Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Witam, zamontowałem do swojego lanosa elektryczne szyby, podgrzewane/elektryczne lusterka, licznik z obrotomierzem, zmieniłem podświetlenie zegarów oraz innych przycisków, zamontowałem centralny zamek, zmontowałem czasowy wyłącznik podświetlenia w kabinie. |Ostatnio myślałem nad zakupem i montażem świateł przeciwmgielnych do samochodu. Pomyślałem, że skoro już mam zdejmować kierownicę przy wymianie przełącznika, na którym mogę załączać te światła to również zmienię przełącznik od wycieraczek, w którym jest dokładniejsza regulacja czasowa częstotliwości wycierania. Tutaj jest moje pytanie, czy kostki w obu przypadkach będą pasowały do aktualnie posiadanych i czy ta regulacja od wycieraczek będzie współpracowała? Planuję również zmianę kierownicy, która była montowana w lanosach wraz z poduszką powietrzną. Może ktoś mi zaproponuje co mogę jeszcze zmienić? Pozdrawiam - Piotr.
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
Wasylek Topik
Auto: FSO Matiz 2006 Pomógł: 156 razy Wiek: 55 Dołączył: 28 Lut 2009 Posty: 1332 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-19, 14:51
Najważniejsze to to, że do wymiany przełączników kierunkowskazów i wycieraczek nie potrzeba w Daewoo zdejmować kierownicy- to nie jest Fiat!
Przełączniki są wpinane na zatrzask w gniazda elektryczne całkowicie niezależnie od siebie i od kierownicy.
Złącza pasują, przełącznik z regulacją częstotliwości wycieraczek ma tylko dodatkową złaczkę, której nie ma w zwykłym. Ale osobiście proponuję ci wymianę przekaźnika wycieraczek na wersję ze sterowaniem mikroprocesorowym- regulacja częstotliwości jest o niebo lepsza i nie trzeba wymieniać przełącznika.
Przy wymianie kierownicy możesz się pokusić o kierownicę od Nubiry2/ Leganzy w wersji ze sterowaniem radiem- kierownice sa wymienne, mam taką w Matizie
Teraz FSO Matiz TOP 2006; wcześniej Tico SX 1998
piotr1528
Auto: Lanos 1.4 2003r. sedan
Imie: Piotr
Wiek: 32 Dołączył: 22 Cze 2010 Posty: 83 Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-04-19, 15:53
O wielkie dzięki, a już bym kierownicę rozbierał. Ale na jakiej zasadzie tek układ będzie wiedział z jaką częstotliwością chcę mieć włączone wycieraczki na zwykłym przełączniku wycieraczek? Chyba jednak zmiana przełącznika jest konieczna...
Wasylek Topik
Auto: FSO Matiz 2006 Pomógł: 156 razy Wiek: 55 Dołączył: 28 Lut 2009 Posty: 1332 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-20, 07:36
Nie, wymiana przełącznika nie jest konieczna. Po rpostu wyjmujesz stary przekaźnik i w jego miejscce wstawiasz nowy. Programowanie częstotliwości przerw pracy wycieraczek odbywa się za pomocą krótkich impulsowych włączeń spryskiwacza (do ok. pół sekundy, więc płyn nie zdąży nawet trysnąć).
Tutaj masz konkretny typ przekaźnika: KLIKAĆ Ktoś już z lanosiarzy sprawdzał, że ta uwaga w opisie o Lanosach do 2000r nie jest prawdziwa i ma taką sama instalację. Zależy to od tego jaki przekaźnik wycieraczek mamy zastosowany w instalacji- część Lanosów miała wspólny przekaźnik wycieraczek i tylnego światła przeciwmgłowego (on ma chyba 8 styków) i wtedy bezpośrednio nie będzie to wymienne. To trzeba sprawdzić przed zakupem.
A tutaj jest opis pracy: PROGRAMOWANIE
Opisując swoimi słowami działa to tak:
-zaczyna padać deszcz i przełączasz dźwignię normalnie na pracę przerywaną- jeśli nie robisz nic więcej to wycieraczki pracują z normalną przerwą ok. 20s.
