mieć we wnętrzu swojego samochodu).
jak je zobaczyłem na zlocie to mi szczęka opadła - auto jest zrobione w bardzo dobrym stylu i ze smakiem
powodzenia w dalszych modach
nie ważne ile na liczniku - ważne ile na zbiorniku
zdjęcia ze wszystkich spotów i zlotów Polskiego Forum Daewoo do obejrzenia w Galerii galeria.daewooforum.pl
Pieki Ticers In Progres
Auto: Daewoo Tico
Imie: Mateusz
Wiek: 34 Dołączył: 28 Mar 2011 Posty: 404 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2011-07-03, 15:37
Fajna rakieta, te swiatła tylne mi niee pasuja....
krecikk Grupa Wielkopolska Ach jo DAEWOO
Auto: Nubira I 2.0 16V 133 kM +LPG
Imie: Łukasz
Wiek: 36 Dołączył: 03 Mar 2011 Posty: 309 Skąd: Chodzież, Wlkp
Wysłany: 2011-07-03, 15:48
Ładny Tikacz zrobiony z głową i gustem, jeden z ładniejszych na forum a na zlocie prezentował się pięknie, wszystko ładnie do siebie pasuje. Bardzo ładna maszynka, mody na duży + Jest się na czym wzorować. A lexusy pasują według mnie bardzo
Lexusy w Tico to sprawa dyskusyjna - mi się bardzo one podobają. Zdjęcia nie oddają tego jak te lampy prezentują się przy srebrnym Tico - na zdjęciach wyglądają trochę gorzej niż w rzeczywistości. Poza tym te lexusy to prezent urodzinowy od brata i znak rozpoznawczy mojego Tico. Tak więc lexusy być muszą.