[Lanos] Pompa paliwa 1.5 16V - Słychać, ale nie podaje paliw

FoXpl

Witam.
Od pewnego czasu mam problem z pompą paliwa (samochód ma instalację LPG i rzadko jeździ na benzynie). Problem wygląda następująco:
1. Przekręcam kluczyk, słychać pompę, ale pracuje znacznie 'wyżej' i głośniej niż normalnie.
2. Samochód nie odpala (mogę ruszyć jedynie awaryjnie z gazu)
3. Pompa nie podaje paliwa również jak rozpędzę auto i przełączę z LPG na benzynę.

Czy pompa pracuje inaczej, bo po prostu jest już zatarta i czas na wymianę czy jest to innego typu problem do rozwiązania tańszym kosztem?

henryk54 · Wysłany: 2011-12-02, 08:00

A paliwo jest ? . Bo jak pompa się zatrze to nie chodzi wcale . Moje podejżenie to zapieczone wtryski od Pb tak jak napisałeś przez długi okres auto nie było palone na benzynie i się zapiekłyi nie przepuszczają Pb . :myśli:

FoXpl · Wysłany: 2011-12-02, 09:11

Paliwo jest, nie za dużo, ale do rezerwy jeszcze trochę brakuje. Lałem zawsze Verve/V-Power. Chyba, że coś na filtrze paliwa się zawaliło :niewiem:

nuba36 · Wysłany: 2011-12-02, 09:51

Moim zdaniem padła pompa ponieważ miałem identyczną sytuację w espero czyli pompa pracowała ale nie podawała paliwa. Wymieniłem wkład i auto ożyło.

tomasz10 · Wysłany: 2011-12-02, 09:57

Rowniez miałem podobnie moim zdaniem tez pompa

FoXpl · Wysłany: 2011-12-02, 10:05

Sprawdziłem filtr, było w nim trochę paliwa, ale w przewodach ani grama. Więc pewnie faktycznie pompa. Dzwoniłem do sklepu, gość powiedział, że zamiennika (130zł) się nie opłaca, oryginał około 150zł.

RIPER · Wysłany: 2011-12-02, 10:07

kup oryginał żeby uniknąć niepotrzebnych nerwów

FoXpl · Wysłany: 2011-12-02, 10:54

Oki, dzięki za pomoc, zdam relację po wymianie :piwo:

[ Dodano: 2011-12-02, 11:58 ]
Lanos chyba jest świadom cienkości mojego portfela - podjechałem do mechanika, już miałem płacić za pompę, ale mówię - niech wsiądzie i sam posłucha. Pokręcił kluczykiem parę razy, było co raz gorzej, jakby miała zaraz wyzionąć ducha i w pewnym momencie - odpalił. Powiedziałem do mechanika, że jadę zobaczyć na trasie, jak zdechnie to wracam po pompę. I nie wróciłem, chodzi jak złoto, dolałem mu zupy i Lanos znów uśmiechnięty :jupi:

Musiał być jakiś syf na pompie albo filtrze, teraz wydaje się, że wszystko będzie w porządku

nuba36 · Wysłany: 2011-12-03, 19:11

Po prostu CUD!!! Ale pompę radzę wymienić ponieważ mnie zanim padła też wydawała z siebie dziwne dźwięki. A ta cena to chyba za kompletną pompę. Ja za wkład dałem ok. 50 zł.

Artur_jaw · Wysłany: 2011-12-03, 19:21

ew gdzieś na przewodach coś czasem styka czasem nie

lenothc · Wysłany: 2011-12-03, 19:28

Miałem taką samą sytuację jak pompa tez głośno chodziła nie chciał jeździć na benzynie.
Po jakiś 3-4 dniach znowu taki same objawy się okazały okazało się że pompa paliwa się spaliła
Chodziła głośno po czym po 2-3 próbach odpalenia pompa się spaliła

Polecam Wymianę pompy :piwo:

Tomasz Hendrych · Dołączył: 02 Gru 2014 Posty: 1

Mam pyt anie. Wymieniłem pompę na nową, zmieniłem przekaźnik, a pompą nadal nie podaje. Na wtyczkę przy pompę jest prąd bardzo słaby na dwóch przewodach co moźe być tego powodem. A zapomniałem jak przekręcam kluczyk słychać pompę.

rgre · Wysłany: 2014-12-05, 07:54

zalej przynajmniej pół zbiornika, po wymianach trudno jest odpowietrzyć pompę / w lanosie

/ i pomaga jedynie utopienie pompy.