Sytuacja na drodze 2

wiktorzi · Wysłany: 2011-10-23, 20:31

a linka nie możesz podesłać, byłoby prościej.
Sorry nie wiedziałem o czym mówisz, zresztą twoja wina, bo dałbyś 3 linki do google maps i byłoby jasne.
W tej sytuacji jasne że prawy ma pierwszeństwo tak jak pisaliśmy od początku, nie ma żadnej zmiany drogi jest po prostu kierowanie na pas i dołożenie pasów skrajnych.

PS. Jak u Ciebie ludzie widzą problemy w takich prostych sytuacjach to zapraszam do Szczecina, jak nam główną wjazdową 3 pasmówkę zamknęli i poobklejali zapasowe drogi żółtymi liniami to dopiero jest czad, dnia nie ma bez kolizji

butter18 · Wysłany: 2011-10-23, 20:36

nie wychodzi mi zaznaczanie miejsc;/ ale to co wysłałeś satelite to właśnie to miejsce... prawy skos do góry i do dołu masz 2 pozostałe przypadki.... teraz musze lecieć...

wiktorzi · Wysłany: 2011-10-23, 20:49

nie trzeba nic zaznaczać link jest w prawym górnym rogu.

A co do sytuacji to farby im na most brakło

Faktycznie czarna dziura.
I o ile sytuacja 1 i 2 jet jasna i czytelna o tyle przez cholerną oszczędność drogowców sytuacja 3 jest kontrowersyjna.

sytuacja 3

viper-gutek · Wysłany: 2011-10-23, 20:57

To nie jest przez oszczędność drogowców. Jeden pas masz szerokość 1,5 pasa a potem on się rozszerza i robią się z tego 2 pasy. Tam nie ma żadnych możliwych kolizji poza typowym najechaniem na tył pojazdu z przodu. Chciałbym mieć tylko takie zagadki drogowe...

butter18 · Wysłany: 2011-10-23, 21:01

akurat ona jest jasna i czytelna dla Wrocławiaków.... lewy pas idzie po torowisku, prawy przy krawężniku... praktycznie nigdzie we Wro nie ma linni dzielących pasy ruchu tam gdzie jest torowisko. Wiec nie jest to 1,5 pasa tylko 2, jadą tam obok siebie 2 auta ( w jednym kierunku). licząc wszystko na moście są 4 pasy ruchu. Torowisko jest uznawane za pas ruchu., obok niego drugi pas ruchu. bede miał wieksza chwilke ro dokłądniej opisze aby był zrozumielae przedstawiony problem (123).

wiktorzi · Wysłany: 2011-10-23, 21:06

sry nie zauważyłem torowiska, aczkolwiek jest to dziwne ponieważ u nas są rozdzielane liniami, mimo że idą tory po jednym pasie.
Jak dla mnie kontrowersyjne ponieważ pasy ruchu nie są defacto rozdzielone więc żółta ciężaróweczka może pojechać prosto (prosto jak wektor a nie jak droga prowadzi) i wjechać sobie na lewy skrajny pas i będzie kolizja.

marcin98330 · Wysłany: 2011-10-23, 22:05

wiktorzi · Wysłany: 2011-10-24, 05:13

powinien, powinien, ale droga skręca a pasy nienamalowane, jak dla mnie jest sytuacja kolizyjna i nie wiem jako policjant, czy bym nie przyznał racji temu z prawej że zjechał na lewo.

wiktorzi · Wysłany: 2011-12-08, 14:59

odświeżę temat, żeby posłuchać opinii

poniżej link do googla

Szczecin-pl-zwyciestwa

i sytuacja

a krótki opis :
jadę czerwonym (powiedzmy że stoję obok tego autobusu) i jak zwykle chcę jechać tam gdzie czerwona strzałka (te dwa auta).
Kto ma pierwszeństwo na tym durnym skrzyżowaniu, na którym jedyne linie to te które widać a tu jak widać z dwóch kierunków dwa pasy przechodzą w trzy. Znam regułę prawej więc uważam, że obowiązuje ale ...
Zapraszam do dyskusji.

amonsul · Wysłany: 2011-12-08, 16:20

masz znaki poziome na jezdni które mówią ze z tego pasa możesz jechać prosto lub w prawo. jeżeli chcesz pojechać jak pokazujesz czyli skręcić w lewo należy wykonać to pasa lewego które zresztą ma poprawnie naniesione znaki poziome.

a to że pas lewy przechodzi w rondo niema w tej sytuacji najmniejszego znaczenia.

wykonując manewr jak pokazują czerwone strzałki popełniasz wykroczenie.