-jeżeli deszcz zamoczy szybę szybciej niż wycieraczki pracują, to w chwili gdy chcesz uzyskać ponowne wytarcie szyby dajesz krótki impuls spryskiwaczem- od tej chwili ta przerwa jest zapamiętana i wycieraczki pracują częściej;
-jeżeli deszcz się zwiększa i chcesz zwiększyć częstotliwośc to znowu dajesz impuls spryskiwaczem w tym momencie, w którym chcesz aby wycieraczki znowu wytarły.
W ten sposób mozna ustawić dowolną przerwę od 20s aż do pracy ciągłej. Dodam, że dłuższe przytrzymanie spryskiwacza (jeśli chcesz przemyć szybę podczas pracy) nie powoduje przeprogramowania częstotliwości.
Aby z kolei zwiększyć przerwy w pracy, dajesz impuls spryskiwaczem w momencie, kiedy wycieraczki robią ruch- wtedy pamięć jest kasowana i można np. ustawić większą przerwę niż poprzednio.
Mam ten przekaźnik w Matizie od ponad 3 lat i działa to naprawdę REWELACYJNIE a mam porównanie do działania takiej wersji ze specjalnym pokrętłem na przełączniku- przekaźnik jest wygodniejszy i umożliwia idealne zgranie pracy wycieraczek z intensywnością padającego w danym momencie deszczu.
Teraz FSO Matiz TOP 2006; wcześniej Tico SX 1998
Ostatnio zmieniony przez Wasylek 2012-04-20, 07:59, w całości zmieniany 1 raz
wid3l3c Grupa Mazowiecka
Auto: Nubira I 2.0 teraz Citroen C5 MK I FL
Imie: Emil Pomógł: 261 razy Wiek: 37 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3276 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-20, 07:45
Hmm.
A orientujesz się może, jakby owe cudeńko zachowywało się w momencie jak mam przełącznik z regulacją prędkości na "biegu" przerywanym?
Zanabyłbym ale jeżeli będą cyrki to szkoda wywalać 60 zł
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
Wasylek Topik
Auto: FSO Matiz 2006 Pomógł: 156 razy Wiek: 55 Dołączył: 28 Lut 2009 Posty: 1332 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-20, 07:51
Ten przełącznik z wbudowaną regulacją (potencjometrem) ma dodatkową złączkę na kabelkach, która podłącza tą regulację. Wystarczy to rozłączyć, chociaż wydaje mi się, że wymiana przekaźnika wystarczy.
Teraz FSO Matiz TOP 2006; wcześniej Tico SX 1998
Mawerix Grupa Podkarpacka
Auto: Mułek C20NE, Zafira Z19DT Pomógł: 701 razy Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 11102 Skąd: Zabierzów [KRA]
Wysłany: 2012-04-20, 17:57
Wasylek napisał/a:
Ten przełącznik z wbudowaną regulacją (potencjometrem) ma dodatkową złączkę na kabelkach, która podłącza tą regulację.
Ja nie zmieniałem tego przekaźnika a działa, trzeba przeciąć jeden przewód od manetki wycieraczek i wpiąć szeregowo ten potencjometr.
Wasylek Topik
Auto: FSO Matiz 2006 Pomógł: 156 razy Wiek: 55 Dołączył: 28 Lut 2009 Posty: 1332 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-20, 18:21
Yyyy... chyba nie doczytałeś o jaki przekaźnik nam tutaj chodzi
Teraz FSO Matiz TOP 2006; wcześniej Tico SX 1998
Mawerix Grupa Podkarpacka
Auto: Mułek C20NE, Zafira Z19DT Pomógł: 701 razy Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 11102 Skąd: Zabierzów [KRA]
Wysłany: 2012-04-20, 19:06
Wasylek napisał/a:
Yyyy... chyba nie doczytałeś o jaki przekaźnik nam tutaj chodzi
Yyy, podejrzewam że o przekaźnik wycieraczek czasowych...
