X Zamknij

Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.

Polskie Forum Daewoo
Najbliższe spoty:
UżytkownicyRegulaminSzukajGaleriaRejestracjaZaloguj
 Ogłoszenie 

POMOC dla kolegi Mawerix!

Proszę choć zapoznajcie się z tematem aby wesprzeć kolegę jak tylko możemy!!!

POMOC

W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

ZAPOZNANIE SIĘ Z WYŻEJ WYMIENIONYMI WYTYCZNYMI JEST OBOWIĄZKOWE.

W poniższym temacie nazwanym "RODO", prosimy o stosowny wpis wedle wzoru, osób akceptujących wszelkie zmiany:

RODO


[-] Dolot ze zderzaka

Autor Wiadomość
dawidczaju


Auto: Arosa 1.7 SDi
Imie: Dawid
Pomógł: 3 razy
Wiek: 35
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 699
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-09-08, 19:40   [-] Dolot ze zderzaka

Kminie, kminie i się tak zastanawiam nad tym dolotem ze zderzaka.

-dolot od zderzaka do puchy ma być szczelny z rurek alu i kolanek

-wlot w zderzaku z maty szklanej i żywicy

I teraz się tak zastanawiam nad odcinkiem między wlotem a puchą z filtrem.

-czy dać jednej grubości rurę czy szerszą przy wlocie z redukcją po drodze na grubość wyjścia z puchy

-był kiedyś temat super turbinki dolotowej. jak wiemy między filtrem a silnikiem hamuje to powietrze. Myślałem nad efektem dania jej zaraz we wlocie i rozkminiam jakby to działało.
Nie myślę tu o doładowaniu xD Ale przy wyższych prędkościach powietrze wywierało by ciśnienie na wiatraczek w dolocie. Po prostu jestem ciekaw jakby się to potoczyło. Co myślicie?

-ta sama opcja tylko bez tej "turbiny"

-opcja turbiny zapobiegała by też wsysania całych kotów :P

Poza tym wtłaczane powietrze do szerszej rury wywierało by ciśnienie przy redukcji przed puchą z filtrem na węższą rurę.

Pomijam tu temat syfu z asfaltu i kałuży bo nie o tym temat.




 
 
Linker #1
Reklama


Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.  

 
Volfodzio


Auto: Renault Megane 1.6 K4M
Pomógł: 31 razy
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 2096
Skąd: Wa-wa
Wysłany: 2011-09-09, 11:02   

Jednej grubości rura na odcinku wlot/filtr, filtr/przepustnica seryjnie tak jak jest. Jak masz miejsce staraj się aby rury uginały się pod kątami rozwartymi. Jak nie chcesz łapać kotów to przy wlocie załóż jakąś plecionkę, kratkę, siatkę z dużymi szparami, tak żeby łatwo się ją demontowało (zatrzask śruba) i czyściło.
I nie mówmy tu o "turbinie", w żadnej opcji nie przyniesie to korzyści, a jedynie pogorszy przepływ powietrza i będzie generować niemiły świst.



 
 
cardisoma
Grupa Dolnośląska
Lanos in progress


Auto: Lanos 2.0
Imie: Paweł
Pomógł: 15 razy
Wiek: 33
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 7190
Skąd: Rejowiec Fabryczny
Wysłany: 2011-09-09, 12:55   

Volfodzio napisał/a:
niemiły świst

a może akurat miły? testowaleś? :D sam jestem ciekawy jakie to odgłosy wydaje, bo po podłączeniu airboxa, rura dolotowa własnie ze zderzaka ciągnie powietrze jak odkurzacz... a nawet mocniej :D

Volfodzio napisał/a:
jedynie pogorszy przepływ powietrza


nie wydaje mi się.... jakoś zwykle turbiny działają podobnie, a nie blokują przepływu, tylko go zwiększają :)

ogolnie nie wiem czy taki wiatraczek na dolocie by coś dał oprócz jakiegoś dźwięku...ale jakiego, to nie wiem...

mysle, ze gdybys wyciął większą dzire w zderzaku i od niego dał grubą rure, ktora stopniowo sie zwęża przy wejsciu w puche to wtedy by powietrze było wtłaczane z większą siła, którą by MOŻE dało sie odczuc przy duzych prędkościach.... mysle, ze nie odczujesz roznicy, jak dasz poprostu rure jednakowej średnicy od zderzaka do konca... na pewno zaletą tego będzie to, ze wiecej zimnego powietrza bedzie miał i będzie chłodzony



Tatuowanie, zapraszam
http://www.facebook.com/CardiTattoo
 
 
dawidczaju


Auto: Arosa 1.7 SDi
Imie: Dawid
Pomógł: 3 razy
Wiek: 35
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 699
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-09-09, 15:44   

No właśnie się tak zastanawiam, że chyba nie pogorszy przepływu powietrza bo pęd wiatru i tak będzie więcej cisnąć na dolot niż silnik jest wstanie zassać.



 
 
ziemniak
Weteran


Auto: LS400, LS460
Imie: Maciek
Pomógł: 140 razy
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 7538
Skąd: Białystok
Wysłany: 2011-09-09, 16:43   

OMG, prosze Was, wiatraczek turbo w dolocie??? :lol: Przeciez to bedzie dzialalo jak zwezka i tyle :lol:



Lexus LS400 UCF10 '94 4.0 V8 PB
Lexus LS460 USF40 '06 4.6 V8 PB
Jeep Grand Cherokee WJ 4.7
Sodowanie Białystok
Piaskowanie Białystok
 
 
Linker #2
Reklama


Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
 

 
Volfodzio


Auto: Renault Megane 1.6 K4M
Pomógł: 31 razy
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 2096
Skąd: Wa-wa
Wysłany: 2011-09-09, 17:11   

Zwykła turbina kręci się z taką prędkością żeby aktualnie wymuszać ruch powietrza w konkretną stronę, "wiatraczek w rurce" po prostu kręci się pod wpływem przepływającego ciśnienia i pogorszy przepływ
Cytat:
OMG, prosze Was, wiatraczek turbo w dolocie??? :lol: Przeciez to bedzie dzialalo jak zwezka i tyle :lol:
.

Zwykła rura, duży przekrój, duże kąty i markowy filtr. Przypominam, że dolot modyfikuje się po to by usprawnić pracę a nie bezpośrednio zwiększać moc. Jak zmienisz kable/świece/wydech/dolot to można mówić o jakieś tam poprawie osiągów rzędu paru koni. Żeby coś uzyskać więcej trzeba by inaczej zaprogramować silnik ;/



 
 
Podobne tematy
Odpowiedz do tematu

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


Polityka Prywatności   |   O Forum   |   Kontakt