Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Witam wszystkich użytkowników Jestem kierowcą 'Tikacza' od około 6 miesięcy. Świetny wózek jak dla mnie ale dziś rano spotkało mnie nieszczęście...
Zgubiły mi się kluczyki... I teraz problem, auto co prawda stoi na podwórku ale cóż z tego jak nie mogę go otworzyć itp.
I tu prośba do was kochani - pomóżcie ! . Co mogę w takiej sytuacji zrobić? Przetrząsam dom od kilku godzin i nic, po prostu wsiąkły.
Podajcie swoje propozycje co i jak zrobić żeby odratować autko, bo aż zal mi patrzeć jak tak stoi nierozgrzane ;] Czy w grę będzie wchodzić wymiana stacyjki/zamków ?
Dodam, że przy kupnie miałem jeden kluczyk w komplecie i jeden od blokady skrzyni biegów. Więc nie mam nawet od czego dorobić.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Grosio 2008-03-22, 21:35, w całości zmieniany 1 raz
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
Pepiś
Auto: Rower :)
Imie: Piotrek Pomógł: 37 razy Wiek: 39 Dołączył: 08 Sie 2006 Posty: 3194 Skąd: SK / TJE / TOP / NO
Wysłany: 2008-03-22, 16:40
z tego co rozumiem nie masz zapasowych... to nie ma mowy o dorabianiu... jedyne wyjscie to zadzwonic do wachowca od zamkow samochodowych a potem kupic nowe zamki z kuczykami tak zebys mial do wejsci aauta i zeby zapalic go
pozdro
Jeśli cuś wam pomogłem to zatwierdź : POMÓGŁ
Bradley [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-22, 16:43
Szukaj, szukaj bo wydawac 3 stowki na komplet nowych zamkow i stacyjki to szkoda...
Przypomnij sobie co robiles tego dnia kiedy ostatni raz jechales autkiem
Grosio [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-22, 17:59
Kurcze kurcze spory wydatek widzę ;/ Nie ma innych pomysłów ?
Jestem kierowcą 'Tikacza' od około 6 miesięcy. Świetny wózek jak dla mnie ale dziś rano spotkało mnie nieszczęście...
. Co mogę w takiej sytuacji zrobić? Przetrząsam dom od kilku godzin i nic, po prostu wsiąkły.