Wasylek Topik
Auto: FSO Matiz 2006 Pomógł: 156 razy Wiek: 55 Dołączył: 28 Lut 2009 Posty: 1332 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-20, 19:24
Ale nie taki co współpracuje z regulacją potencometrem, tylko mikroprocesorowy programowany spryskiwaczem. On nie ma nic wspólnego z potencjometrem w dźwigni.
Teraz FSO Matiz TOP 2006; wcześniej Tico SX 1998
Mawerix Grupa Podkarpacka
Auto: Mułek C20NE, Zafira Z19DT Pomógł: 701 razy Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 11102 Skąd: Zabierzów [KRA]
Wysłany: 2012-04-20, 19:42
Aha a no to fakt nie ten przekaźnik miałem na myśli choć w drugim poście go pokazałeś
wid3l3c Grupa Mazowiecka
Auto: Nubira I 2.0 teraz Citroen C5 MK I FL
Imie: Emil Pomógł: 261 razy Wiek: 37 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3276 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-23, 07:53
Mawerix napisał/a:
Ja nie zmieniałem tego przekaźnika a działa, trzeba przeciąć jeden przewód od manetki wycieraczek i wpiąć szeregowo ten potencjometr.
I właśnie ja mam zrobione to samo, czyli instalacja bez fabrycznego wsparcia regulacji (czyt. dodatkowej złączki) tylko właśnie jestem wpięty szeregowo.
Ale chyba z tym nie będzie problemu, nawet jakby się zostawiło tak jak jest.
Tego właśnie jestem ciekaw.
Bo w wersji z potencjometrem fabrycznym, czyli z dodatkowym kabelkiem, pewnie nie byłby on już obsługiwany po wymianie przekaźnika?
I jeszcze ostatnie 1 pytanie
W chwili obecnej lekkie pyknięcie (nie przełączenie tylko zwarcie) na pozycję przerywaną powoduje 1 ruch wycieraczek.
Tutaj tą funkcję zastępuje przyciągnięcie do siebie manetki?
A czy wspomniana funkcja działa mimo wszystko?
Boję się jednego, nadmiernego wyeksploatowania manetki od takich pojedynczych ruchów "do siebie".
A może po prostu funkcja programatora pozwoli zupełnie z tego zrezygnować?
A opisz tak od strony praktycznej, wiadomo, warunki są różne raz trzeba machać częściej raz rzadziej i niekiedy się zmieniają dosyć często. Rozumiem, że to kwestia przyzwyczajenia.
Czy nie ma problemu z szybkim przeprogramowaniem częstotliwości pracy ?
I pytanie poza konkursem do ogółu skoro już i tak piszę posta
Jak przyspieszyć ruch już samych ramion po szybie. Czy jest to tylko i wyłącznie spowodowane dużym obwodem i związanym z tym spadkiem napięcia?
Bo na 1 biegu przerywanym chodzą tak jakby leniwie.
Na ostatnim najszybszym zapierdzielają jak szalone, że mało się nie urwą.
Czy kombinował ktoś coś z tym, żeby chodziły nieco żwawiej?
Wasylek Topik
Auto: FSO Matiz 2006 Pomógł: 156 razy Wiek: 55 Dołączył: 28 Lut 2009 Posty: 1332 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-23, 19:43
emil477 napisał/a:
I jeszcze ostatnie 1 pytanie
W chwili obecnej lekkie pyknięcie (nie przełączenie tylko zwarcie) na pozycję przerywaną powoduje 1 ruch wycieraczek.
Tutaj tą funkcję zastępuje przyciągnięcie do siebie manetki?
A czy wspomniana funkcja działa mimo wszystko?
Ta funkcja lekkiego przesunięcia w górę bez załączania biegu działa normalnie- najwyraźniej przekaźnik w nią nie ingeruje- wycieraczki robią normalnie jedno wahnięcie.
Osobiście jestem zachwycony tym wynalazkiem, mam ten przekaźnik już chyba ponad 3 lata. Załączanie i zmiana częstotliwości jest proste jak budowa cepa i zupełnie odruchowe już po kilku użyciach.
Naprawdę polecam.