Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2012-03-22, 18:57 [Fiat] Punto Evo "my life" 1.4
Witajcie.
Dawno mnie u Was nie było, ale postanowiłam wpaść i przedstawić Wam nasz rodzinny nowy nabytek
Jest to fiat punto evo 1,4 8V 77KM
W standardzie znajduje się następujące wyposażenie samochodu:
- 4 poduszki powietrzne,
- klimatyzacja
- radioodtwarzacz CD/MP3 i z przyciskami sterującymi na kole kierownicy,
- system Blue&Me z portem USB/AUX
- centralny zamek sterowany pilotem,
- regulacja wysokości fotela kierowcy,
- stylizacja „MyLife" obejmującą nowy panel deski rozdzielczej, zderzaki z wstawkami w kolorze czarnym fortepianowym, przednie reflektory z przyciemnionym lustrem, lusterka boczne i klamki w kolorze nadwozia, nakładki na słupki boczne w kolorze czarnym fortepianowym.
Nie jest to może jakiś postrach szos, ale jest to auto przez najbliższe 2 lata niezawodne - bo na gwarancji.
Fotki:
Tu nasza sierotka wśród abathów
Jutro nasze fele momoskie jadą na malowanie - będą białe.
W tym roku punto ma również dostać od nas folię w czarnym połysku na dach.
Na razie zrobiliśmy autkiem 4,5 tysiąca kilometrów - jeździ się bardzo wygodnie, komfortowo. Pali około 7 litrów w mieście, w trasie 5,5-6,5.
Jak na auto na "FY" jestem usatysfakcjonowana
Przy okazji pozdrawiam starą gwardię DUforumowców z którymi dorobiłam się moich postów ;D
Szczerze powiedziawszy jakby ktoś mi pół roku temu powiedział, że będę jeździć fiatem , to bym nie uwierzyła. Prędzej braliśmy pod uwagę Toyotkę Yarisa albo Kię Rio, ale z racji ograniczonego budżetu pozwoliliśmy sobie na coś takiego.
Po świętach będą do odbioru nasze alusy, także kolejna sesja zdjęciowa już z białymi butkami