Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Witam koledzy wczoraj zalozyłem instalacje lpg do mojego lanosa II generacji podzespoły tomasetto i stag 4. Instalacja z silnikiem krokoweym itp. Moje pytanie jest nastepujące po odpaleniu samochodu na benzynie lekko falują obroty na obrotomierzy może to byc zakres 800-900, ale przy moim tłumiczku sportowym mam wrażenie jak by cholernie silnik falował. Po przełączeniu na gaz chodzi idealnie. Czy przydalo by sie zaprogramowac obroty biegu jałowego
Ostatnio zmieniony przez Maciek 1984 2012-04-06, 07:04, w całości zmieniany 1 raz
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
kkwiatuszek89
Auto: był 126p a jest Lanos 1.5 16v + LPG
Imie: Kamil Pomógł: 34 razy Wiek: 36 Dołączył: 29 Sty 2010 Posty: 1346 Skąd: Olkusz
Wysłany: 2012-04-05, 17:26
stag 4 to II generacja?? Pewnie miałeś odłączany akumulator przy zakładaniu instalacji a później obroty biegu jałowego nie były programowane... Zrób to samemu na zimnym silniku i zobacz czy jest jakaś róznica
Auto: Nubira I 2.0 teraz Citroen C5 MK I FL
Imie: Emil Pomógł: 261 razy Wiek: 39 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3276 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-06, 07:50
Witaj w świecie II generacji.
Świecie gdzie świeci się check engine, falują obroty, rozjeżdża się mapa benzyny - co może być powiązane z ostatnim punktem strzela w kolektor, silnik gaśnie przy wciśnięciu sprzęgła, co trzeci gazownik proponuje Ci wymianę parownika bo ten Twój to już "trup" albo wszystko jest dobrze dobrze, żeby za tydzień się "popsuć"
Nie daj sobie nic nigdy wmówić, że coś jest nie tak i będziesz musiał za to płacić grubą kasę
Baaardzo sceptycznie podchodź do wybujałych teorii gazmanów i studiuj nasze forum nie życzę Ci tego, ale jakbyś miał problem to pewnie wszystkie możliwe tematy zostały tu już poruszone
I najważniejsze, maksymalnie korzystaj z gwarancji na instalkę.
Niestety II generacja ma to do siebie, że bez komputera nic nie zrobisz.... poza okolicznościową wymianą świec czy tam kabli zapłonowych.
Nie wiem dlaczego, ale momentami sam mam wrażenie, że LPG to jest taki mały raj dla majsterkowiczów
Myślę że instalacja jaka by nie była I II III IV czy V generacji całym kluczem do sukcesu jest właściwa jej instalacja, źle założona instalacja nawet najnowżej generacji przysprawi użytkownikowi więcej problemów niż choroba weneryczna , dziś rano zaprogramowałem obroty biegu jałowego jak kkwiatuszek mi poradził, i się zobaczy czy będzie oki, ogólnie jestem super zadowolony z instali podjeżdzając pod dystrybutor do pełna zatankuje za 100 zł a nie za 300, myślałem ze samochód zrobi się toporniejszy ale szczerze nie zauważyłem róznicy. Wesołych Świąt