X Zamknij

Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.

Polskie Forum Daewoo
Najbliższe spoty:
UżytkownicyRegulaminSzukajGaleriaRejestracjaZaloguj
 Ogłoszenie 

POMOC dla kolegi Mawerix!

Proszę choć zapoznajcie się z tematem aby wesprzeć kolegę jak tylko możemy!!!

POMOC

W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

ZAPOZNANIE SIĘ Z WYŻEJ WYMIENIONYMI WYTYCZNYMI JEST OBOWIĄZKOWE.

W poniższym temacie nazwanym "RODO", prosimy o stosowny wpis wedle wzoru, osób akceptujących wszelkie zmiany:

RODO


[Nubira II] Brak wspomagania + bledy komputera

Autor Wiadomość
SeT
Grupa Małopolska

Auto: Nubira 2.0
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 510
Wysłany: 2011-09-18, 11:52   [Nubira II] Brak wspomagania + bledy komputera

Nie dawno odebralem auto od mechanika. Nic szczegolnego nie robil, przeglad, wymiana filtrow, oleju, cos w zawieszeniu i wymiana pompy paliwa.

Wczoraj po zrobieniu 90km w trasie, gdy zaparkowalem auto, po godzinie czasu chcialem wyjechac wystapil pierwszy problem. Mianowicie na postoju, podczas skrecania kol, auto wydawalo dziwny "skrzaczacy" dzwiek. Zbagatelizowalem to(bylem pewny ze to escort, ktory stal kolo mnie). Nastepnie przejechalem kolejne kilka km. Zaparkowalem. Po odpaleniu powtorka z rozrywki(tym razem bylem pewny ze to moja nubira). Ale co mialem robic? Wsiadlem i pojechalem.

W trasie, gdy ruszalem z pod swiatel, musialem wyprzedzic 3tiry, wiec trzebabylo sie szybko zebrac, podszas wyprzedadzania(wprowadzalem ja na obroty rzedu 5-6tys) zapalilty mi sie kontrolki akumulatora i recznego i p[adlo wspomaganie. Kierownicza chodzi tragicznie ciezko.

Dodam, ze gdy zaciagne reczny, kontrolka sie mocniej swieci.

Auto to Nubira II CDX 2.0+gaz, rocznik 2000 przejechane 190tys


Co to moze byc? Bedzie jakies ryzyko uszkodzenie pojazdu bardziej niz jest, gdy przejede nim dzisiaj okolo 50km??

PS. Plyn od wspomagania jest w zbiorniku.
 
 
Linker #1
Reklama


Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.  

 
nawi
Grupa Mazowiecka
Wróg festyniarstwa!


Auto: Civic VIII GT Special + Lanos 1.4 :P
Imie: Piotrek
Pomógł: 215 razy
Wiek: 43
Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 3969
Skąd: Śródmieście Płn.
Wysłany: 2011-09-18, 16:12   

Kontrolka ręcznego - brak płynu hamulcowego :) - w swojej miałem tak samo.

Kontrolka aku - brak ładowania.

Sprawdź jeszcze błędy kompa.



To właśnie wolność,
to najpiękniejszy z wszystkich snów,
nie podzielisz jej na pół!
 
 
 
SeT
Grupa Małopolska

Auto: Nubira 2.0
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 510
Wysłany: 2011-09-18, 18:32   

Dobra, juz wiem co jest grane.

Jak sie nazywa ten gumowy pasek? Klinowy?

On napedza takie kola(walki?) Jedno klo(walek) spadlo.

Przepraszam za lopatologiczne wytlumaczenie sprawy, ale kompletnym zerem mechanicznym jestem.


Co 5robic? Mozna to jakos nalozyc(to taka obrecz jest)?
 
 
nawi
Grupa Mazowiecka
Wróg festyniarstwa!


Auto: Civic VIII GT Special + Lanos 1.4 :P
Imie: Piotrek
Pomógł: 215 razy
Wiek: 43
Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 3969
Skąd: Śródmieście Płn.
Wysłany: 2011-09-18, 18:34   

pasek wieloklinowy



To właśnie wolność,
to najpiękniejszy z wszystkich snów,
nie podzielisz jej na pół!
 
 
 
SeT
Grupa Małopolska

Auto: Nubira 2.0
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 510
Wysłany: 2011-09-18, 18:42   

Dzieki wielkie;] za nazwe.

Teraz co z tym fantem zrobic? Ten pasek jest mega luzno i brakuje tego jednego elementu. Dostep w miare latwy od spodu(tak mysle). Nalozyc tak po prostu? Czy przykleic? Moze sie go jakos wkreca?


Ta "obrecz" ma wytluczone na boku jakies kolka.


Dodam jeszcze, ze pod koniec(nim aku padl) zaczely mi swiecic wiekszosc kontrolek, okna ledwo dzialaly(jak ruszalem przycisk od el. szyb radio przygaszalo) ogolnie czego sie nie tknalem mialem inny efekt. np gasilem swiala, wlaczalo sie radio.



Pytanie dodatkowe:

Jest szansa ze to jakos spiepszyli mechanicy, czy po prostu zbieg okolicznosci(zrobilem ponad tysiac kilometrow po miescie i nic nie skrzypialo ani nic). Odebralem od nich auto i trach. Ledwo przejechalem 90km
 
 
Linker #2
Reklama


Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
 

 
SeT
Grupa Małopolska

Auto: Nubira 2.0
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 510
Wysłany: 2011-09-19, 09:09   

Dobra. Auto oddane do mechanika. Rozlecialo sie kolo pasowe. Koszt 240zl+40zl robocizna;/
 
 
Podobne tematy
Odpowiedz do tematu

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


Polityka Prywatności   |   O Forum   |   Kontakt