Chaty · Wysłany: 2011-12-08, 16:24

wiktorzi · Wysłany: 2011-12-08, 19:18

koledzy przyjrzyjcie się proszę uważnie najlepiej na google (link jest)
1. TO NIE JEST RONDO tylko normalna krzyżówka,
2. Barany nie domalowały części kresek i nie ma kierowania pasów (prawy tylko prosto i w prawo a lewy prosto i w lewo) tylko obydwa pasy w taki sam podrzędny sposób wbijają się w jezdnię.
3. Stojąc tam gdzie ten autobus widzisz jak dwie jezdnie przechodzą w trzy

I jeszcze dodam, że początek tych moich strzałek to główna jezdnia wyjazdowa, gdzie się kierujemy właśnie tak jak pokazałem i jeżeli ja tam popełniam wykroczenie to policja powinna tam zatrzymać dziennie 50000 aut

butter18 · Wysłany: 2011-12-08, 21:00

czerwony zajmuje pierwszy wolny pas od prawej, czyli w tym przypadku ze strzałką w prawo na rondzie,

żółty zajmuje 2gi pas od prawej ze strzałkami na rondzie w lewo i prawo.

jeśli chcesz jechać tak jak pokazałeś czyli niejako w lewo to musisz zmienić pas na lewy ustępując temu co jest po Twojej lewej- bo zmieniasz pas ruchu

tu masz ukłąd pasów ruchu, które zmieniając musisz ustąpić pojazdom które się na nich znajdują, bez znaczenia- lewa, prawa zmieniasz pas ruchu to ustępujesz.

mam nadzieje że graficznie teraz przedstawiłem jasno :

popełniasz wykroczenie jak nie ustępujesz temu zółtemu i odrazu wjeżdzasz na "środkowy" pas.

wiktorzi · Wysłany: 2011-12-08, 22:53

Butter, czy Ty czytałeś co ja napisałem !
TO NIEJEST RONDO !

Po drugie nie ma takich cudownych linii które narysowałeś tak więc zarówno jeden jak i drugi przecina liniię przerywaną włączając się na pas.

Także koledzy mylicie się i radzę uważajcie jak przyjeźdżacie do obcego miasta.
A dlaczego bo wyprostować wam skrzyżowanie i od razu myślicie że linie się przedłużają a guzik.

Ruch jest kierowany światłami ale to nie ma znaczenia, ponieważ ulice A i B równo wpadają (są podporządkowane do tej zielonej która na całej długości kontaktu ma ciągłość swoich pasów - przerywaną linią)

I tutaj niestety zawsze ten z PRAWEJ z ulic A,B ma pierwszeństwo ! i może sobie pojechać gdzie chce.

amonsul · Wysłany: 2011-12-09, 09:21

Po raz kolejny
auto które zajmuje pas prawy może pojechać w prawo lub prosto (czerwone ) , znaki poziome wyraźnie określają na który pas ma ( nie powinien ale musi ) wjechać auto.
jeżeli pojedzie w lewo będzie to skutkowało mandatem. bez względu na to czy ustąpi komukolwiek.
aby poprawnie pojechać w lewo trzeba to zrobić z pasa lewego. ze względu na oznaczenie poziome zmiana pasów będąc już na skrzyżowaniu jest wykroczeniem.

nie widać znaków pionowych ale zakładam że znajduje się tam "ustąp" który załatwia sprawę podrzędności na skrzyżowaniu.