[Leganza] Zamarzanie szyb od środka

[skasowany*] · Wysłany: 2012-01-27, 21:05 **[Leganza] Zamarzanie szyb od środka**

Witam, mam mały problem z szybami, cały czas mi zamarzają od środka. Po zeszłej zimie (tez tak było) wietrzyłem, suszłem samochód i jeszcze wstawiłem taki pochłaniacz wilgoci, co prawda zestaw domowy, ale miseczka była pełna. Niestety problem powrócił. Czy znacie jakieś metody pozbycia się tej cholernej przypadłości (od razu powiem, że pomysł typu wkładanie gazety pod wycieraczkę nic nie dało). A i jeszcze jedno, czy to normalne, że w leganzie po uruchomieniu silnika po 10-15 minutach nadmuch dmucha zimnym powietrzem i nagle zaczyna sie robić ciepłe (na włączonej klimie jest troche szybciej jakiś 3 minuty szybciej)? Z góry dziękuję za pomoc.

Pietia(lania) · Wysłany: 2012-01-27, 21:46

1) przedewszystkim umyj szyby od srodka najpierw plynem do mysia okien a pozniej ptzrtrzyj spirytusem / denaturatem , pamietaj zeby szmatka ktora myjesz byla czysta , ja wyznaje zasade 1 szyba 1 szmatka ( pzoneij mozna je uprac ;-) ) , szmatki najlepiej bawelniane
2) zobacz czy masz wlaczony obieg otwarty
3) po jezdzie przy niskich temperaturach ( -5 i wiecej ) jak zgasisz silnik i wysciadziesz to przewietrz go zeby temperatura wewnatrz zrwnala sie z zewnetrzna

nie usieka Ci plyn chlodniczy ?

[skasowany*] · Wysłany: 2012-01-27, 22:57

płyn nie ucieka, nawet w październkiu wymieniałem zbiorniczek wyrównawczy, ale z tym nawiewem dzieje się tak już dłużej.

Yoshi · Wysłany: 2012-01-28, 00:19

Jeśli wracasz z trasy i masz nagrzane auto to po wyjściu z niego otwórz drzwi na chwile, niech ciepło "wyleci" z auta. Inaczej zamarznięte szyby cię nie opuszczą. Jeśli wyrównasz temperatury powietrza wewnątrz i na zewnątrz problem ten powinien się o wieeeeeele zmniejszyć.