Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Mam spory problem. W poniedziałek wyjazd w góry, a tu dosłownie przed chwilą sru i nie działa nawiew. Czy ktoś z Was miał już kiedyś do czynienia z podobną usterką? Mam nadzieję, że to tylko bezpiecznik.
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
stifff Grupa Wielkopolska
Auto: Nexia
Imie: stefan Pomógł: 259 razy Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 4032 Skąd: piła
Wysłany: 2012-02-10, 06:55
Jim napisał/a:
Mam nadzieję, że to tylko bezpiecznik.
Wywal tą nadzieję na śmietnik i sprawdz bezpieczniki. Wg. mnie zużyły się szczotki i komutator w silniku nawiewu ( częsty przypadek)
Jim [Usunięty]
Wysłany: 2012-02-10, 10:48
Biorę to pod uwagę. Chyba trzeba będzie wymienić cały wentylator.
A może to przekaźniki? Jak włączam dmuchawę na 4 bieg słychać pstryknięcie.
Ostatnio zmieniony przez Jim 2012-02-10, 11:02, w całości zmieniany 1 raz
Michuxfcb Elektromechanik
Auto: Alfa Romeo 147
Imie: Michał Pomógł: 3 razy Wiek: 31 Dołączył: 10 Paź 2011 Posty: 254 Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-02-10, 10:59
Jim napisał/a:
Chyba trzeba będzie wymienić cały wentylator.
szczotki można wymienić, komutator z resztą też.
Jim [Usunięty]
Wysłany: 2012-02-10, 11:05
No to teraz pytanie laika. Dam radę zrobić to samemu?? Czy lepiej od razu pojechać do elektryka??
No to teraz pytanie laika. Dam radę zrobić to samemu?? Czy lepiej od razu pojechać do elektryka?
zalezy jakim laikiem jestes wykrec wiatrak jest pod schowkiem raptem 3 srubki, sprawdz go na krotko czy nie zadziala. Jak go bedziesz mial na wierzchu ocenisz czy dasz rade go rozebrac
Jim napisał/a:
Jak włączam dmuchawę na 4 bieg słychać pstryknięcie.
to przekaznik
Jim [Usunięty]
Wysłany: 2012-02-10, 12:00
Podłubać i ponaprawiać potrafię. Z elektryką raczej nie cuduję, bo więcej szkody można sobie uczynić niż pożytku. Podjadę do elektryka. Niech oceni. Śrubki wykręcić potrafię ale rozbierać na części pierwsze silniczka przy -10 mi się nie uśmiecha. W każdym razie, jak ustalę co tak naprawdę się stało, dam znać na forum.
kochanyLanosik szczęśliwiec
Auto: Lanos 1.5 16v
Imie: Piotr
Wiek: 48 Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 8 Skąd: Wsia na Mazurach
Wysłany: 2012-02-10, 23:45
Mnie kiedyś "zniknął" nawiew jednocześnie z działaniem wycieraczek. Coś w stacyjce się zbuntowało ale napryskałem wd40, "pomieszałem" kluczem i wszystko wróciło do działania.
nie jesteś tym, czym jeździsz... ale to może mówić o tobie.
Podłubałem przy tej dmuchawie i choć odkręcić jej nie było łatwo, to po zdemontowaniu okazało się, że ... jest po prostu brudna. Czego ja tam nie znalazłem...nawet jakieś gałązki z brzozy. Nie wspominając już o nasionach, liściach etc. W każdym bądź razie, po dokładnym wyczyszczeniu wszystko gra. Nawet skrzypieć przestała i nie hałasuje. Cóż., szkoda że w lanosach nie ma nawet prostego filtra kabinowego...
Gość
Wysłany: 2012-03-01, 15:12
Jim napisał/a:
Cóż., szkoda że w lanosach nie ma nawet prostego filtra kabinowego...
Można sobie zrobić samemu . Na forum jest naewt gdzieś manual , co jak i gdzie .