Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Od jakiegoś czasu przy hamowaniu i ruszaniu słyszałem stukot spod lewe nogi.
Po diagnozie wyszedł na jaw luz w sworzniu wahacza.
Chciałbym wymienić to sam,muszę kupić ściągacz,wybrałem tzw. widelec.
Tylko jaką rozwartość widełek wybrać dla Lanka?
Są 16mm,18mm i 24mm
Z góry dzięki za porady.
PS sworzeń zakupiłem FEBI 02620 na obie strony,trzeba będzie później ustawiać zbieżność kół?
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
Pablo1983
Auto: Lanos 1.6 16v sx
Imie: Pablo Pomógł: 6 razy Wiek: 40 Dołączył: 28 Mar 2012 Posty: 85 Skąd: Kielce
Wysłany: 2012-04-12, 17:28
Witam
Właściwie to nie musisz kupować tego ściągacza bo doskonale da się bez tego obejść. A po wymianie raczej nie trzeba ustawiać zbieżności. Aha żeby opuścić wahacz będziesz musiał odkręcić łącznik a czasami jest to trudne i trzeba go potraktować kontówką. Więc polecam się zaopatrzyć w łączniki.
Pozdr
Dzisiaj poległ pod moca brzeszczota.
Obejść-w jaki sposób?
Pablo1983
Auto: Lanos 1.6 16v sx
Imie: Pablo Pomógł: 6 razy Wiek: 40 Dołączył: 28 Mar 2012 Posty: 85 Skąd: Kielce
Wysłany: 2012-04-12, 17:50
W ogóle nie jest ci potrzebny ściągacz. Jeśli główka sworznia nie będzie chciała wyjść z "jarzma" to naciśnij mocno wahacz, albo uderz czymś od góry delikatnie i wyskoczy, a potem tylko odkręć trzy śruby, które mocujące sworzeń do wahacza i wszystko. Potem zamontuj nowy, poskręcaj wszystko i po robocie.
Pozdrawiam i powodzenia
Szczerze to wszystko w moim lanosie wszystko mniej chętnie wyskakuje niż w waszych
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
Pablo1983
Auto: Lanos 1.6 16v sx
Imie: Pablo Pomógł: 6 razy Wiek: 40 Dołączył: 28 Mar 2012 Posty: 85 Skąd: Kielce
Wysłany: 2012-04-12, 17:56
Jakbyś wiedział ile ja się męczyłem żeby odkręcić u mnie łącznik, z nim się poddałem i postanowiłem go przeciąć i założyć nowy.... Nie zrażaj się wymiana tego sworznia to łatwizna.
OlekBartek Grupa Kujawsko-pomorska
Auto: Lanos c20xe
Imie: Bartek Pomógł: 74 razy Wiek: 34 Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 3484 Skąd: Włocławek
Wysłany: 2012-04-12, 17:59
codipar1988 napisał/a:
Szczerze to wszystko w moim lanosie wszystko mniej chętnie wyskakuje niż w waszych
Bez sciagacza to daj spokoj.O ile koncowke drazka jeszcze idzie bez sciagacza zrobic ( bo miejsca duzo).To dolny sworzen to masakra.Sie namachalem mlotkiem (pozniej mlotkiem z przecinakiem),zeby seryjny 11letni sworzen puscil.
A ja nie mam czasu na ewentualne latanie po ściągacz bo wymiana odbędzie się pod chmurką.
pikuś Grupa Małopolska
Auto: Daewoo Lanos, Seicento
Imie: Piotr Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 30 Wrz 2010 Posty: 214 Skąd: Myślenice(okolice)
Wysłany: 2012-04-12, 19:51
jak masz sworznie to zmierz sobie średnicę sworznia tej gałki i wtedy weź mniejszy rozstaw. Ja jak pożyczałem od kolegi mechanika to rozstaw miał coś poniżej 2cm.